reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

oj bardzo ciezko stwierdzic, gdy sie nie leczylam to czasami i po 2 miesiace okresu nie mialam, ale pozniej to okolo 28-31 chyba:( niestety nie jestem w stanie dokladnie okreslic. W każdym razie lekarz mowil ze do zaplodnienia musialo dojsc okolo 25 czerwca??
 
reklama
kotti w/g kalkulatora wychodzi 20 marzec ale jak ginekolog zrobi Ci USG to może wyjść troszkę później lub wcześniej.
Ja już miałam 3 terminy według @ 5 marzec, według I USG 28 luty a według wczorajszego 2 marzec :)



Ja mam cudowne mdłości i wymioty wieczorne :D wczoraj po przyjeździe od lekarza, tak mój mąż mnie autkiem powoził, że nie doszłam nawet do domu tylko wymiotowałam na podwórku.. i o zgrozo akurat szedł sąsiad i się wydało.. Potem zamawiałam jeszcze jedzenie z TESCO online i tak mi coś nie podeszło, że znowu kibelek był mój:D

upałów nienawidzę bo mam okna dachowe i upał przeogromny w domu :) a rolet jeszcze się nie dorobiliśmy :) w Krakowie w weekend ponad 34 st !



a w nocy znowu sny mnie dopadły.. tym razem rozczep podniebienia i wodogłowie mi się przyśniło..
moja praca na prawdę zrujnowała mi psychikę..:(
 
Ostatnia edycja:
Oj, tak szybko piszecie, że nadrobić się nie da;) Pisałam tu parę stron temu;) Byłam dziś u lekarza i potwierdził 5/6 tydzień. Termin porodu 23 marzec. Na razie dolgają mi całodobowe mdłości, jak za 1 razem, tylko mniejsze. Zobaczymy co dalej:)

Aga mamy termin na ten sam dzień:-D:-D:-D

Dziewczyny piszecie tak szybko i tak dużo, że nie doczytam;-)
Dziś jedziemy do babć i mamy zamiar im powiedzieć o dzidzi, tzn. obiecałam że Celinka powie, bo się tak przejęła, że aż w szoku jesteśmy:-D
Dziewczyny czy Was też tak mdli na duphastonie??? Nie wymiotuje ale cały czas muszę coś żuć, żeby zająć żołądek (szczerze boję się dużo przytyć, staram się jeść warzywa i owoce)
 
kotti w/g kalkulatora wychodzi 20 marzec ale jak ginekolog zrobi Ci USG to może wyjść troszkę później lub wcześniej.
Ja już miałam 3 terminy według @ 5 marzec, według I USG 28 luty a według wczorajszego 2 marzec :)



Ja mam cudowne mdłości i wymioty wieczorne :D wczoraj po przyjeździe od lekarza, tak mój mąż mnie autkiem powoził, że nie doszłam nawet do domu tylko wymiotowałam na podwórku.. i o zgrozo akurat szedł sąsiad i się wydało.. Potem zamawiałam jeszcze jedzenie z TESCO online i tak mi coś nie podeszło, że znowu kibelek był mój:D

upałów nienawidzę bo mam okna dachowe i upał przeogromny w domu :) a rolet jeszcze się nie dorobiliśmy :) w Krakowie w weekend ponad 34 st !



a w nocy znowu sny mnie dopadły.. tym razem rozczep podniebienia i wodogłowie mi się przyśniło..
moja praca na prawdę zrujnowała mi psychikę..:(

To nie zazdroszczę snów i mdłości, a próbowałaś pić zimną wodę. Mi pomaga i o dziwo to sposób od teściowej;-);-):-)
 
naprawde duzo piszecie :tak: nie bylo mnie od wczoraj i znow pare stron do przodu :-)

Ja dzis nawet dobrze sie czuje i oczywiscie to mnie martwi, bo ja z tych panikujacych caly czas :baffled:

Na dodatek mam dzis stresa, bo przyjezdzaja dzis moi rodzice (mieszkaja na co dzien w Wiedniu, ale i tak nas nawiedzaja co 2,3 tygodnie) a ogolnie mamy nie za dobry kontakt i ogolnie to nie pozwalaja nam w spokoju zyc. Postanowilismy im w ten weekend powiedziec o ciazy, bo lepiej na zywo niz przez telefon. Troche szkoda bo chcielismy wszystkim mowic dopiero po usg czyli od wtorku ale z drugie strony nie chcemy zeby dowiedzieli sie od kogos innego.:baffled:
 
Hej Sloneczka! Wróciłam do żywych, ale wczoraj wieczorem to był szczyt, gorączka 39 i 0% siły, mąż dzielnie zajmował się domem i Lila. Dzisiaj już dużo lepiej, zresztą widać skoro zasiadłam do forum. Bardzo się stesknilam za Wami!
Trzymam kciuki za wizyty.
I cieszę się z dobrych wiadomosci, a te zle to chwilowe i na pewno będzie dobrze!
 
Hej Dziewczęta :-) dawno nie pisałam, ale podczytuje Was regularnie (a jest co czytać). Siedzę od poniedziałku na L4 bo miałam takie mdłości, że w pracy nie umiałam wysiedzieć i jeszcze gardło mnie zaczęło boleć, co tylko potęgowało dolegliwości. Teraz już lepiej, chociaż mdłości większe lub mniejsze towarzyszą mi cały dzień... :-( A dzisiaj wracając z badania krwi miałam czarno przed oczami i po omacku szukałam jakiejś ławki, żeby tylko nie walnąć głową w asfalt... na szczęście znalazłam, chwilę posiedziałam i przeszło ;-)

Podobnie jak niektóre z Was też miewam czarne myśli i się stresuję wszystkim... ale trzeba myśleć pozytywnie Dziewczyny, martwić będziemy się realnymi problemami, a nie wymyślonymi!

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty! Suonko trzymaj się!
 
MewaŚmieszka ja jak mnie na poczatku jakies przeziebienie bralo to pilam 3 razy dziennie wode z imbirem i bardzo mi pomogla. Obiera sie imbir i kroi w takie krazki. Potem zalewa sie to wrzatkiem i odstawia na 10min pod przykryciem. Nastepnie wyjmuje imbir i dodaje sok z cytryny i lyzeczke miodu. Zapach i smak ma podobny do Fervexu i mnie naprawde postawilo na nogi. Moze by tobie tez pomoglo!

siasia s wiem ze nie powinnam sie stresowac ale to jest silniejsze od mnie, ale staram sie myslec pozytwnie! :tak:
 
Cześć kobitki:)
witam was dziś z pozycji łóżkowej...niestety dziś w walce ja i mdłości 1:0 dla nich, urlop na żądanie i nie wychodze z łóżka, bo umieram...
a jak Wy?
 
reklama
mewa - zdrówka i domowe sposoby (imbir, czosnek, cebula, soczek malinowy, plukanki z rumianku)
secreto - o ty tez z krk!moze ty masz jakiegos gina na nfz? w 1 ciazy majatek na badania wydalam a teraz tez bede musiala bardzo czseto proby wtarobowe robic.

ja to jakas dobrej mysli jestem i wszystkim mam ochote mowic (mimo ze wiadomo strach co jakis czas oblatuje) nawet szefom w pracy walsnie powiedzialam wiec mega stres za mna
a jak Karolince mowie ze mam ma dzidziusia w brzuszku to ona krzyczy ze Karolinke :D
 
Do góry