reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

reklama
Jagna, dzwon do skutku wiem ze to denerwujace jest takie cos ze dodzwonic sie ciezko :crazy: a ta dziewczyna no kurcze malo co sie odzywala, jeszcze na sam koniec temu koledze czyli narzeczonemu awanture zrobila, dziwne takie troche bo przyszla poerwszy raz do tego domu i takie cyrki odstawiala... w nerwach do niego zaczela krzyczec ze do domu idziewszla a klatke nie czekajac na niego... spoko moze zle sie czula, no ale kurczd te nerwy mogla mu pokazac na osobnosci a nie my wszyscy glupio sid czulismy tylko... no nic. Wiecej jej nie zobacze.

Agnis, ja tez tak nie za bardzo w towerze ale kurcze no co mi moglo zaszkodzic zeby az tak mnie bolalo, zebym takiego skurczu macicy i zoladka dostala? Na pewno nie te warzywa co zjadlam. I od wczoraj od 15 do teraz nic nie jadlam, wieczorem nie bylo mozliwosci. Wozek bede miala czerwono czarny wiec bedzie dobrze :D
 
Ja tam nie wierzę, że można zaczarować matkę, dziecko i tym podobne, kokardek czerwonych w wózku nie przyczepiałam, a jak ktoś niby jakoś na nas wpływa takim wpatrywaniem, to szybciej na naszą psychikę i człowiek sam sobie później wywołuje jakieś bóle, czy jak Jagna pisała zanik pokarmu. Takie rzeczy siedzą w głowie. Wg mnie :-D To podobnie jak z efektem placebo, jak w coś się bardzo uwierzy, ze pomoże, to tak jest i odwrotnie. Taka moja teoria na ten temat :)
 
:-D:-D:-D zalezy u kogo.. mój mąż wczoraj sprzątał kuchnię i wrócił z bananem w ręku a nie na ustach:-D a niech zobaczy jak to jest.. samo się nie myje! tylko,że ja zamiast leżeć to prasowałam mu gaciory do pracy bo jak zwykle sobie przypomniał, że tamte ubrudził i musi nowe ubrać..
 
Jagna, dzwon do skutku wiem ze to denerwujace jest takie cos ze dodzwonic sie ciezko :crazy: a ta dziewczyna no kurcze malo co sie odzywala, jeszcze na sam koniec temu koledze czyli narzeczonemu awanture zrobila, dziwne takie troche bo przyszla poerwszy raz do tego domu i takie cyrki odstawiala... w nerwach do niego zaczela krzyczec ze do domu idziewszla a klatke nie czekajac na niego... spoko moze zle sie czula, no ale kurczd te nerwy mogla mu pokazac na osobnosci a nie my wszyscy glupio sid czulismy tylko... no nic. Wiecej jej nie zobacze.

Agnis, ja tez tak nie za bardzo w towerze ale kurcze no co mi moglo zaszkodzic zeby az tak mnie bolalo, zebym takiego skurczu macicy i zoladka dostala? Na pewno nie te warzywa co zjadlam. I od wczoraj od 15 do teraz nic nie jadlam, wieczorem nie bylo mozliwosci. Wozek bede miala czerwono czarny wiec bedzie dobrze :D
Już nie dzwonię, mąz poszedl, bo to blisko. Opieprzy baby, kuźwa kawę piją czy ki czort. On raz na 2-3 lata tam chodzi, niech go tylko nie przyjmie, to pójdę i awanturę zrobię.
Ja kokardkę, muszę kupić. Bo chyba mojej nie odzyskam.

co do odpoczynku to racja.. chyba czas na odstawienie szopki "jestem w ciązy i idę leżeć z nogami w górze a Ty mężu gary myj" :-D
Brawo!!!!!!!!!!!
 
Hyhy parsknelam smiechem przezt szopke :-D ja przez caly weekend smieje sie jak nie wiem, jak nie brat to moj mnie rozbawi, albo tu zawsze cos smiesznego wyjdzie :-D ja mowie zawsze do niego: ty jestes nienormalny, ty jestes nienormalny, cale zycie z toba wytrzymac. Ja jestem nienormalna, czy my jestesmy normalna para? I zawsze smiech zego jest :D

Cicho.... siedzi na przeciwko mnie dziadek i sie cos modli, ze szatan opetal dzisiejszych ludzi, telefon to zlo :-D i badz tu madry i zrozum innych ludzi...
 
reklama
Ja tam nie wierzę, że można zaczarować matkę, dziecko i tym podobne, kokardek czerwonych w wózku nie przyczepiałam, a jak ktoś niby jakoś na nas wpływa takim wpatrywaniem, to szybciej na naszą psychikę i człowiek sam sobie później wywołuje jakieś bóle, czy jak Jagna pisała zanik pokarmu. Takie rzeczy siedzą w głowie. Wg mnie :-D To podobnie jak z efektem placebo, jak w coś się bardzo uwierzy, ze pomoże, to tak jest i odwrotnie. Taka moja teoria na ten temat :)
Ta baba powiedziała to tak od niechcenia, w sumie to żartowałyśmy, bo ja miałam nawał, a laska obok zero mleka i że może pokarmie jej córeczkę też;-). Nawet się tym nie przejęłam. Ale wiecie znam kilku ludzi którzy samym dotykiem leczą i mają na to papiery. Więc może coś w tym jest
Koreczek gdzie Ty siedzisz w laboratorium, czy psychiatryku ;)
 
Do góry