Jak dla mnie te 60 zl to duzo... Teraz to tak trzeba uwazac na ludzi. Ostatnio tylko slysze jak ktos kogos na kase naciagal. Moj brat samochod sprzedaje, zadWonil do niego niby anglik, ze cce go kupic. Powiedzial ze wysle pieniadzw na konto, wysle wiecej czy jakos tak, ale zadal od Darka zeby ten przez western union wyslal mu okolo 2 tysiecy za koszt przesylki, czy jakos tak... ten sprawdzil konto a tam zero, zadzwonil do niego i zaczal z nim rozmawiac i po dluzszej rozmowie wyczail ze to niw anglik. Anglicy maja akcent typowy taki, a gosc nie mowil nawet dobrze po angielsku i sie tlumaczyl ze jest obcokrajowcem i uczy sie angielskiego. I takie cis zawsze trzeba sprawdzac, bo bylby dwa tysiace do tylu, bo jakby nie sprawdzil konta to na pewno by przeslal te pieniadze... masakra jakas i wez zaufaj...
Ale mozesz zadac od niej zwrotu pieniedzy