to jest jakiś żart. Włączyli nam wodę i w kuchni jest ok, w łazience w umywalce też, a pod prysznicem tylko zimna Wydzwaniałam do administratorki całe popołudnie, później napuściłam mojego męża, chociaż jest w pracy i co się okazało? Coś panowie w naszym pionie pokręcili z ciśnieniem, ale klucz od węzła ma dozorca, a do niego nie można się dodzwonić. Po prostu bym ich wszystkich rozszarpała
monisia, super wieśc
muniuś, łóżeczko może sfotografuję jutro, ale najpierw muszę wodę załatwić, bo drugi dzień nie mam zamiaru kąpać się w zimnej
jagna, ja też w majciochach po domu pomykam, ale nie mam też problemu żeby na basenie normalnie się wykąpać po tej chlorowanej wodzie i nigdy nie rozumiałam lasek, które w kostiumach kąpielowych brały prysznic.
Zmykam, bo Rafał wraca z pracy trzeba będzie coś zjeść.
monisia, super wieśc
muniuś, łóżeczko może sfotografuję jutro, ale najpierw muszę wodę załatwić, bo drugi dzień nie mam zamiaru kąpać się w zimnej
jagna, ja też w majciochach po domu pomykam, ale nie mam też problemu żeby na basenie normalnie się wykąpać po tej chlorowanej wodzie i nigdy nie rozumiałam lasek, które w kostiumach kąpielowych brały prysznic.
Zmykam, bo Rafał wraca z pracy trzeba będzie coś zjeść.