reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Aneta, ja też właśnie zgagi nie miałam nic a nic, aż dziwne, bo tak to była moją codziennością :-p Zrobiłaś mi smaka na czekoladę, chyba skoczę się do szafki po kawałek Milki, mmmm :-) Co do szafki to właśnie chciałam się zalogować i okazało się, że moje konto na szafa.pl weryfikuje się z szafką i mam to samo, extra! :-D Szukam w takim razie dzielnie czapeczki na zimę.
 
reklama
Witam się i ja swiatecznie! :-)

Wczoraj przezylam az 3 wigilie hehe ;-) Pierwsza w domu z moimi rodzicami, siostra i babcia, druga u teściów i trzecia u kuzyna Adama, który blagal żeby przyjechac do niego bo miał imieniny. Na każdej byliśmy tylko po dwoch godzinkach, ale i tak pozniej bolal mnie tak kręgosłup, ze w nocy ciezko mi było isc do lazienki. :baffled: Rano dzisiaj się czulam jak bym miala takie zakwasy jak jeszcze nigdy. :-(

Dzisiaj nawet spokojnie nam minal dzien. Zrobilismy wspolnie obiad razem z mezem i pozniej przyjechalo do moich rodzicow troche gosci to posiedziałam chwile z nimi i pozniej poszlam się położyć, a oni nadal siedza na dole.
Jutro jest w planie obiad u teściów a pozniej kładziemy się i odpoczywamy.

Swieta mijaja mi nawet spokojnie i bez jakis wiekszych nerwow, tylko mysle, ze się jednak troche za bardzo przemęczyłam, bo kręgosłup mnie boli strasznie i troche brzuch mi się spina, ale już grzecznie leze i jutro tez tylko na chwilke jedziemy, wiec jakos dam rade. Mam tylko nadzieje, ze przez to wszystko szyjka mi się nie skróciła bardziej…:zawstydzona/y:

AnetaNorwegia ja tez jestem strasznie zmeczona, ale takie siedzenie przy stole meczy moim zdaniem jeszcze bardziej, niż jakby się cos robilo. Mnie zgaga niestety nie ominęła nawet w swieta, mimo ze nie jadlam zbyt duzo… no coz taki urok…

Nastka-83 dobrze, ze maleństwo zaczęło się troszke ruszac! :-D

Agnis83 dobrze, ze dzisiaj już lepiej się czujesz! Ale nadal leżakuj i będzie dobrze! Moje maleństwo jest raczej spokojne. Ma czasami takie momenty ze kopie troche wiecej, ale czasami przez caly dzien jest cisza i tylko wieczorem laskawie się oddzywa.

muniuś nio nie ciekawie masz z tym ze nie możesz się na plecach położyć. Mnie jest nie do konca wygodnie na plecach, ale czasami jak leze na bokach to az mi wysttko drętwieje i musze poleżeć troche na plecach.
Ja mam ten zel na opuchniete nogi, ale używałam go dopiero raz, bo nawet mi tak nie puchna. Ale jak się go nalozy to takie fajnie uczucie chlodne jest, wiec może to cos daje…
A jeśli chodzi o babcie to wspolczuje, bo tez mam kiepskie relacje z moja z która mieszkamy, ale przynajmniej masz przez święto święty spokoj!

kainkas trzymam kciuki aby cie ta ospa ominęła szerokim lukiem! Ja tez niestety zakatarzona jestem i w nocy już przez to nie mogę spac…

monika2412 mi jakos na chwile obecna lepiej się odnaleźć na forum niż na facebooku ale może mi się to jeszcze zmieni…

Koreczek ja bym na twoim miejscu wogole się nie przejmowala siostra! I powinnas troche wiecej odpoczywac, bo teraz ty i maleństwo jesteście najważniejsze!

susi super, ze tak wszyscy o tobie pomyśleli i ile pyszności z thermomixa hehe :tak:

kamaa ja tez mam takie klucia czasami, zwłaszcza wieczorem jak duzo chodze. Mysle ze to normalne i powinnyśmy tylko troche wiecej odpoczywac!

mlodamama21 chyba bym zatłukła meza gdyby mi tak nagle oświadczył, ze jeszcze gdzies jedziemy! :wściekła/y: I dobrze zrobilas, ze wstałaś i powiedziałaś ze jedziesz jak już się zle czulas!

marcia30 odpoczywaj i będzie dobrze!

Carri super, ze udalo się z dentysta!

masiosia odpoczywaj duzo, a Julek jeszcze na pewno będzie miał duzo okazji aby poznac polskie tradycje!

mamusia synka gratuluje 8 okienka! I mam nadzieje, ze dzien jednak dobrze minal!

Milej nocy wam wszystkim zycze i odpoczywajcie jak najwięcej!!!!
 
Ja mam ipada a racsej miałam bo moje dziecko go przejeło te najmłodsze a teraz korzystam z sony Xperia z telefonu i tablet też mam i super działa tylko czasem jak jest z aplikacją błąd to ciągle ją pisze posta a mi błąd wyskakuje i moje pisanie na nic :( wcześniej pisałam do was i było ok a później po10 postach które pisałam od Nowa wróciłam do domu i na tablecie pisze zawsze włączony nie trzeba czekac aż się włączy. Mój mąż informatyk i prędzej w domu nie będzie potrzebnej rzeczy codziennnego użytku niż sprzętu
 
Aneta - wiem wiem, już obczaiłam, ale jest komunikat "zakupy online nie są obecnie dostępne w Twoim kraju. Odwiedź najbliższy sklep H&M, by sprawdzić dostępność artykułu" i trzeba ruszyć tyłek do jakiegoś w najbliższym czasie :-D Na szczęście zawsze w tym okresie po świątecznym, a przed sylwestrowym są fajne wyprzedaże w sklepach i już zakomunikowałam mojemu, że zrobimy zjazd po sklepach, bo i tak on MUSI SOBIE SPODNIE KUPIĆ (nie lubi zakupów, ale na moje szczęście jest wybredny i jak w jednym CH nic nie znajdzie to zawsze potem jedziemy do kolejnego), ha, a ja buty, ale najważniejsze są jego spodnie, bo dzięki temu będziemy buszować po sklepach :-p

Nastka – i widzisz? Nie ma co się stresować, a dzieciaczek pewnie pomyślał sobie, że jak już tak wymusza na mnie stosując te wszystkie metody to oki już nie będę złośliwy, kopnę ją, niech wie, że wciąż tu jestem i mam się dobrze :tak:

Monisia – ulala 3 wigilie to ładnie zaszalałaś :rofl2: No właśnie troszkę mnie to zabolała ta relacja z babcią i jej zachowanie, ale fakt, że mam spokój, nikt mi nie każe jeść czegoś czego nie chcę, bo przecież wszystko przygotowywałam sama i dobrze wiem jak mi smakuje i co chcę jeść, ani też nie muszę ledwo przełykać czegoś czego nie lubię i uśmiechać się, że jest przepyszne :cool2: Najgorsze w święta są i zawsze były dla mnie śledzie, nie wiem czemu, ale po prostu nie przełknę, nie lubię zapachu i smaku tej ryby, no nic, a nic nie jest w stanie zmusić mnie abym to zjadła i przy stole (czy to święta, czy urodziny, czy imieniny, czy jak ostatnio ślub cywilny naszych znajomych) jest gadka dlaczego nie lubię, że te są bardzo dobre, że te są inne niż zwykłe, że pewnie nie jadłam dobrych i próbują we mnie wcisnąć, a teraz robi to nawet mój, który kocha śledzie, sam sobie je przygotowuje itp. i też mnie ciśnie, bo on tego nie rozumie jak można nie lubić śledzi. Ja ich NIENAWIDZĘ! Ostatnio po mieszkaniu ganiał mnie z takim świeżo co kupionym i jak mnie dogonił to "dał mi nim buzi", ja pierdziele, myślałam, że nie wytrzymam, musiałam mleczkiem myć usta, bo wciąż czułam ten smak i ten smród! :wściekła/y:Mi też lepiej siedzieć na BB niż fb, bo tu taki klimat jest jakiś lepszy niż tam :tak:

Monika - a jaką masz Xperię? Ja teraz chcę Sony Xperia L sobie kupić, choć nie powiem marzę o zetce :tak:No, ale cena...makabra SONY XPERIA Z Black bez locka 24m Poznań Długa 14 (3789470437) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Zgłodniałam i jem sałatkę warzywną, ale chyba jeszcze do tego kanapkę z szyneczką sobie zrobię :-)
 
Munius no cena ipada odstrasza ale ja swojego dostalam w konkursie mastercard za placenie karta. Dwa lata temu w moim banku pojawil sie taki konkurs ze za kazda tranzakcje za min 5 zl zaplacona karta dostawalo sie punkty i tak zbieralo sie te pkt przez miesiac i mieli 150 ipadow do rozdania i sie zalapalam :-) A co do telefonu to moja Patrycja go urzywa i jest bardzo zadowolona ( tak na marginesie to telefon tez dostalam jak kupilam telewizor sony w czerwcu i byla promocja, wyslalam kupon do Francji i przyslali nam telefon:-D)


Nastka ja z ruchami tez mam problem bo moj maly stosunkowo malo sie rusza i nie sa to jakies wybitne kopniaki ale pytalam ginke ostatnio to mowila zeby w ciagu dnia jak nalicze min 10 jakichkolwiek oznak aktywnosci malego to jest ok wiec teraz tak mocno nie panikuje ale zauwazylam ze moj maly nie lubi jak siedze zgieta w pol to wtedy zaczyna sie wiercic, jak klade sie na lewy bok to tez po jakims czasie czuje ruchy. Obczytalam juz wiele roznych artykulow na temat ruchow i sa dzieciaczki bardziej i mniej ruchliwe, poza tym moze sie obrocic plecami do powlok brzusznych i kopac w strone kregoslupa a poza tym odczuwanie ruchow zalezne jest od ukrwienia macicy czy jakos tak takze nie stresuj sie na zapas i pamietaj ze nie jestes z tym sama..

mnie dalej brzuch boli ale raczej nazwalabym to kolka jelitowa albo te cholerne wiazadla sie rozciagaja bo sie macica powieksza....chyba jutro zrobie se dietke lekkostrawna........aczkolwiek mam zaproszenie do kolezanki na torcik bezowy z mascarpone i nutella i podobno jest obledny wiec zobacze jak sie bede czula rano:zawstydzona/y:

Nie dam rady zasnac wierce sie i teraz leze w dwoch kojcach motherhood bo jak sie przekrecam z jednego boku na drugi to zawsze mam kojez z przodu...
 
Marcia to Ty niezła szczęściara jesteś, grasz w totka? :tak:Muszę od Ciebie liczby przejąć i wypiszę kupon, może poszczęści mi się dzięki Tobie, bo jak na razie to ciągle przegrywam i to tak z kretesem :dry: Weszłam na Twój profil i muszę przyznać, że Twoja latorośl to cała TY! Identyko! Poza tym zawsze chciałam być blondynką...ohh marzy mi się :zawstydzona/y:
Co do ruchów to mój mały też nie lubi jak siedzę zgięta w pół i muszę zmieniać pozycje, bo inaczej tak jestem przekopana, że masakra :-D Mmm, torcik bezowy z mascarpone i nutellą, niech koleżanka da przepis na niego, bo brzmi obłędnie to jak musi smakować :cool2: Ja muszę sobie ten kojec kupić w końcu, a tak zapominam o nim :confused: Poszukam jakiejś używki, bo szkoda mi kasy na nówkę wydawać.
 
Monika uśmialam się bo mój mąż tez informatyk wiec tez raczej częściej brakuje w domu papieru toaletowego niż np laptopa :)

Munius fakt mój maluch chyba tak właśnie pomyślał :)) ale ile się wczesniej strachu najadlam to moje ufff... Bo ja to niestety jestem z tych mocno panikujacych chociaż staram się ograniczać :)
A co do śledzi to ja akurat bardzo lubię ale rozumiem osoby które nie lubią, każdy ma inne upodobania i nie ma sensu zmuszać. Ja tak nienawidzę watrobki brrr a tez mnie ciągle namawiają żebym sprobowała :( także dobrze Cie rozumiem :)

Marcia dzięki :) ja staram się nie panikowac ale mój mi się do tej pory wydawał bardzo aktywny a dziś to była totalna cisza cały dzień a nigdy dotąd nie robił mi takich numerów stąd moje obawy :) ale teraz będę każda jego aktywność monitorować :)) lepiej dmuchac na zimne jak to mówią :)
Co do spania w kojcu to powiem ci ze jest to chyba najlepszy wynalazek dla kobiety w ciąży ja bym chyba nie przespała żadnej nocy :) teraz też nie mogę spać ale to może przez ten dzisiejszy stres i przejedzenie... No i zgaga... To moja kolezanka od jakiegoś czasu...

Ja może na tą moja bezsenność poczytam jakąś książkę :(

No nic dobranoc dziewczyny i dzięki jeszcze raz za wsparcie :)
 
reklama
Munius tak myslalam ze zapytasz czy gram w totka:-) A wiec nie gram a z tym ipadem i tel to raczej nie byla czysta kwestia szczescia...ile ja sie nalatalam przez miesiac z ta karta na szczescie bylo to przed poczatkiem roku szkolnego wiec bylo sporo wydatkow ale np nie mozna bylo zrobic kilku tranzakcji w jednym sklepie jeden po drugim bo to bylo nieuczciwe wiec jak jechalam to do jednego sklepu zajezdzalam kupowalam np chleb, mleko i bulki w drugim cos tam innego , poza tym bylam zarejestrowana na fb gdzie robili jakies akcje ze w tym dniu za zakup dostajesz mp 50 pkt itd ale bylo to bardzo meczace:-)

co do Patrycji to powiem ci ze roznie mowia...czasmi ze do mnie podobna a innie twierdza ze wykapany tatus tzn z meza to na pewno ma kilka takich bardzo charakterystycznych cech i np min jak cos kombinuje ze chocby chcial sie wyprzec to by sie nie dalo :-)

co do koloru wlosow to ja natruralna blondi w 100% mi sie zawsze marzyly ciemne wlosy ale tak to jest ze sie chce tego czego sie nie ma. Nigdy nie malowalam wlosow tak zeby zmienic diametralnie kolor, moze ze dwa razy zrobilam lekki balejasz..

a przepis wezme tylko z tego co mowila to lepiej kupic gotowe placki bezowe chyba ze ktos umie je dobrze upiec bo to wcale nie taka latwa sprawa..

u mnie maly siedzial dwa dni spokojnie a teraz szaleje juz dawno nie byl taki aktywny a ja leze i leje zeby jak glupia...uwielbiam jak fika w brzuszku radosnie.

dzisiaj jak bylam u tesciow to tesc widzial mnie pierwszy raz od poczatku ciazy i sie dopytuje czy juz wiadomo czy syn czy cora i jak powiedzialam ze chlopak to tak sie cieszyl ze moja Pati sie smiala ze dziadkowi chyba cos do herbatki dosypali :-) zaczal skakac , klaskac itd ( wogle to taki troche dziwak)
 
Do góry