reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Aneta – jaki tam jest styl wychowywania dzieci przez norwegów?? Z Twojego opisu wynika , że taki lajtowy sposób chowane są przez matkę co??:szok:
Marcia – laktator nie będzie Ci potrzebny:-D
Gingerka – witaj – miałam napisać na wątku na sygnale ale już tu napiszę – zaciskaj nogi jeszcze oby poród opóźnić !!!:tak:
Kasiulek – ja Ci nie podpowiem bo u mnie standardy dot. robienia usg zaginęły po drodze i mam co tydzień robione:tak:
 
reklama
Ja tak jak mamusia synka mam usg co wizytę, ginka nie ma nic przeciwko.
A takie dokładne z opisem miałam ostatnio jak byłam w szpitalu i to było 29+6 tc

A co do witamin to biorę i ze względu na siebie i dziecko. Ja mam problemy z włosami. Po pierwszej ciąży zaczęłam stopniowo łysieć...i teraz dziewczyny niestety ale noszę perukę....
Nie wiem czy to któraś zauważyla a ja jakoś wcześniej Wam nie mówiłam, ale postanowiłam teraz...
Noszę już 2 lata....:-( No ale cóż ludzie mają inne gorsze problemy wiec już się nie zalamuje. Moi znajomi (większość) wie o mojej peruce.
W domu ściągam, zakładam tylko jak gdzieś idę chociaż w szpitalu byłam bez. Jak umyłam i związałam to wyglądałam jakoś w miarę....

Pewnie Was zaskoczyłam co? :-D
 
Też powinnam za jakiś czas torbę spakować, choć moja gin twierdzi, że wszystko dają w szpitalu i ani wkładów, ani pieluch, ani różnych takich nie trzeba mieć. Choć ubranka, koszule dla siebie ręczniki itp. wolę mieć swoje.

A ja ostatnio przed netem siedzę w wolnych chwilach i próbuję wybrać jakąś włóczkę na kocyk dla maleńkiej, ale bardzo ciężko mi się na coś zdecydować :p zwłaszcza, ze wymyśliłam sobie cieniowaną, ale wiecznie coś nie tak - a to za cienka, a to nie ten skład, a to koloru nie ma itp itd. ;)

Mrowkaa, ja bym na Twoim miejscu pojechała do szpitala, zeby sprawdzili co się dzieje, przecież USG powinni zrobić od ręki, nie będą Ciebie niepotrzebnie trzymać...
 
Agnis83 Ale jak to po ciąży ? jeśli mogę zapytać...Było to czymś uwarunkowane ?

Pewnie nie ma się czym przejmować , teraz takie czasy ,że co druga nosi dopinki :tak:
 
Agnis83 Ale jak to po ciąży ? jeśli mogę zapytać...Było to czymś uwarunkowane ?

Pewnie nie ma się czym przejmować , teraz takie czasy ,że co druga nosi dopinki :tak:

No przed ciąża mogłam rozpuszczać normalnie włosy i nie było mi widać prześwitów... A potem stopniowo włosy zaczęły mi rzednąć...
Poza tym tamten okres był bardzo stresujący dla mnie - to może być drugi powod. A może główny..nie wiem..trochę tez genetycznie myslę...bo babka od strony ojca tez zaciekawie ze swoimi włosami nie wygląda.
Leczyłam się u roznych dermatologow az w końcu trafiłam na madrego który wyslala mnie na badania do Warszawy.
Okazalo się ze mam łysienie androgenowe typu męskiego. Miałamzaczac się na to leczyc ale akurat zaszłam w ciaze i przerwałam wizyty u lekarza. Ale pani dr na mnie czeka bo zna sytuacje :tak:
 
Agnis sąsiadka moja z panieńskiego domu czyli sąsiadka mojej mamci ma łysienie plackowate agresywne, oprócz tego Hashimoto i jest łysiutka od 25 roku życia, nie ma brwi, rzęs, włosów na rękach, nogach teraz ma 31 lat nie może zajść w ciaże....straszna jest ta choroba....
 
Agnis ja zauwazylam... Ale nie chcialam byc niegrzeczna i pytac :sorry: Bardzo ladnie wygladasz :tak::tak::tak:

Susi chyba az za bardzo lajtowe :eek: ale tutaj kazdy boi sie ochrony praw dziecka :tak: oni sa nienormalni, zabieraja dzieci kazdemu jak popadnie :no: zaraz wkleje tutaj cos na ten temat
 
To moje jest inne. Wprawdzie włosy mam ale bardzo rzadkie, choć przez ciąże i tak mi się trochę porpawiły, tak mi się wydaje.
Reszta owłosienia u mnie słaba. Nogi rzadko golę. Nawet latem wystarczy jak ogolę raz na 1,5 tyg bo nie widać jak odrastają a nawet jak odrastają to są jasne. Owłosienie łonowe w miare.
Tez myslalam czy to nie to było odpowiedzialne za to ze przez 1,5 roku nie mogłam zajść w ciaze ale to chyba nie to bo większość hormonow była w normie.
Po tym badaniu w Warszawie (Trichoskopia) okazało się ze mam szanse jeszcze na odrost włosów. Ale to będzie pewnie długie, żmłudne i drogie....
 
Gingerka trzymam kciuki żeby jednak skurcze sie wyciszyly! Każdy dzień sie liczy!

Aagnis83 no zaskoczylaś :szok: bo w życiu po zdjęciach bym sie nie domylslila :tak: ale to dobrze, czyli wyglada jak naturalne wlosy :tak:

A ja bylam dzisiaj na 2. spacerze :tak: Ale mnie nosi dzisiaj... no ale jak zobaczylam wage to postanowilam spacerowac ile sie da... albo kuchnie na klucz zamknać... ktoś pisał o gofrach? :oo:
 
reklama
kasiulek ja byłam na takim dokładnym USG właśnie w 30tyg i 4 dniu. Myślę, że teraz jest jak najbardziej odpowiedni czas :-)

agnis nie zgadłabym z tymi włosami- nic a nic nie widać. Widzę, że masz dobre podejście do tej sytuacji a to najważniejsze. Po ciąży pewnie będziesz kontynuować leczenie i będzie ok!

gingerka trzymam kciuki żeby wszystko było ok! Niech maluszek jeszcze posiedzi w brzuszku!

Mrowkaa podziwiam Cie za spokój. ja bym chyba się wybrała na IP sprawdzić co się dzieje. Tym bardziej, że mówisz, że się dalej sączy.


A ja pół dnia u siostry w szpitalu przesiedziałam. Ciśnienie dalej wysokie, dopegyt nie działa :/ do tego białko w moczu jej wyszło. I skurcze ma na ktg ale mówi że nic a nic nie czuje. Dziś mają jej cewnik założyć i jutro z rana oxy. A jak nie pójdzie to cesarka. Jej a ona się tak denerwuje, płacze i w ogóle. Strasznie mi jej szkoda. No i ja cała w nerwach!!! Ale jak dobrze pójdzie to siostrzeniec będzie już jutro na świecie :-) widzę, że piszecie o oxy właśnie, z ciekawością czytam o waszych doświadczeniach, bo naprawdę sama się denerwuję :/
 
Do góry