Flower biedna Twoja corcia.... a Ty to juz wogole.... nam nadzieje, ze wszystko kadnie sie zagoi... I nie bedzie tak bolalo.... a Twoj m.... jak moj sie zachowuje I powiedz mi kto tu na zimna krew I dlaczego przyjelo sie, ze mezczyzni sa glowa rodziny??!!
Mamusia synka bidulko ale musieliscue sie wymeczyc z Julkiem.... biedactwa...
No ale jak sama widzisz nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo
super, ze zostajecie na swieta w domku
ciesze sie razem z Toba
Ewa zdrowka Wam zycze.... trzymaj sie mocno, moze wez Franka na re haselka tylko, nie na jikogo, zeby Was aurem podrzucil? Bedzie przsztwal, chyba ze sie b rozchorowal xzego mu nie zycze....daj nurofen na ten xzas.... ja wiem co mialam Z moim Julkiem rok temu. A co do uszow to b wspolxzuje bolu... do lekarza marsz.... a co do planow na tydz... nie mozesz ich troszje zmniehszyx? Zreszra kto jak kto ale Ty na pewno dasz eade
3mam kciuk
Susi Kochanie widze ze Twoj tesc to taki gogus jak moj tata... wierze w Twoha sile perswazji
powodzenia
my kupujemy z szwagierka naszym dIeciom zawsze to co chcemy, albo jezdziny razem I ja im a ona Julkowi albo sie dogadujemy... kazda nawet najmjiejsza rzecz pakujemy osobno wlasnie, zeby dzieci sie cieszyly I otwieraly
tyle, ze mam klopot nie wiem co Julkowi kupic..... on ma wszystko a zabawkami sie nie bawi... tzn bawi ale on nie jest zabawkowy az tak bardzo, niby wszystko z reklam chce ale jak mu cosnkupie tonintak zaraz jest w pudelku.... dostanie kurtke na narty I dres od mojej tesciowej, bluze blackhawks czapke I despicable 2, mamy jeszcze jechac cos wybrac..... dzis wysepil w gapie zegarek sweterek popielato czerwony I kupilam munkoszule.... nie mam jak dac tego pod choinke bo ubrania ma na swieta kupione.... ale naprawde maly modniacha z niego sie robi..
. Walczylno ten sweter jakby to bylo cos najwazniejszego ... nie wiem co mu kupic totalnie.... cos moze do malowania albo radio mu w koncu kupie jakies
oswiecilo mnie....
Megi Pegi jsstem pelna podziwu dla listy rzeczy ktore zrobilas w sobotenbrawo
super ze mieliscie czas tylko dla siebie.... u nas to narazie nieosiagalne.... w tyg nie ma kto zostac a w weekand m pracuje..... ale za to piatki niektore wychodziny czaeem cos zjesc jak Julka zawioze do pl szkoly