reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Ewa wiem, że to gadżet ale jakoś tak mi się umyśliło i się napaliłam na niego :p najwyżej będę prała co tydzień albo ściągnę majątku na niego nie dałam.. mi się podoba tak założony

Zdrówka dla Anielki :)
80237.jpeg

A materac będzie mi służył dłużej bo to łóżeczko co będziemy mieć zmienia się w tapczanik więc myślę, że z 5 lat na pewno będzie.. i dlatego się zastanawiam czy taki normalny wystarczy

Koreczek też myślałam o beżu ale nie chciałam żeby pokój był mdły bo beż i białe meble pewnie też jakieś kremowe ściany by były .. no nie wiem chociaż na pewno potem mogłabym zostawić bo w razie czego dla chłopca też by pasowało
edit . przeglądam teraz jeszcze ten beż i teraz się zastanawiam czy jednak dobrze z tym różem zrobiłam:confused: który lepszy???
529-mat1.jpg530-mat1.jpg
 

Załączniki

  • 80237.jpeg
    80237.jpeg
    43,9 KB · Wyświetleń: 51
  • 529-mat1.jpg
    529-mat1.jpg
    40,5 KB · Wyświetleń: 43
  • 530-mat1.jpg
    530-mat1.jpg
    40,3 KB · Wyświetleń: 25
Ostatnia edycja:
reklama
Muniuś też patrzyłąm na te koszule, jedyne "kobiece" chyba jakie są... męża na pewno powaliłaby taka koszulka :tak:
Secreto mi też się z baldachimem podoba...ale cały czas się zastanawiam...

Co do rozstępów to od początku ciąży się smarowałąm i co? ... na piersiach mam siateczkę takich czerwonych..nic nie swedziało... ale kupiłąm tego pharmacerisa na istniejące rozstępy i już mi bledną całe szczęście.

Powodzenia na badaniach i wizytach. I zdrówka chorującym!

No i z lusterkiem dzisiaj spróbuję :tak: mojego m popoludniu nie ma więc sie nie bedzie miał z czego nabijac :wściekła/y:
 
Witam!
Wczoraj jakaś taka zmęczona byłam po tej glukozie a w nocy i tak źle mi sie spało i zasnąc nie mogłam, w efekcie jestem zmęczona a moja córa stała znowu jakas nie wyraźna, ,że w główce sie kreci i brzuszek boli, zjadła kawałek chlebka i go zwymiotowała wiec do przedszkola nie poszła wiec mnie czeka czuwanie przy niej ech bidulka moja. w przedszkolu była po ostatniej chorobie aż jeden dzień.

Susi gratuluje synka ! Ja też robiłam przeciwaciała i czekam na wynik ale na poczatku ciązy nie wytwarzałam mam nadzieje ,żę teraz tez nie. Co do przepływów to sie nieznam ale mam wpisane ,żę prawidłowe wiec sie tym nie martwie. Nie rezygnuj z pozytywnego myślenia musi być dobrze!

Koreczek mój synus tez nie mrawy jest myslałm ,żę go ta glukoza ruszy a tu jeszcze gorzej aż zaczynam sie martwić. No ale chyba wytrzymam do czwartkowej wizyty.

Muniuś no w sumie te roana tez mi sie podobają fakt wielkie są ale wielkość gondoli tez ważna bo w sumie powozimy w głebokim duzo czasu te nasze skarby wiec lepiej wieksza niz za mała. Dlamnie ważne sa tez koła i w gre nie wchodzą żadne trójkołowce czy skretne dlatego zapatrzyłam sie na taki wózeczek.

Anetko nie martw sie na zapas musi być dobrze. Masz śliczną córę.

Dziewczyny super pieski macie. Ja tez chciałam swoje wstawić ale narazie brak mi sił. Co do maltańczyka super maskota ale duzo roboty przy nim bo to białe wiec trza go kąpać i włosy szybko mu rosną i jest bardzo wygodnicki i z chrakterkiem na ale to wszystkie te małe takie śa jak nie wielkością to głośnością chcą sie pokzać.

Pozdrawiam cieplutko!
 
Kama, z tym wysmiewaniem ze tak powiem, to mam podobny problem, sle sporadycznie... faceci.

I teraz nie wiem co kupic, bio oil czy ten pharmacelis czy jak sie to nazywa:-(
 
no koszule ładne ale cenaaaa :szok:widziałam je są ostatnie jak się posortuje cenami ;)
a te psikacze odtykają nos, bo czy coś pomagają żeby ten katar zniknął to wątpię ale przynajmniej da się oddychać i przede wszystkim spać!
A ja co robię: grzanki z czosnkiem- moja stała potrawa od 3 dni, mleko z czosnkiem i miodkiem, miodek, sok z żurawiny i dużo wyciśniętej cytryny (2 cytryny do butelki wody) i jeszcze na nos sobie taką parówkę z wody i soli robiłam pod ręcznikiem ale ciężko się oddycha to porzuciłam. Lekarka mi syrop drosetux przepisała ale nie wykupowałam.

co do golenia- wczoraj się sieknęłam na ślepaka ;) ale po tych wyczynach przygotowałam w łazience już lusterko na następny raz :-D

a myślałam, że tylko ja mam z jogą goleniową problemy:-D jak mnie to wkurza jak się smaruję potem w łóżku jeszcze po brzuchu i się okazuje, że tam gdzie miałam właśnie pozostałości z ostatniego nietrafnego golenia dalej są włoski i już takie długie:-D ostatnio się wkurzyłam i dogoliłam na łóżku na oliwce i mam spokój psychiczny..

co do cytrynki do butelki nie polecam.. plastiki są różne a to jednak kwaśne i może jakieś świństwo się rozpuszczać bo to naturalny kwas.. nie wiem mam zboczenie po kierunku biol-chem i chyba już się nie wyleczę;-) nie kupuję już żurków w plastikowym tylko jak coś w szklanym to samo z kapustą i octem.. to jest jak trzymanie wódki w butelce po wodzie..


ja na katar psikam albo euphorbium albo solą morską i ostatnio mąż mi zakupił z prenalenu psikacz specjalny dla ciężarówek!

koreczek
nie ma cudów na rozstępy.. brak kolagenu w skórze a teraz nie możesz już łykać w tabletkach ani czystym się smarowac.. pytałam babki na pracowni.. od 15 lat ma już swój zakład więc obeznana.. nie ma kremów cud.. uelastyczniają trochę i nawilżają ale jak masz mieć wielkie to i tak wyskoczą.. ja jestem tego świetnym przykładem.. chyba wszystko stosowałam w pierwszej ciązy i co? wyglądam jakby mnie ktoś pod oradło wrzucił.. ale one potem jaśnieją i po opalaniu mało co je widać z daleka... Można też po ciązy laserowo ale to trzeba kilka zabiegów i ceny są kosmiczne no i one lekko spłycą i zjaśnieją ale nie znikną calkowicie.. niestety tam gdzie nie ma już skóry a sam naskórek skóra już nie urośnie.. koniec w tym temacie..

secreto od siebie? Przyjemność:-D zauważyłam że mężom naszym chyba brakuje tych spraw.. my się w sumie nie stawiamy w ich sytuacji a oni też mają swoją psychikę i czasem się im wydaje że są na 2gim planie przez brzuszki nasze.. wczoraj się ogarnęłam, mężowi ulzyło i dopiero poszły rozmowy od serca..
materac mam pianka kokos i wystarcza w 100%..ważne by miał zdejmowany pokrowiec..
 
Dzień dobry :)

Susi wszystko będzie dobrze u Twojego syneczka :* ta wizyta to przecież tylko kontrolna ma być- lepiej że trzymają rękę na pulsie i sprawdzają co trzeba niż miałabyś czekać ponad miesiąc na wizytę w niepewności. Trzymam kciuki!

Secreto to Ty tam uważaj na mężula- ja od mojego to zawsze łapie jak chory, a on ode mnie nigdy. Takie jakieś zmutowane te zarazy ma. No ale jak on choruje to może z raz w roku…
Fajny ten komplet pościeli- podoba mi się beżowy i ten w beżowe paski :) przemyślę sobie ten komplet bo choć łóżeczko już mamy to do niego jeszcze nic. Mówcie doświadczone dziewczyny jak to z tym materacem właśnie- jaki najlepszy? Bo ja też przed tym wyborem stoję. Na razie znajoma polecała właśnie jakiś danpol ale gryka, kokos na sprężynach mi napisała. Ja patrzyłam te ze sprężynami i jakieś takie niewygodne mi się wydają… No ale się nie znam.
A z prezentem secreto też mam problem- już od tygodnia męczę męża o list do świętego to wczoraj stwierdził, że może grę… Czyli to samo co w tamtym roku :/ ja miałam plan kupić mu tarczę do rzutek. No jak dla dziecka dosłownie :D a teraz właśnie siedzi i wymyśla- monitor, kable...

Agnis trzymam kciuki za pracę synka!

Ewa zdrówka dla Nusi! Bo widzę że Franek znowu się wywinął :)

Koreczek leć po krem- dziewczyny mówią o tym pharmaceris- ja też słyszałam pozytywne opinie. Ja się od początku smaruję oliwką z rossmana. Na razie ok, ale co będzie to nie wiem. Na samym początku miałam też mustelę ale mnie uczuliła- teraz leży cała tubka :/
 
Koreczek Pharmaceris M, Tocoreduct Forte (Krem redukujący rozstępy) - opinie internautek o kosmetykach w polskim katalogu opinii o kosmetykach KWC - Kosmetyk Wszech Czasów (KWC)
Pharmaceris Pharmaceris M, Tocoreduct, Krem zmniejszający rozstępy opinie - bangla.pl
Bio Oil, Bio Oil (Uniwersalny olejek to twarzy i ciała) - opinie internautek o kosmetykach w polskim katalogu opinii o kosmetykach KWC - Kosmetyk Wszech Czasów (KWC)
BIO OIL specjalistyczny olejek do ciała na blizny, rozstępy, nierówny koloryt, do skóry suchej 60 ml - Ceneo.pl

młodamama nie mam siły żeby mu sprawiać przyjemność :p jestem biedniejsza od niego i to on powinien mi teraz sprawiać przyjemność:D

katrine no już go wczoraj kurowałam herbata z cytryną i miodem, aspiryną
jednak zostanę przy różu postaram się żeby pokój był taki delikatny nie cały różowy zobaczymy co wyjdzie:)
a jeśli chodzi o prezent to też mu kazałam napisać list i oprócz skarpetek i klawiatury był jeszcze jakiś pistolet gazowy :confused:hehe no ale to odpada chciałam jeszcze kupić coś co go zaskoczy ale nie mam pomysłu :|
 
Ostatnia edycja:
Josek, nie martw sie jak troche sie uspokoi ten cukier to na pewno da o sobie znac, albo odwrocil sie po prostu. Duzo zdrowia dla coreczki!
Mnie juz drugi dzien brzuch boli i to dosc mocno, najgorzej rano, no nie wiem co mi zaszkodzilo....

Secreto, sliczne to lozeczko! Sama bym takie kupila, ale nie tyle rozu :sorry: :-D
 
Widze ze nie jestem sama w szale zakupowym :) ja tez juz kupilam laktator, w przszlym tyg zamawiam nianie ta sama co mamy teraz dla Michelle, butelki. Wszystko z aventu oczywiscie. Kupilam dzis 6par body, 3 na 62 i 3 juz na 68. Z rozmiarow 50,56 mam full ubranek z 62 przyda mi sie jeszcze jakas kurteczka cienka i czapeczki ze dwie. No i powoli zbieram ubranka na 68, juz jest kilka sztuk. W tym tyg przyjedzie lozeczko. Wstawie do pokoiku bo w dzien jak mala bedzie wariowac w salonie to go poloze w lozeczku na gorze a w nocy bedzie spal ze mna w lozku pierwsze miesiace. Musze kupic jakies chlopieca posciel bo po Michelle mam same z rozowym. Mala spi caly czas teraz w tej kolysce, super jej sie tam spi, sama wychodzi rano i nie ma problemu ze wypadnie a jeszcze sporo miejsca ma :tak: ale lozko tez kupujemy w tym tyg juz na 100% i musze jej wieksza posciel kupic a ta przejmie maly. Aaa no i dywanik jakis chlopiecy bo Michelle ma rozowy z ksiezniczkami....
Mój chłopak będzie miał pościel po siostrze, na szczęście mi się róże nie podobały i ma albo żółte, albo niebieskie pościele;-):-)

muniuś jak miałam kiedyś podobny problem (czerwona bluzka=reszta prania różowa) to użyłam czegoś takiego odbarwiacz Dr. Beckmann Untitled Document
podziałało super! Ale uwaga! Śmierdzi strasznie, taką siarą czy czymś- trzeba w rękawiczkach na pewno działać i nos zatkać. Na białe i jasne rzeczy- super podziałało. Dwie pary skarpetek sprały się razem z kolorem- z fioletowych wyszły... sraczkowate :-D ale stwierdziłam, że skoro coś do wyrzucenia to mogę przetestować. Jak masz jakąś ulubioną rzecz to radzę uważać, np. przetestować na małym, schowanym kawałku. Jeśli się nie nadaje już do użytku to możesz śmiało próbować :) no mężula mego koszulki się odróżowiły :-)
Użyłam tego środka raz i nigdy więcej. Śmierdzi, zeszły mi kolory z haftu, co prawda biały kolorek się odbarwił.

Muniuś poważnie mówie jak masz możliwość to weź chłopaka ze sobą.... każda z nas inaczej reaguje, jedne mają tak że nic im nie jest a inne tak jak ja akurat dziś i Koreczek miałyśmy jakieś dziwne akcje... kobieta w punkcie pobrań powiedziała mi że organizm tak po glukozie może szaleć niestety :( najważniejsze żebyś wzięła ze sobą coś do zjedzenia po tych dwóch godzinach, bo mnie się zdaje że ja źle zrobiłam że od razu nie zjadłam i nie posiedziałam chwile jeszcze w tej przychodni... wyrwałam od razu do domu i to był mój błąd. Ale kochana nie martw sie może sie okazać że ty nawet tej glukozy nie poczujesz :))
A ten wózek naprawdę fajnie wygląda i widzę że jego dużym plusem jest waga.... bo gondola razem ze stelażem waży tylko 12 kg.... i cena jest taka do przyjęcia, koniecznie muszę zobaczyć go na żywo :) a Ty jak coś gdybyś oglądała to daj znaka bom ciekawa Twojej opinii.
Ja dziś się od momentu wstania z łóżka opierdzielam.... hehe mój m przyjechał biedny z pracy przygotował obiadek i wziął się za składanie mebli...a ja z nogami na stole cały czas przy laptopie.... ale fakt jest faktem nie czuje sie dzis tak jak trzeba.... a zgage to mam jak stąd do Chin chyba.... bleee....
A i mam jeszxcze jeden problem... powiedzcie mi dziewczyny jak to u Was wygląda.... ide jutro na wizytę i muszę się ogolić.... i cholera mam naprawde poważne problemy z tym przy takim brzuszku... macie na to jakieś swoje patenty?? ja już się zastanawiam nad zatrudnieniem męża do tego bo jest mi coraz ciężej....
Idę się kąpać kochane :) do juterka :)
Ja na wizytę planuje zatrudnić męża do golenia, golił mnie juz przed porodem i zaraz po jak trzeba bylo uważac na bliznę.

Wróciłam z usg i kontroli ... i sama nie wiem co mam myśleć :-(
Przepływy u maleństwa - Mom-y mi wzrosły prawie o 100%. Lekarz ostatnio powiedział, że jak będą powyżej 1 do 1,5 to będziemy się martwić. No i są powyżej 1 :( Z usg wychodzi, że z maleństwem jest wszystko w porządku. Lekarz wykonujący USG powiedział, żeby się nie martwić, że może na następnej wizycie będą niższe. Lekarz prowadzący ciążę też tak powiedział ale powiedział też , że jeśli będą wyższe położy mnie do szpitala a następną wizytę mam 19 grudnia - przed samymi świętami :no: Włączyłam sobie po ostatniej wizycie takie pozytywne myślenie - że będzie wszystko w porządku a dziś znowu mnie rozregulowali :-(Dostałam zestaw badań do zrobienia: mocz, krew , znowu przeciwciała ( i już znowu się denerwuję jak one mocno wzrosły ) no i nieszczęsną glukozę :shocked2: Jadę zrobić to 12 grudnia - 13 piątek wyeliminowałam z grafiku :tak:
Jedyna pozytywna wiadomość dzisiejszego dnia to taka, że lekarz wykonujący badanie usg na moje pytanie czy może określić płeć bez zastanowienia powiedział : CHŁOPIEC :-) Jak zadzwoniłam do męża mu powiedzieć to podobno do wieczora banan z buzi mu nie schodził i wysłał mi smesa czy awansem może kupić juniorowi prezent pod choinkę: kolejkę :-D

Starałam się przeczytać wszystkie posty ale jestem mega zmęczona i wybaczcie, że wszystkim z osobna nie odpowiem ale...
Wszystkim pijącym glukozę dzisiaj - gratuluję i w najbliższych dniach &&&&&&.
Za wybierające się na wizyty - &&&&
Zakatarzonym , z bolącymi uszami, kaszlącym, z bolącymi kręgosłupami - zdrówka :tak:
Przeprowadzającym remonty - siły i pełnej mobilizacji i jak to któraś z Was napisała po remoncie - Wy nóżki w górę a faceci do sprzątania :-)
Wygrywającym licytacje na allegro - gratulacje i kolejnych udanych licytacji :-D
100 - dniówkowym - gratki ( gdzie ja jeszcze do 100- dniówki :szok:)

O whisky mowa była - a próbowałyście ze spritem?? A w ogóle widziałyście i próbowałyście wódkę o smaku orzecha laskowego - pije się ją z mlekiem albo piwem karmelowym - ALE TEMAT DLA CIĘŻARNYCH :sorry2:

Narty mi też koło nosa przejdą w ferie zimowe - mój m z córką się wybiorą a ja będę spać i generować siły na później :)
I ostatnia sprawa - ale to ostatni wpis nastki mnie rozbawił - bo przypomniałam sobie samą siebie z wczoraj w łazience z maszynką do golenia - no i weź sprawdź czy wszystko jest ok - na ślizg gładki ręką brałam i poprawki już z lusterkiem ( bo brzucha to już raczej nie wciągniemy ) :-D
Ufff odpisałam :tak:
Będzie wszystko dobrze zobaczysz.

Secreto, a ten bio oil pomoze na te rozstepy, ktore juz mam?A co do materaca, to mysle, ze gryka kokos pianka, przynajmniej tak na internecie czytalam, ale nie wiem, moze ktos ci odpowie na pytanie ktos kto juz ma starszaczka w domu :-)Nastka, ta glukoza to masakra jak dla mnie. Dobrze, ze ja wtedy bylam z mama, bo nie wiwm jakby sie to skonczylo. Nigdy wiecej glukozy, ale jak trzeba bedzie to pewnie i tak poslusznie to wypije :-D nawet Lena nie kopala po tej glukozie... ale oststnio niemrawa jest troszke. Trzeba jechac do apteki i kupic ten bio oil niewazne ile kosztuje, bo sie wsciekne!
Bio oil jest świetny,bratowa stosuje u synka na blizny po operacjach i malo co je widać.

Zdrówka Wszystkim.
A ja dziś nie wyspana, mąły się tłukł, plecy bolały i grzejnik w sypialni coś syczy i plumka:wściekła/y: spać nie daje. Mąż przyniósł paczkę Mikołajkową z pracy, mała przejrzała i z takim zawodem "Mamao ale jajek nie ma" Liczyła na jajka niespodzianki, a tu głównie w paczce jakieś czekolady ciastka, zero rzeczy dla dzieci typu żelki, lizaki, jakieś strzelajace cukierki i nawet kubka nie dali. Coraz większe dziadostwo, co prawda każda paczka wedel, milka albo stork. Tylko jak 2 latat temu była cała reklamowka tak teraz pół reklamówki:wściekła/y: A z socjalnego kasa poszła.
 
reklama
A i SECRETO, lepiej roz, bo to rzecxywiscie wszystko takie mdle jest.

I zaraz sie zbieram po ten krem:-D

Wiem, xe nie ma kremow cudow, tabletek na odchudzanie cudow, jedynie jaki cud mnie spotkal urzeduje teraz w moim brzuchu i jak mi rozstepy nie znikna calkowicie, to warto bylo dla takiego szkraba:-)
 
Do góry