reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

reklama
Jejku tak czytam ile Wy macie tych kombinezonów...
Dziękuję za rady. zaraz je jeszcze raz przestudiuję :tak:

Ja ja dziś od rana przeszłam się do sklepu z wózkami trochę pooglądałam, ale nadal nic mnie nie przekonało.
Przy okazji odwiedziłam rossmanna i wydreptałam z czymś takim...
kom.jpg
.. a miałam już zabawek nie kupować... :zawstydzona/y:
 

Załączniki

  • kom.jpg
    kom.jpg
    23,1 KB · Wyświetleń: 29
Ale się wkurzyłam...grrr...w sobotę byłam w sklepie meblowym bo chcieliśmy z mężem dobrać do naszej sypialni taki słupek z dwoma szufladami i kilkoma półkami, żeby mieć gdzie chować rzeczy małego... Wymiary 40x40x180 więc nie taki duży... Gościu miał się zorientować w cenie i oddzwonić wczoraj.... Czekałam aż do teraz... W końcu zadzwoniłam sama a on z tekstem, że "zapomniał o nas"!!! Ja na to "acha to bardzo fajnie wie Pan..." a on "no nie fajnie nie fajnie"... CO za buc... ...Oddzwonił po 3 min że to będzie kosztowało 450 zł... za parę desek z najtańszego drewna??? I jeszcze z tekstem, że zamówił.. A ja mu na to że nie tak się umawialiśmy, że miał się zorientować tylko i dać znać. To on "to odmówię odmówię"... No kurza twarz.... Ale się mój wścieknie jak się dowie... Więc albo pójdę gdzie indziej albo sobie odpuszczę bo 450 to dużo teraz jak dla mnie..a jeszcze niespodziewane malowanie sypialni nas czeka...:wściekła/y:

To samo napisałam na fb ale nie każda ma fb :-D
 
Megi – Ty strasznie oczytana dziewczyna jesteś! :tak: Już kolejną książkę o wychowaniu i dzieciach tu podajesz – szacun :tak: Mam tylko problem, bo nie mogę jej znaleźć, może inaczej się nazywa, bo całe gogle przewertowałam i nic.
Ewa – to rzeczywiście jesteś masochistką, no ale to samo pomyślałam jak te makowe babeczki robiłam i w końcu przyznałam się do tego :-D Przegięcie, ale w dobrym kierunku, podziwiam! :tak: Ja właśnie pizzę domowej roboty odgrzałam w piekarniku i pochłonęłam sporą jej część :laugh2:
Nimfa – przynajmniej kaski trochę zaoszczędzisz, ja wczoraj w H&M jak podeszłam do kasy z 2 kompletami i dwoma paczuszkami skarpetek to szoku doznałam ponad stówka pękła, ojj nie już koniec! :baffled: A u Ciebie…od czego jest Internet – e-zakupy :-D
Katrine – eee to gitara, ucałuj i uściskaj maluszka! :tak:
Aneta – ładne pazurki, co do tipsów ja nie jestem ich fanką, ale manicure musi być zrobiony, lubię dbać o dłonie i paznokcie, po prostu tipsy mi nie podeszły – szkoda mi moich naturalnych. Skoro mowa o pazurkach jutro o 12 idę na zdjęcie hybrydy i pomalowanie nowej…i tak myślę jaki kolorek zapodać – może klasyk frencz…? Już nie mam pomysłów, a do jutra wybrać muszę :-D
Moniqaa – a co jeszcze masz z zabawek? Ładny misio :-)
Agnis – za dużo chce zdzierca jeden! :angry: Jak masz jakiegoś znajomego stolarza to poproś niech Wam wyrysuje taki słupek i pojedź do hurtowni i sama pokupuj – zobaczysz jak taniutko Ci wyjdzie i wszystko sobie sama podobierasz i złożysz, a to akurat będzie łatwiutko.
 
Muniuś - to znaczy, że jakieś bakterie albo grzyby wyhodowali. Mogą być z tzw flory fizjologicznej, czyli niegroźne, może być zanieczyszczenie próbki, albo najgorsza opcja, to że jednak jakaś infekcja w drogach rodnych.
 
reklama
Muniuś za dużo nie mam, ale znając realia to każdy coś przyniesie i już nie będę miała gdzie to pokłaść ;-)
Na chwile obecną mam gryzaczek (ale to pewnie później się przyda), grzechotkę z ikiei (była tania, a fajna. Już wyprana leży i czeka :-D), jeszcze mam jakąś plastikową grzechotkę i pluszaka piszczałkę :tak: Tatuś ostatnio gdzieś kupił i przyniósł Małemu żółwika edukacyjnego ( Canpol, Żółw morski, pluszowa zabawka edukacyjna z pozytywką - Canpol sp. z o.o. - Zabawki i gry dla dzieci - Smyk.com )- przyznam, że nawet dobrze wybrał bo i mi się podoba :tak:
No i teraz kupiłam tą szmatkę... ale nie mogłam się opanować... Już miałam nie brać bo same różowe widziałam, a tu miła pani ekspedientka powiedziała, że mają jeszcze niebieskie...
Poza tym to mam pełno maskotek, które dostałam od męża jak jeszcze starał się ;-)


Tez mi się wydaje, że jakieś grzyby albo bakterie... bo chyba nic innego nie można...
Miejmy nadzieję, tylko, że nie są to jakieś z gatunku: będzie duży problem :-(
 
Do góry