Dziewczyny, ale masakra – zrobiłam sobie to fondue czekoladowe z dwóch czekolad (gorzka i mleczna), śmietanki i maczałam na patyku banany, mandarynki, pomarańcze…nosz kuźwa chyba pękne, jakbym nigdy nic nie jadła tak się zachowuję
Jagna – no masz rację z tymi stoiskami, tego nie przemyślałam i chyba skoczę jutro z rana do marketu, może nie będzie tyle ludzi, bo jak dziś wpadliśmy na chwilę to tłumy jakby koniec świata miał nastąpić!
Dzięks za radę odnośnie żarełka
Wyobraziłam sobie Twoją Celinę co siedzi i co chwila pyta czy może coś zjeść pod tą choinką, hehe
Kamaa – ja też wolę sprzątać niż robić zakupy, mnie ostatnio nerw łapie jak wchodzę do marketu (nie wiem czemu) jakoś tak, bo zawsze lubiłam, ba uwielbiałam to robić, nieraz po godzinę siedziałam w środku, a teraz nie mam siły i nie mogę za długo w sklepie wytrzymać
Zdrówka życzę, spróbuj coś zadziałać z czosnkiem, herbatką z miodem, cytrynką i sokiem malinowym – mi pomogło + Prenatal Grip Care
Mi fryzjerka też odradza jakiekolwiek zabiegi po porodzie jeśli chodzi o włosy, bo podobno strasznie się osłabiają i lepiej ich nie przemęczać, a teraz moja farbuje mi taką specjalną farbą bez amoniaku i nakłada maseczkę odbudowującą. Po ostatnim rozjaśnianiu są strasznie słabe i kupiłam sobie piankę i zobaczymy jaki będzie efekt, bo z farbą na razie przystopuję, inaczej nie długo nie będę miała czego czesać i farbować
Mrówka – wydaje mi się, że może również go przerasta ta sytuacja, naszym mężczyznom też nie jest łatwo, fakt, że tylko my jesteśmy w ciąży, ale oni też przeżywają, może on tak odreagowuje swoje prawdziwe obawy czy sobie poradzi jako tata, czy utrzyma rodzinę jako głowa rodziny, czy ze wszystkim da radę…pewnie nie czuje tej magii świąt, wiem, że jesteś na niego zła, ba, choć bardziej jest Ci przykro, ale bez rozmowy z nim nic nie poradzisz, najlepiej powiedz mu o tym czym sprawił Ci przykrość i o co Ci chodzi i wg. mnie nie powinnaś mu nic zarzucać, bo będzie "uciekał" tak jak zrobił to teraz...no, ale takie jest moje zdanie, jak zrobisz to Twoja decyzja :*
Ewula – czytałaś opinie pod sernikiem, że z tego serku typu Philadelfia wychodzi za słony? Jaki serek chcesz dać? Ja nie mam takiego typowego wiejskiego
Marcia – piękna choinka i jak fajnie ubrana!
Jaspis – a ja nie mam maszynki do mielenia, żeby twaróg zmielić, masz może jakiś pomysł jak to zrobić? Dzięki za rady co do bigosiku
Mamusia synka – jak robisz tą kapuchę z grzybami i z grochem? Mmm brzmi smacznie!
Carri – trzymam kciuki, żeby ząb się trzymał! ;-)