reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Dzieki Monius :-)

Ech ten przed swiateczny czas czasem daje się we znaki nie tylko w pozytywnym znaczeniu, ale mam nadzieje ze wszelkie kłótnie , wszelkie zlosci znikna nim jak przyjdzie wigilia.
Co do zakupow to mi sprawia trudność jakos łazenie po nie ale i sprzątanie tez nie jest dla mnie czyms przyjemnym zwłaszcza teraz gdy dzidziuś jest tak a nie inaczej ulozony ale coz ....trzeba sobie radzic
Dziewczyny wiem ze swieta to ogarniecie mieszkanka na blysk, pichcenia roznych przepysznych potraw ale nie zapominajmy ze mamy pod serduszkiem dzidziusia dla mtorego liczy się dobre samopoczucie mamy :-) Wiec nie wszystko musi być idealne

Marcia30 zdrowka zycze ... nie daj się chorobie :-)

Trzymajcie się cieplutko ja znikam do lozka , jutro się odezwe
 
reklama
Od kilku godzin próbuję coś tu napisać i cały czas mi się jakiś błąd wyświetla... nie wiem czy teraz coś z tego wyjdzie... Ja się dziś cały dzień obijam... no po za zrobieniem kilku bransoletek;) no ale każdemu czasem takie obijanie się należy :)

Mamusia synka
to tak jak ja, cały dzień błogie lenistwo:) ale jak pisałam wcześniej czasem trzeba;)

Mrowkaa współczuję Ci... qrcze, że Ci mężczyźni mają takie dziwne podejście.... mam nadzieję, że to tylko taki jego chwilowy "zawias" i jak go porządnie opierniczysz to zrozumie!
Mój eM, też by tak syfił i chciał aby wszyscy koło niego skakali, tak był nauczony w domu najmłodszy synuś... ale ja to zmieniłam (i dalej zmieniam) razem z Mamą Basią (teściową) już sam od siebie potrafi odkurzyć, zetrzeć kurze czy w łazience posprzątać:) więc życzę powodzenia!

Kama moja eko -koleżanka miała takie pieluchy dla swojej córeczki po kilku dniach skapitulowała i kupiła pampersy.

Agnis brzuszek mnie boli ze śmiechu.... czadowy ten żart!

Dziewczyny piękne choineczki macie:) ja w tym roku święta spędzam u Mamy i cały ten okres przed i poświąteczny... i w naszej norze w Krakowie nie ubieramy w tym roku choinki w ogóle to teraz się tam magazyn zrobił... i niewiele tam jest na cokolwiek miejsca.

Dobrej nocki życzę:)
 
Ja oczywiscie polozne ogladam jak to ostatnio podsumowal moj maz ze u nas od kilku miesiecy nic innego nie leci jak porody a ja do niego ze jakby nie zauwazyl to ja w ciazy jestem i mnie to interesuje.

:D
Mój też na to narzekał ;) Teraz narzeka, że same kulinarne programy lecą :p
Ale w pierwszej ciąży oglądał ze mną filmiki Zawitkowskiego i nawet kilka odcinków o porodach - żeby się przygotować ;) Teraz to mnie już to nawet nie rusza za bardzo, więc nie ma problemu :)
 
Dziewczyny, ale masakra – zrobiłam sobie to fondue czekoladowe z dwóch czekolad (gorzka i mleczna), śmietanki i maczałam na patyku banany, mandarynki, pomarańcze…nosz kuźwa chyba pękne, jakbym nigdy nic nie jadła tak się zachowuję :eek:


Ewula – czytałaś opinie pod sernikiem, że z tego serku typu Philadelfia wychodzi za słony? Jaki serek chcesz dać? Ja nie mam takiego typowego wiejskiego :crazy:

Ale smaka robisz!!
Wiesz co ja kupiłam taki typowo sernikowy ser mielony i mam nadzieję, ze będzie ok. Akurat dr oetker był w dobrej cenie. Coś nie miałam kiedy w komentarze zajrzeć ;)

Mąż nam dziś wieczorem zapodał film pt labirynt (prisoners) brrrr 2/3 za nami, jutro reszta...
 
Marcia – woooow, zazdroszczę fontanny, a co do położnych to masz rację, zgadzam się z tym co napisałaś :tak:

Julcia – witaj, jak Ty już tu urzędowałaś to mnie jeszcze nie było, tak więc miło Cię poznać ;-)Pokaż te swoje dzieła, bardzo lubię rzeczy hand made... :tak:

Agnis – a właśnie, zapomniałam dopisać, niezły żarcik, hehe Ty to jak zawsze coś nam tu śmiesznego zapodasz :-) :-D:-D:-D

Ewa – byłam z małym u Zawitkowskiego, na Grzybowskiej przyjmuje, ma biuro razem z mamą, która „zabawia” ludzi jak siedzą i czekają na niego (bo zwykle się spóźnia). Jeden ortopeda usiłował nam wmówić pewną bzdurę, że Mateuszowi stópki się wykrzywiły i trzeba je prostować po to, żeby kasę za wizytę zbijać i Zawitkowski oczywiście obalił tą teorię. Poszłam z polecenia dziewczyn z poprzedniego forum.
Ewula - to daj znać jak wyjdzie, kiedy będziesz go robiła? :-p
 
Hej witam się z wami po krótkiej nieobecności .. ale nawet głowy nie miałam do pisania.. przeziębienie trwa w najlepsze, noce nieprzespane przez zatkany nos :( więc nic ciekawego ,,, jakoś dużo z nas teraz choruje :-( więc dziewczyny chore trzymajcie się jakoś i kurujcie się szybciutko :-)
z nowości to zaraz obok mnie trwa rozbiórka domu i będą budować i przyłączać nowy budynek do naszego :/ więc mamy plac budowy
Przyszły dekoracje do Poli pokoju i już nie mogę się doczekać tego pokoju :p dodaje część z nich :)

Mamusia synka dobrze, że jest po twojej myśli i zostajecie w domu:D


Odnośnie chłopów to mój podobny :p tzn nie jest zły ale sprzątania i gotowania nie nauczył się w domu... i też mam z nim problemy :p chociaż wczoraj wziął się za robotę i coś tam pomył :) ale właśnie u nas awantury głównie o to są w domu .. a poza tym to maniak komputera (informatyk) więc cały czas by tylko siedział..a ja go gonię ile mogę :) ja ogólnie mam duże wymagania i wydaje mi się, że on się nie stara.. on za to ma pretensje, że tyleeeee robi a ja go nie doceniam i tak w kółko..:no: u mnie pomaga zrobienie awantury od czasu do czasu, popłakanie i przez chwilę jest lepiej.. Mrówka też czasami mam złe chwile i momentami wsadziłabym go z tym komputerem do polskiego busa i wysłała do mamusi do Rzeszowa niech się z nim użera:p
a co do robienia czegokolwiek za męża.. to nigdy w życiu.. rozumiem zrobić obiad.. ale kanapek by ode mnie do pracy nie dostał no chyba, żeby bardzo zasłużył..prasować jego rzeczy też nie będę bo ma ręce tak samo jak ja :D a ja też chodziłam do pracy i ciężej pracowałam jak on :p ogólnie mam zasadę, że to facet powinien zabiegać o kobietę i o nią dbać a nie tylko ona o niego. :confused:

Kamaa ja nie jestem za pieluszkami wielorazowymi nie ma to moim zdaniem tyle plusów, żeby się męczyć i u mnie też by to było mało wykonalne bo potrzebne jest dużo miejsca do suszenia . ja mam tylko rozkładaną jedną suszarkę ;/


Dziewczyny śliczne choinki :D moja w porównaniu do waszych to taka biedna jest :p ale ze względów technicznych nie mogłaby być duża i stać na podłodze bo mam psa wariata :D:szok:

o i Jola wróciła :D fajnie, że jesteś :)

poli dekoracje.jpgchoinka.jpg


Ewula też oglądałam Labirynt , bardzo lubię takie filmy :)
 

Załączniki

  • poli dekoracje.jpg
    poli dekoracje.jpg
    27,5 KB · Wyświetleń: 47
  • choinka.jpg
    choinka.jpg
    39,9 KB · Wyświetleń: 42
Czesc dziewczynki :-D

Muniuś tak lubię coś śmiesznego wrzucić, tak już mam, lubię jak się śmiejecie z moich żartów:-D

Serceto zdrówka dużo. A choinkę masz także ładną:tak: A na drugiej fotce dodatki do pokoju maluszka nie? Czy ten misio w różowej sukience to ta lampa, któa Ci kiedyś pokazałam?:-DBo ma taki wzór podobny:tak:

A ja dziś w nocy to spać nie mogłam przez małego. No tak porządnie to jeszcze mnie nie skopał, aż się zaczęłam bać czy wyjść nie chce wcześniej:szok: Nawet miałąm w planach chodzić po domu żeby go ukołysać do snu:-D
Na szczęście teraz śpi. :tak: Ładny z niego "Nocny Marek". Jak tak bedzi epo urodzeniu to będę miała oczy jak szpilki :-D

Dziś u nas leje deszcz. A jak u Was?
 
Witam sieni ja..... nie moge cos spac.... zreszta Lena mi daje popalic....
Secreto zdrowka Ci zycze wiem co bonprzechodze to dalej...ale mysle, ze juz koncowka.... zostal ttlko kaszel, ktory niestety pojawia sie nagle np. Jak zasypiam....
Co do m zaxhowania..... mrowka musicie pogadac.... moze my sie rzeczywiscie w ciazy bardziej czepiamy ale chlopom tez tak najlatwiej powiedziec..... moj m akurat to z gotowania herbate umie zrobic.... co do sprzatania to On kocha porzadek, lad.... nauczyl mnie tego..... wszystko po sobie posprzata.... nie widze go jednak z mopem w rekach ale kto wie.. ostaatnio jak mialam ostatni egzamin to bez mojego gadania posprzatal I odkurzyl..... milo bylo ale sie nie przyzwyczajam ;) teraz jest od rana do nocy w pracy wiec jedyne co robi to smieci wyrzuca....
Ogladalismy przed jakas h film..oczywiscie tytulu nie pamietam ale napisze Wam jutro bo dobry I warto ogladnac...
Zrobilo mi sie dzis milo bo tesciu nagle do nas pdzyjechal, dal Julkowi kopertke.... na swieta.... bylam w szoku bo to nie Jego dziadek a chcialo mu sie wlec 30 min do nas zeby napic sie herbaty .... mamy dwa swiaty z tesciem ale poczucie humoru mamy oboje wiec dajemy rade;)
Macie piekne choinki..... moja juz stoi od listopada.... niestety to nie moj styl, z tesciowa ubieralam.... moi tesciowie sa po rozwodzie ... dluga historia... a ja xzesto jestem miedzy mlotem a kowadlem....
Susi oddzyaaj sie teraz czesciej ;) uwazaj na siebie.....
 
Agnis u nas odwilz na calego.... pada jak nie wiem.... sniegu juz pewnie do rana nie bedzie, chociaz ma pdzyjsc sztorm I zima.... ciekawe....

Secreto slixzne te dodatki do pokoju.... takie delikatne.... b mi sienpodobaja....

Jolcia witaj ;) dobrze, ze znowu z nami jestes.....
A ja nie moge znalezc sobie miejsca.... poducha miedzy nogami.... wszystko jest a Lena chyba sie zdenerwowala bo wyobrazcie sobie, ze m byl w wc a ja awchodzilam do sypialni.... I na srodku po ciemku on mnie nie zauwazyl I skronmi walnenlisny z calej sily w siebie.... Od tamtej pory Lena basen zrobila sobie z mojego brzucha.... a ja nie mam co ze soba zrkbic ..aa dzis mnie okropnie plecy bola nie wiem czy od zmeczenia czy od wypadku.... ale coz jeszcze 12 tyg zostalo :) ale ten czass leci....
 
reklama
czesc
masiosia- oby ból pleców minął i niech Lenka już da spokój z tymi wygibasami;-) mój jakiś spokojny i tak bardzo na dole go czuje ale jakoś delikatin
Agnis- widzę, że ty tez masz małego rozrabiakę..przynajmniej się nie martwisz, że się nie rusza..bo ja to non stop schizuję
Mamusiu- fajnie ze święta w domku. Ja już bigos zrobilam, jutro może stefanke upiekę a w wigilię uszka, barszczyk i rybe po grecku i tyle:)
Dzisiaj wybieramy się do siostry do nałęczowa- nie daleko więc może dam rade a teraz mykam do Kościoła bo u spowiedzi nie bylam i jakoś opłatek do nas nie dotarlw tym roku. A choinka tez ubrana, sztuczna ale i tak ładna. Wasze też są cudne, każda jedna:tak::tak::tak:
 
Do góry