reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

ale co takiego złego jest w bialku? bialko zawiera aminokwasy, dlaczego ich nie spozywac........jak ktos nie ma klopotów z trawieniem/przyswajaniem bialka z mleka to czemu nie....................juz rozumiem matki karmiące ale w ciazy.......
 
reklama
Witam Was Dziewczynki ;* :-)
Ja tylko na chwilę, bo przy śniadanku akurat podczytałam co i jak, muszę się jeszcze umalować i do roboty trzeba iść :tak:
Mój kuzyn z żoną i ich dziećmi w ogóle nie piją mleka, a jak już to kozie właśnie z tych względów, które są opisane w linku co Anetka wrzuciła. Mówili ostatnio jak byliśmy u nich na obiedzie, że udowodniono naukowo, że dzieci, które nie piją mleka krowiego lepiej się rozwijają jak te, które piją :szok: Nie zagłębiałam się w temat, bo uwielbiam mleko, ale muszę ich podpytać o to jak zawitamy następnym razem :tak:Teraz piję kawkę - 1 łyżeczkę rozpuszczalnej + pół łyżeczki capuccino i nie wyobrażam sobie kawy bez mleka, ale kozie też lubię tylko ta jego cena :eek:
 
Mówiłam że się nie znam!:-D haha

To dlaczego w pytaniu w teleturnieju ktoś kto nie toleruje laktozy , to o jaki produkt chodzi, facet powiedział, że mleko to była dobra odpowiedz:szok:

edit a czekaj, czaje już hehe
 
Co za noc, prawie nie spałam dzisiaj. Kręciłam się z boku na bok, bo najpierw zgaga mnie dopadła, potem pies sąsiadki wył, a jak skończył to ktoś muzykę głośno włączył, a jak ucichło to po chwili sąsiedzi zaczęli się kłócić. A później mój Synuś się rozbrykał i się tak męczyłam. Rano dosypiałam i wstałam o 10:00:eek:.

alesia
super że z córeczka wsi ok:tak:
jolcia kazał mi ograniczyć cukier bo jak miałam robioną krzywą cukrową to wynik miałam na granicy hiperglikemii już (a zawsze miałam ryzyko hipoglikemii) a i zaczęłam tyć w bardzo szybkim tempie (mimo tego, że przed ciążą zawsze byłam chudziną). Nie mierze cukru, bo mi nie kazał, a i nie mam czym. Poza tym mam problem z jelitami (ale to temat do dokładniejszego zbadania po ciąży) i muszę uważać na niektóre produkty zbożowe, więc ta dieta mi dobrze zrobi. Ja moje menu zweryfikowałam jeszcze przed ciążą i starałam się zdrowo odżywiać. Ale w kłopoty wpędziły mnie soki owocowe (w tych 100% np. tymbark jest tyle cukru co w coca coli), które w ciąży pochłaniałam litrami. Więc po odstawieniu soków zaczęło ciągnąc mnie do słodkiego, no i mam ciążowe ciągotki do fast foodów, których przed ciążą już nie jadłam. Ale się trzymam jakoś. Ty też dasz radę, a i zobaczysz że z czasem sama lepiej będziesz się czuła na takiej diecie.
susi ja polecam te wędlinki z Małdyt (nie pamiętam producenta, ale on był w tych kuchennych rewolucjach) - ja je kupuje u mnie w sklepiku osiedlowym.

Ja nie piłam dużo mleka przed ciążą ale w ciąży już tak bo miałam na nie ochotę (ze 2-3 szklanki dziennie+inny nabiał) i jak mój gin się o tym dowiedział to mówił żebym ograniczyła bo mleko ma dużo substancji alergizujących i ten nieszczęsny cukier, więc polecił mi ograniczyć do szklanki co dwa dni i resztę zastąpić innym nabiałem, więc ja tak zrobiłam:tak:. Poza tym żaden ssak (poza człowiekiem) nie pije mleka w dorosłym życiu więc coś w tym musi być. Ale to temat rzeka i ilu ludzi tyle opinii o mleku.

Zmykam się ogarnąć trochę bo w piżamie jeszcze siedzę.
Miłej soboty:-).
 
Ewa – uchyl rąbek tajemnicy, które z tych pasteryzowanych marketowych są w porządku? :-)

Na południu Limanowa i Nowy Sącz, ostatecznie Krasnystaw. No i Trzebownisko, ale oni są chyba tylko na Podkarpacie. Ostatnio Mlekowita ich przejęła.
Nowy Sącz robi - o ile się nie mylę - produkty mleczne dla Tesco. Te z logo Tesco to w rzeczywistości Sącz właśnie (przynajmniej u nas :)) - na etykiecie z tyłu jest dopisek.

Aneta, podziwiam, że nie boisz się współżyć teraz po tych akcjach ostatnich... Ja bym się chyba nie odważyła, choćby nie wiem jak bardzo mi się chciało ;)

Josek, każdy poród dobry, jeśli dziecko zdrowe :)

Jagna, a może macie sucho w mieszkaniu i stąd ten poranny kaszel??

***

Co do mleka to moim zdaniem ta nagonka na niepicie go to kolejna moda, która przyszła i odejdzie jak wszystkie inne ;)
Moja znajoma dietetyczka mówi, że z mlekiem jest taki "problem", że enzym, który cośtam w nim trawi, jeśli nie jest wykorzystywany, zanika. Dlatego ludzie, którzy długo nie piją mleka krowiego, po wypiciu szklanki mogą mieć biegunkę itp. Ale da się organizm na nowo do tego przyzwyczaić.
Wszystko z umiarem :)

A te wszystkie badania, że dzieci niby mądrzejsze czy tam mniej lub bardziej dojrzałe na mleku czy bez niego - wielka ściema. Uwierzyłabym, gdyby badali grupę dzieci, które żyłyby przez czas badań w identycznych warunkach, były identycznie stymulowane i jadły identyczne rzeczy. W przeciwnym wypadku to takie wróżenie z fusów - każdemu wychodzi taki wynik, jaki mu jest na rękę ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry