reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Ja klade ja po kucykach,ale teraz sie wszytko przeciaglo.Dopiero je kolacje.Na szczescie sie poryczala i ksiadz stwierdzil ze zmeczona i poszedl:-)
Lece Was doczytac
 
reklama
Przyszła dzisiaj paczka z c&a no i trafiło też na mnie, bo któraś już kiedyś wspominała, że czegoś jej w paczce brakowało i u mnie dzisiaj też zabrakło jednej bluzeczki dla małego. Już reklamację złożyłam – zobaczymy co z tego wyjdzie. Już mi się zaczyna zapełniać powoli szuflada – może jutro jakieś zdjęcia pstryknę co udało mi się do tej pory upolować. Teraz muszę poczekać na ciuszki od koleżanki i spr co tam jest. A moja mama dziś na ciuchach latała i udało jej się upolować też jakieś 2 ciuszki na 50 cm – mówię , że raczej od 56 zaczniemy a mama stwierdziła, że nie mogła się oprzeć takie ładne były.
Ewa – hardcore powiadasz – to prawda bardzo słodkie to było i cukierkowe przy tym mnóstwo dźwięków wydawało – smażonej patelni, lecącej wody, przepisy , przewracane kartki w książce kucharskiej i wyłączanego piekarnika. Gratuluję organizacji wyprawkowej
Jolcia – ten pierwszy raz pewnie najgorszy ale już masz go za sobą więc teraz aby do przodu , pieska szkoda - bidulek
Marcia – faktycznie z tego co piszesz to ciężka sprawa - wypada zatem życzyć Ci cierpliwości
Mamusia synka – wiesz co z tym maleństwem ?? ciśnienie niższe masz choć troszkę??
Kamaa – dziś dzień lżejszy bo w domku – córkę tylko do szkoły, coś ogarnąć w domku musiałam obiadek i leżakowanie. Ja na każdą wizytę praktycznie sama jeżdżę i tylko jak wyjdę z gabinetu zaraz sprawozdanie mężowi muszę zdawać telefonicznie – trzymam kciuki za Ciebie
Mlodamama – jaka słodka laleczka z Twojej małej i tort tez słodki
Flower – dobrze, że wieści z wizyty pozytywne a ze zgagą powalczysz i przejdzie
Monisia – super wiadomości o tej pracy – gratulacje i powodzenia w nowej pracy dla m!! My mamy zdjęcia z usg tylko z przepływów – więc też zobaczymy małego dopiero w marcu!!
Jaspis – może pogoda ma na Ciebie jakiś wpływ – u na dziś leje cały dzień i też taka zamulona chodziłam , nawet się zdrzemnęłam po obiedzie chwilę
Munius – co za praca że do kina wyjścia macie !! I jak podobał się film Twojemu m?? Odpukać u Ciebie infekcję !!A m jaki żartowniś !! Tak ta główna na termy ale ona jest szeroka i ja sobie różnie zjeżdżałam raz na termy , raz po przeciwnej stronie, potem na te ciepłe kanapy sobie wjeżdżałam i tak zleciało. Krzesełka za każdym razem miałam ciepłe i tak fajnie było choć przez chwilę tyłek podgrzać. Ja na tej głównej głównie z córką właśnie zjeżdżałam. My przygodę z nartami zaczęliśmy 4 lata temu – teraz to będzie nasz ( tym razem beze mnie) 4 sezon. Córka miała 5 lat jak założyła narty. Pierwszy wypad do Czarnej Góry, drugi do Szklarskiej Poręby no i trzeci w Białce. Zuza już w zeszłym roku zjeżdżała bez oporów z nami – nawet się ze mną i mężem ścigała a jak to młoda oporów żadnych dzieciaki nie mają i po muldach strzałka i do przodu pędziła. Za każdym razem wykupujemy jej jakieś lekcje. Nas na początku uczył znajomy utrzymać się na nartach i pokazał jak zjeżdżać, potem wykupiliśmy sobie razem kilka godzin lekcji. W zeszłym roku już nic nie wykupiliśmy dla siebie.
Pierwsze zdjęcie – pierwszy wypad i pierwsze kroki
ce0ba83843.jpeg
, drugie zdjęcie – drugi wypad

7d9328ae85.jpeg
A to my razem
2ebf1f418a.jpeg
To jak już zaczęłam tak zdjęciowo to wstawię Wam 2 zdjęcia córki, które uwielbiam
febbd7478c.jpega1124b1eec.jpeg
Może się odważę i wstawię teraz swój brzuszek skoro już zaczęłam tak zdjęciowo.
Agnis – już na fb Ci gratulowałam sporego chłopczyka ale jeszcze raz gratki
Mamatek – no więc kochana obroty zmniejszone i miednica w górę
Małpawzoo – zawzięta kobietka jesteś ale ja mam tak samo zawsze doczytuję od deski do deski co się działo na forum
Moniqaa – wieści fajne z wizyty a mały jeszcze ma czas i się obróci
Jagna – współczuje ale nie wiem jak Ci pomóc
Alesia – to fakt może i za wcześnie dla 3,5 latka na narty. Ja w przyszłym roku no może za 2 lata mam nadzieję już pojechać z moimi i też będę przed 40 kochana !!
Joasia - odpoczywaj
Masiosia - może jakieś szaszłyki owocowe zrób albo serowe z wędlinami i warzywami, albo koreczki podobnego typu

Jutro jadę na wizytę, usg , pobranie krwi do przeciwciał - mam nadzieję, że wszystko będzie ok
 

Załączniki

  • ce0ba83843.jpeg
    ce0ba83843.jpeg
    6,5 KB · Wyświetleń: 86
  • 7d9328ae85.jpeg
    7d9328ae85.jpeg
    5,7 KB · Wyświetleń: 97
  • 2ebf1f418a.jpeg
    2ebf1f418a.jpeg
    7 KB · Wyświetleń: 85
  • febbd7478c.jpeg
    febbd7478c.jpeg
    4,4 KB · Wyświetleń: 90
  • a1124b1eec.jpeg
    a1124b1eec.jpeg
    5 KB · Wyświetleń: 86
Ostatnia edycja:
Susi no ciśnienie to mam dziś w kosmos a jeszcze się z m pogryzłam i to o głupotę bo powiedziałam ze premier Tusk siemartwi o dzieci Polakó pracujących w W. Brytanii a o dzieci Polaków w Polsce się nie martwi i wszystko co się da zabiera ( becikowe, ulgę na dzieci) i kiełbase wyborczą rzuca troskliwy.......... m ma inne zdanie i się pogryźliśmy.....a nie wiem co z tym dzieciątkiem ale przecież nie zadzwonię i się nie zapytam......poczekam az ktoś z rodziny cos szepnie.....
 
Mamusia zgadzam sie z Toba,w Polsce wszystko nam zabiora.
Gratuluje wizyt.
Matko wcielam 2 kanapki oblozone smazonym jajkiem i nadal jestem glodna,masakra. Ide zaraz spac razem z mloda,glowa mnie boli, jajniki zkopane, d... piecze, zebra bola, Marcel masakruje mame. Celinka tez pomnie chce skakac,poszalec troszke.
 
Franek miał w 38 tc - 36 cm.
Aniela w 36 tc - 34 cm.

Ale nawet zgrabnie przeszli przez kanał. Przy Franku mnie lekko nacięli, ale minimalnie. Przy Anieli obyło się bez nacinania.

Słyszałam gdzieś, że lepiej rodzić pierwsze dzieci między 20 a 25 rokiem życia, bo potem kości się już tak zrastają, że ciężko im się rozejść na czas porodu.
Wśród moich znajomych to się sprawdziło - moje dwie koleżanki, które rodziły pierwsze dzieci w wieku 29 lat, nie dały rady wyprzeć i skończyło się cc. A dzieci nie jakieś ogromne - 3200 i 2600 g, donoszone.

No ale to też żadna reguła.
 
Czyli ja się idealnie wpasowałam :tak:bo Niśkę rodziłam jak miałam 23 lata :cool2:

Spadam do wyrka, dziecku książkę czytać...
Dobrej Nocy!!!
 
reklama
Ja rodzilam Michelle jak mialam 21 :tak: a teraz urodze mam nadzieje przed 23 urodzinami bo do 19marca nie bede z brzuchem chodzic :D

Zaszalalam :D roztrzepalam jajko z mlekiem, maka i przyprawami... Zanurzylam chlebek i wlasnie czekam az sie usmazy :D :D 4 kromy :sorry: :D
 
Do góry