reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

jestem
cała i wkurzona, jeszcze m mnie wkurzył po drodze oczywiście wypil drinka i ja musiałam wracac i pol drogi słuchałam jak źle jadę, już miałam go wywalić 30km od domu az na końcu złapały mnie skurcze...............a tesciowa i szwagier normalka-prostaki, nikt nie zapytał się o dziecko, nie spytał jak się czuje NIC, nie ma brzucha, chyba moja obecność była im nie na rękę............

Musze Was doczytać bo jak na złość dziś większa aktywność.....
 
reklama
Muniuś Grye'a zostaw sobie do czytania po połogu co by rozkręcić atmosfere w sypialni. Ja zabiorę sie za Crosa wtedy.

Mi jak odpadł czop to była to taka galareta pomarańczowa

Mamusiu synka uspokuj sie nie sa tego warci tylko szkoda ,że jeszcze mąż Ci dokłada stresów. Odpoczywaj kochana
 
Ja miałam monitor oddechu pożyczony od koleżanki, ale w sumie ani razu go nie założyłam. ona kupiła go w sumie z obawy o swoją drugą córkę, która w pierwszych dniach życia miała zapalenie płuc. Wspominałam, że dwa razy mało co nie dostała zawału bo monitor jej zawył. A wkładało się go między brzuszek a pieluszkę i czasem coś zwyczajnie się przesunęło, a monitor wył, nie miał styku.

Koreczek... mój Tadzik dostał na chrzest srebrną łyżeczkę, na której wygrawerowane była data i godzina urodzin, waga i długość. Fajna pamiętka. Sama coś podobnego kupiłam mojego bratnakowi. Nie jestem zwoleniczką dawania kasy i uważam, że warto dać coś pamiątkowego. Dla dziewczynek są piękne grzechotki i szczoteki z grzebykiem... Koszt takich atrakcji to około 200 - 35o zł w zależności na co się zdecydujesz. możesz poszperać na allegro...
 
Dzieki dziewczyny za wasze opinie co do monitoru oddechu...moze faktycznie dac sobie z nim spokoj bo dokladnie jak taki alarm zawyje to ja siwa od razu bede z nerwow. Patrycja jak sie urodzila byla niewydolna oddechowo bo miala zachlystowe zapalenie pluc i lezala na OIOMie i tak nie panikowalam , wogle nie bylo wtedy takich bajerow i bylo ok, ale ja jej np nie kladlam na brzuchu do spania zawsze spala na pleckach i na lekkim podwyzszeniu tzn cos tam mialam pod materac wsadzone i bylo ok.

jutro wybieram sie do hurtowni takiej duzej w celu wybrania wozka, lozeczka itd tzn. Zobacze jakie ceny jezeli beda porownywalne do internetowych zakupow to wole kupic na miejscu a jak bedzie duza roznica to bede zamawiac.

rozmawialam dzisiaj z kuzynka ktora zna donrze tego mego wujka z porodowki gdzie chce rodzic i powiedziala ze nie ma problemu ze w styczniu wybieraja sie do niego wiec zalatwia mi wszystko zeby jak sie zacznie porod to zebym mogla liczyc na niego i przede wszystkim na to ze mnie przyjma :-) jak tak faktycznie bedzie to juz prywatna klinika nie zarobi bo do tej pory nie odrzucilam tej ewentualnosci.

ja dzisiaj jakiegos tasiemca chyba polknelam...chodze i jem caly dzien...od jutra dieta zbilansowana a nie uleganie zachciankom:-p
 
Też nie jestem za kasą dla takich maluchów, z resztą nawet na komunię, ale to ja ;)
\Mój czop to razem z wodami wyleciał i był taki lekko zabarwiony krwią i ogólnie taki rozrzedzony przez te wody ;-)

Ja nie kładłam poduchy pod materac, ale podłożyłam grube książki pod nogi łóżeczka przy głowie.
 
Muniuś do olejowania włosów możesz użyć każdego oleju nawet oliwy z oliwek :D ja polecam olejki z Alterry z Rossmanna obecnie mam taki

45800_250.jpg
ale też sprawdzi się świetnie oliwka z hipp lub oliwka z rossmana fur mama:-)

Małpa w zoo ja nie mam doświadczenia z tymi monitorami oddechu.. i tu nie chodzi o doświadczenia z pracy..tak sobie pomyślałam tylko, że jeśli by mnie coś takiego spotkało to całe życie bym sobie wypominała, że mogłam jakoś zaradzić .. poza tym śmierć łóżeczkowa dotyczy teoretycznie zdrowych dzieci .. ale dobrze dziewczyny, że piszecie też o minusach monitorów oddechu i o tym co można zrobić żeby zminimalizować ryzyko (poduszka) dlatego na pewno bardzo się zastanowię zanim kupię monitor :tak:

Mamusia synka też by mi było ciężko przetrawić taką teściową :no: dzisiaj do mojego zadzwonił jego brat ależ dopadło nas zdziwienie szczególnie że chce nas odwiedzić :D tyle, że to tylko dlatego, że był na święta u mamusi i podała dla nas jakieś prezenty :D (pewnie Biblię :D bo już dawno obiecała) sam z siebie by się nie odezwał :D

Koreczek u mnie w rodzinie też się daje w formie pamiątki np. jakiś drobny łańcuszek np. z medalikiem
 

Załączniki

  • 45800_250.jpg
    45800_250.jpg
    6,7 KB · Wyświetleń: 33
Ostatnia edycja:
Małpko – idealnie nakreśliłaś i wyjaśniłaś problem, bardzo Ci dziękuję i już teraz wiem, że nie ma sensu kupować tego sprzętu :tak:

Mamusia – uuu ostro widzę u Ciebie, ale w ogóle odzywali się do Ciebie czy nic a nic? Co z nimi nie tak…? :szok:

Josek – chyba masz rację, bo teraz to nie wiem czy nawet Grey by mnie pobudził :-D:-D:-D

Megi Pegi – jak Twój Tadzio teraz wygląda, bo strasznie ciekawa jestem, na tym avatarze taki malusieńki, a to już spory chłopaczek jest ;-)

Secreto – ja mam tylko olej roślinny albo rzepakowy, żadnych oliwek nie mam, bo nie używam (tylko Bio Oil i Mustela). Można nim też?



Dziewczyny, która z Was ma podłogę na połysk? Czym ją czyścicie? Po każdym mopie są smugi i kończę na kolanach ze szmatą :baffled:
 
Munius nie bardzo się odzywali, szwagier obrażony bo już na 1 listopada się z nim ścięłam więc jak cos ode mnie chcieli to mówili do mojego m a w zasadzie to nic nie chcieli, tylko słyszałam Tomek ( mojM) zostaniesz na noc, Tomek zjesz, Tomek chcesz herbate, Tomek pojdziemy zobaczyć szopke, Tomek może przyjkedziesz na Sylwestra......a mnie jakby nie było............a brzucha to już wogole nie ma............tesciowa powiedziała ze jeszcze nie widomo czy będzie to dziecko :baffled:ale kiedyś w ciaży z Julem tez tak powiedziała......a i w moim talerzu z rosołem pływał robak........podobno wylazł z włoszczyzny.............


m mnie tez wkurzyl bo buczał ze jego mamunia przyjedzie do Jula jak pojde rodzic - ale na to mam plana, wezmę wcześniej poproszę siostrę i sąsiadkę i one już tu będą warować żeby czarownica nie przyjezdzała :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Straszna ta Twoja teściowa rzeczywiście teraz to nie dziwie Ci się jak nieraz o niej pisałaś... :baffled: Nie wiadomo czy to będzie dziecko...czyli co zwierzę?! Ona ma na prawdę nie po kolei w głowie, a szwagier...pewnie przekabacony przez nią :confused: Szok szok i jeszcze raz szok, jestem w szoku i ten robak w talerzu...ni chu chu nie pomyślałabym, że to z włoszczyzny tylko, że specjalnie - przecież z włoszczyzny w zupie by zdechł raczej po samym gotowaniu :dry:
 
Do góry