reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

Fioletowa - ale masz fajnie. Też bym sobie na basen poszła, ale najpierw muszę stracić troszkę na wadze zanim się pokażę wśród ludzi, inaczej greenpeace by wezwali myląc mnie z wielorybem :-D
 
reklama
ach nic nie mów o wadze, ale ja się nie przejmuję - ważne że młody sobie troche poużywa... a ja fluidkuję się bo tam co druga babka w ciąży ;-)
 
heh, ja też w kostium raczej się nie wbijam, chyba, że u siebie na ogródku w lato i w swoim baseniku, ale to u siebie, wali mnie co inni myślą, ale cycki mi z kostiumu wypadają hehehe...;-)

ja na obiad dziś pieczony schab z sosem ciemny do pieczeni i ziemniaczki puree do tego jakaś suróweczka, jeszcze nie wiem jaka
 
no wlasnie moje dziecko skonczylo tez dwa lata...jestesmy juz po dwoch ICSI bo sie staramy o rodzenstwo i nic...troche sie martwie ze bedziemy mieli jedynaczke:/myslimy tez o adopcji braciszka dla naszej Zosi...Pozdrawiam Was serdecznie:)
 
co do obiadu to dzis u mnie krupnik, a potem mielone ziemniaki i buraczki : ) 

no a nadeser szarlotka na kruchym ciescie :) 
awiec biore sie do roboty :)
 
Hej jakieś kulinarne to forum się zrobiło:-) Aż popadłam w kompleksy bo ja teraz prawie w ogóle nie gotuję odkąd mojego mężusia nie ma. Po pierwsze primo nie mam za dużo kasy a wiadomo jedzenie drogie, a po drugie duo my z Alą jemy bardzo mało - ona w przedszkolu a ja mogę przez cały dzień nie jeść praktycznie nic:-):-) Poza tym nie lubię...Jak stary jest to gotuję z przymusu głównie;-)Ale czyta się fajnie!!!
Miałam dzisiaj beznadziejny dzień w pracy - dwie kontrole i myślałam że ducha wyzionę jak biegałam między piętrami i telefonowałam jak opętana. Ech...Teraz się relaksuję z gazetką:-)

Dzięki dziewczynki za wiarę w mój cykl:-D Aż mi się lepiej robi jak pomyślę o WAS, że tak wspieracie mnie i w ogóle:-) Ja też cały czas myślę o WAS i czekam na pomyślne wieści!!!
 
Ostatnia edycja:
Witam się

Siwa dopiero teraz doczytałam o tym parszywym teście :wściekła/y: tulę

Dziewczyny trzymam cały czas kciuki za Wasze owocne cykle

Mou niech Ci się nie zmienia to pozytywne nastawienie co do tego cyklu :-)

Ja jutro idę na usg i nie mogę się doczekać serduszka, bo ostatnio był tylko pęcherzyk. To bardzo dziwne, ale mam już trochę powiększony brzuch - rano nic nie widać, ale tak od południa robi mi się ciasno w spodniach, a wieczorem to tylko dres :szok:

Koleżanki mi wróżą bliźniaki, ale nie sądzę, u mnie w rodzinie nigdy nie było :eek:
 
mama, ponoć przy kolejnym dziecku wcześniej widać, moja siostra przy drugim tak miała, a przy trzecim to już wogóle :tak:... a chcielibyście bliźniaki? ja jestem "zagrożona" taką ciążą...pamiętam jak po porodzie miałam spore krwawienie i poszłam na usg dopochwowe i mój kochany ginekolog oświadczył mi, że wszystko jest ok, a najlepsze, że są dwa pęcherzyki, czyli jakbyśmy się wtedy wstrzelili to były by bliźniaki ;-):-), ale wtedy Amelia miała ze 2 m-ce i nie myśleliśmy o drugim dziecku, wyobraźcie sobie moje oczy jak to powiedział i zobaczyłam na monitorze :szok:
 
reklama
Do góry