reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

reklama
Czarnyloczek a nie masz moze niedoboru magnezu lub wapnia? Albo nadcisnienia czy poblemow z tarczyca? Bo to czesto powoduje arytmie. Czujesz wogole jakies objawy? Jesli nie to leki raczej sa zbedne wg mnie, poradz sie moze jeszcze innego lekarza
 
Kamaa - dobrze, że fizycznie czujesz się ok.
Młodamamo - gratuluję udanej wizyty!
Czarnyloczek - jeśli kardiolog uważa, że coś jest nie tak i wymaga leków, to ja bym tak pochopnie nie rezygnowała. Skontaktuj się z ginekologiem, żeby cię upewnił czy ten lek możesz stosować i już. Na pewno jest grupa leków kardiologicznych dopuszczalna w ciąży, a arytmię lepiej leczyć, bo może być groźna też dla dziecka
 
Ostatnia edycja:
malpawzoo ja myslę, ze nie powinnas iśc bo zwolnienie chorobowe znaczy, ze jestes chora i nie mozesz pracować.......to jest niezdolnośc do wykonywania pracy więc ktoś może Cie potem załatwić tekstem: ładnie mi chora a po konferencjach chodzi....ludziska to ludziska.......
 
19ania90 poszłąm po tym ostatnim ataku tętna do 200. No właśnie mówił że arytmia jest częsta w ciąży, ale nie do takiego stopnia. Miałam do tej pory pełno takich ataków, ale nie chcę tych tabletek... Powiedział, że jedynym skutkiem ubocznym u płodu może być większa waga urodzeniowa a u mnie niższe ciśnienie dlatego brać tabletkę przed snem by tak tego nie odczuwać.

Czytałam w necie, że kobiety w ciąży je biorą ale jedna z ulotek nie miała zbyt miłych informacji..
 
Tak na szybko. Jestem po wizycie, przez te niedzielne wymioty szyjka mi lekko zmiękła i zrobiło się rozwarcie na opuszek od zewnątrz
icon_sad.gif
Żeby dalej nie postępowało mam się oszczędzać, polegiwać, nie nosić ciężarów i nie współżyć przynajmniej przez najbliższy tydzień. Do tego na noc 4 luteiny dopochwowe i za 3 tygodnie kontrola. Poza tym dzidzia ładnie rośnie, a łożysko się podniosło i odsunęło od ujścia szyjki
smile.png
 
Ewa - Myślę, że moja mam też by się cieszyła obdarowując nas ale po prostu ją na to nie stać :sorry:Dlatego wolimy aby dała dzieciom niż miałaby sobie odmawiać a nas obkupywać, duzi jesteśmy damy sobie radę...a ja nie lubię sytuacji typu zastaw się a postaw się...Ale to niezwykłe patrzeć jak dzieciaki buzie radują z prezentów...to chyba urok każdej takiej sytuacji...obdarowywania :tak:TAKŻE super!!!

Jagna - ja pamiętam niestety takie sytuacje ode mnie ze szkoły....gdzie rodzice notorycznie robili "coś" za swoje dzieci..Nerwy mnie brały bo moja mama i tata od zawsze uczyli mnie samodzielności i odpowiedzialności za to co sama zrobię i wypracuję...Ja w podobny sposób uczę swoje dziecko, za nic w świecie nie zrobię za nią pracy domowej czy rysunku na konkurs :no:

mlodamamusia - SUPER WIADOMOŚCI :tak:

Czarnyloczek- Ja mam arytmię i tachykardię, jakby mało było :confused2:
ale jestem w o tyle dobrej sytuacji, że ciąża mi sprzyja a nie odwrotnie... i dużo lepiej czuję się teraz niż nie będąc w ciąży ...dziwne ale prawdziwe.
MAMAUSIASYNKA - No no ładny avatarek :-)
Ewula- To leż, pachnij i ciesz się, że z maluszkiem OK!!!
Ja się za garderobę chwyciłam..ale teraz jest ładnie :happy: ...uwielbiam jak ubrania są takie ...poukładane :rofl2:;-)
 
reklama
Czarnyloczek u mojej malej w 3 dobie po urodzeniu lekarz slyszal jakies zaburzenia w serduszku i jak by echo. Ile sie nerwow najadlam jak ja podlaczali pod ekg i echokardiogram a ona taka malutka z tymi kablami... Na szczescie wyszlo wszystko ok.
 
Do góry