reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Już wiem:
mamusia synka - chorobą bostońską bym się tak bardzo nie martwiła, większość dorosłych jest uodporniona, a nawet jeśli, to rozmawiałam na ten temat z neonatologami (bo miałam kontakt jeszcze w 1 trymestrze) i mówili, że nie mieli przypadku komplikacji u noworodka z powodu tej choroby.
Ozila, Kamaa - dobrze, że z maluchami ok, ale szkoda, że lekarze tacy nieogranięci.

Mamusia synka - rozpuść duomox w płynie i tak przemycaj, jak ma wysoką gorączkę, to najważniejsze nawadnianie (im więcej pije, tym lepiej) i leki przeciwgorączkowe, przy gardle może trzymać niestety.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Joasia, najlepiej chustę używaną, bo łatwiej się ją wiąże niż taką nówkę sztywną. Popatrz, może w Twoim mieście jest klub kangura, tam na pewno pomogą w wyborze i wiązaniu :)

Jaspis, a ja tam nie wiem, mój się nie boi, pokazuje wszelkie owady, lubi bawić się pluszowym szczurem, szybciej człowieka się wystraszy niż jakiegoś stwora :p
 
dzis zjadł monte, szklanke mleka i kilka chrupek kukurydzianych i lezy taki zblazowany :-( teraz dostal leki i juz siedzi na lożku a nie lezy wiec chyba goraczka spada :-)

Nawet w mojej miescinie jest klub kangura organizuja warsztaty, spotkania......
Jeśli chodzi o chusty to najlepsza jest tkana...............


Ewa jak masz nosne to nic nie zrobisz a wogole hcyba cokolwiek sie w blokach chce zrobic ze scianami to trzeba miec zgode spoldzielni, nawet jak chcesz drzwi poszerzyc..........
 
nam mowił zeby nie dawac witaminy c, nie smarowac pulmexem, nie psikac niczym do gardła, nie robic inhalacji z berodualu przy goraczce..........


Jagna ale masz racje cos mi sie majaczy ze mleko moze/wapń zaburzac wchłanianie antybiotykow.........
 
Dzieki za info z ta glukoza. :tak: Zapytam jeszcze o te lekarstwa jutro, bo ide na echo serca, to podejde od razu do pielęgniarek.

malpawzoo my już duzo pomysłow mielismy co do kuchni. A zabudowac tak do konca się nie da, bo skos będzie na calej długości kuchni. A z jednej strony będzie plyta i okap na krotkiej scianie która jest na tyle wysoka, a z drugiej strony lodowka. Jak już będziemy mieć projekt, pod koniec listopada, to wam pokaze. ;-)

ewa86 troche to dziwne, ze wszystkie sciany nosne…. :baffled:

mamusia synka dobrze, ze się twojemu poprawia!

Jo_asia u nas tez dzidzius będzie na początku w sypialni, ale chcemy remont zrobic teraz już, żeby przy malym dziecku nie mieć tego brudu i wogole…

Carri fajne te fototapety! :tak:

katrine mysle, ze takie jednokolorowe, tez by się znalazlo, a jak nie naklejki to na pewno jakies szablony. :tak:

secreto nam tez się zawsze marzyla taka podwojna lodowka, ale na chwile obecna i funduszy i miejsca brak, wiec będzie taka normalna.
 
o matko, przeczytałam to wszystko, ale prawie nic nie pamiętam
mamusia, ja też wiem że mleka i przetworów nie podawać przy antybiotyku i chyba też przy wysokiej temperaturze
jaspis, kiedyś czytałam że około 2 roku życia dzieci zaczynają mieć koszmary, ale tak ogólnie to mam wrażenie, że większość strachó programuje dzieciom rodzina, czyli rodzice, dziadkowie, rodzeństwo. No przecież dziecko samo z siebie nie boi się sowy, bo jej przecież nie zna, no chyba że ktoś mu naopowiada jaka ona straszna. Moja teściowa w wakcje mówiła do Ignaca że babcia jest chora i stara i kiedyś umrze (była przed operacją, ale też nie jakąś straszną) i Ignacy od tego czasu boi się śmierci, a najbardziej , że my umrzemy, także trzeba uważać na babcie, bo później odkręcanie tego jest bardzo trudne.
joasia, ja też nie miałam nigdy elastyka, ale miałam kółkową i mam ją do tej pory, ale czytałam, że elastyki na początek są najlepsze , bo nie ma problemu jak czegoś odpowiednio nie dociągniesz..
monisia, potwierdzam że wodę można, tak jak i przed pobraniem krwi, a jak się ma cienkie żyły to nawet lepiej się napić, no i krew nie jest wtedy taka gęsta

dobra, muszę się ubierać, bo Rafał po nas jedzie i zmywamy się na wernisaż
 
Melduję się po wizycie. Lekarz chciał badanie bez USG ale się nie dałam i wyprosiłam:)
Krwiak niestety się nie zmienił i dalej 45x14, ale lekarz podejrzewa że może to być zatoka żylna. Ważne, że nie rośnie. Cezary kopnął głowice po tym jak usłyszał na głośniku soje serduszko :D Ogólnie smacznie spał-zdjęcie dodane w dziale:)
Nadrobił i waży 700gram czyli przytył 400 w miesiąc:) Nie dziwota skoro ja już ma 9,5kg na plusie:zawstydzona/y: Ogólnie wszystko dobrze, szyjka długa i ładna:) Miłosz pokazywał na ekran na brata:)
 
Ewa86 ja chodzilam z malutka i tak i tak ... bo dziecko jest ciekawe swiata i jakos Madzia miala sie dobrze i bardzo to lubila :)

Dziecko świat widzi też jak jest wiązane na kangura. Albo na plecach, albo na boku jak już siedzi.
Ale takiego malucha po prostu nie można wiązać przodem do świata, zresztą w chustach jest to w zasadzie niemożliwe, tylko w nosidłach. Dziecko ma naturalnie wygięty kręgosłup jak żółwik - tak się w chuście właśnie ustawia. I wiązani go przodem do świata na siłę ten kręgosłup prostuje. To nie jest zdrowe :) Choć oczywiście nie każdemu od razu krzywdę wyrządzi, ale ja wolę tego unikać.

Ewa86 kiepska sprawa... nie wiem jaką masz wspólnotę, czy blokujące - zaangazowane jednostki, jak tak to chyba nic z tego wyburzania nie będzie. No ale to musicie sami zbadać jakich macie sąsiadów, najbardziej zainteresowani będą Ci nad Wami i pod. No i jeszcze policzcie koszty.

No kiepsko... Nawet jeśli się wszyscy zgodzą, to zwiększy nam to bardzo koszty remontu.
Raz - architekt, który musi zrobić plan i podpisać, że jest to możliwe do wykonania bez szkody dla budynku.
Dwa - specjalne stalowe szyny wzmacniające ścianę nad dziurą.
Trzy - specjalna ekipa remontowa, która będzie młotami tą ścianę wyburzać.
Chyba przerost formy nad treścią :/

Ewa- czy ja też mogłabym prosić o dietkę? Z tymi ścianami nośnymi to rzeczywiście dziwna sprawa, a tak na oko, to ściana między kuchnią i salonem jest równie gruba, co pozostałe w mieszkaniu? No i pozostaje kwestia mieszkań sąsiadów - orientujesz się, czy inni mają przebite ściany? Jeśli tak, to nie bardzo jest powód, żeby wam nie pozwolili, no chyba, że sąsiedzi uskuteczniali samowolkę. A swoją drogą, podziwiam, że chce wam się w taki remont pakować, bo mówiłaś, że myślicie o budowaniu domu.

Wyślij mi maila na priv :)
Ściana jednak jest tylko działowa, przedtem źle napisałam, że wszystkie. I w sumie sę zgadza, bo ona jako jedyna dochodzi tylko do korytarza, reszta się ciągnie na całą szerokość mieszkania.
Nie znam nikogo, kto ma ścianę przebitą...
A plany z domem się trochę zmieniły - stąd ten remont. Kraków to za duże miasto, żeby mieszkać na wsi pod nim. Pół życia by nam zeszło na dojazdy, w ogóle byśmy w tym domku nie pomieszkali. Więc teraz chcemy zostać tu jak najdłużej (stąd remont) i potem kupić mieszkanie albo jakąś szeregówkę w mieście. Zostało nam 13 lat kredytu, a pewnie uda się spłacić szybciej. I nastawiamy się na zostawienie dwóch mieszkań :)

Secreto, oglądałam dziś lodówki side by side i jedno mi w nich nie pasuje - sama lodówka jest strasznie wąska! Duża forma z ciastem się tam nie zmieści. Więc ja się będę nastawiać na lodówkę 3- albo 4-drzwiową. Na dole zamrażarka (jedna szuflada albo podzielona na dwie części) i na górze lodówka z dwoma drzwiami, ale w środku półki na całą szerokość. Po prostu otwiera się jak szafa dwudrzwiowa.
 
reklama
Czarny loczek super ze wszystko ok :-)

moja panna ma takie malunki na scianach ktorych chce sie pozbyc...
 

Załączniki

  • image.jpg
    image.jpg
    16,5 KB · Wyświetleń: 47
  • image.jpg
    image.jpg
    19,2 KB · Wyświetleń: 48
Do góry