reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

no właśnie się zastanawiam nad metodą - chyba mu po prostu na lodowato wygarnę co myślę o jego odpowiedzialności, a potem przestanę się do niego odzywać... dopóki nie przemyśli swojego zachowania...
 
reklama
Wybaczcie, że się do Waszej "męskiej" dyskusji nie odniosę, ale tylko na moment wpadam :)
Test mam. Strumieniowy. Ale testuję jutro. Wszystko będzie zależało od temp. porannej. Na razie nadzieja ze mnie ucieka, bo pojawił mi się śluz jak przed @ (co prawda pojawiał się co dzień czy dwa od owulacji, ale od wczoraj jest go więcej). No i od wczoraj potwornie boli mnie brzuch, z godzinę mi zeszło wczoraj z zasypianiem przez ten ból. Jeszcze jakieś kłucie w podbrzuszu mi do tego doszło, paskudztwo :/
Jutro będzie wielka chwila prawdy ;)
 
Fioletowa-daj znać jak tam po wygarnianiu niech sobie zapamięta że nie opłaca się zawalać:)to to miłego ja jade na zakupy mięsko na świeta kupic a ja wczoraj zrobiłam 130 uszek :) teraz zastanawiam się co młodemu kupić myślę nad sztalugą do malowania on uwielbia malować ja juz na bloki majątek wydałam :)

miłego wieczorka i imprezki u siostry :)
 
Zazwyczaj dzień przed @ pojawia mi się śluz gęsty, kleisty. Ale wiem, że taki może być też ciążowy, więc spokojnie czekam do jutra.

***
A teraz się zrobił przezroczysty...

Od wczoraj non stop boli mnie brzuch. PRZED @ nigdy tak nie miałam. Ja już nic nie rozumiem, ale coś czuję, że się jutro zawiodę :/
 
Ostatnia edycja:
Ewa - nie zawiedziesz, czy by była @ czy też nie.
Pytałam o śluz, bo myślałam że opiszesz coś w "moim stylu" ale ja tyko próbuję się oszukać, że może jednak coś wyjdzie, będąc pewną, że nie wyjdzie nic... :(
Śluz pomieszany, jakby uwolniony czop przed porodem - taka galareta, ledwo ciągnąca, ale nie taki jak podczas owu.
Smęcę, bo nigdy (za mojej pamięci) nie miałam takowego podczas cyklu. I jak od czasu kiedy o tym piszę, nie doczekałam się żadnej odpowiedzi bądź teorii. Nakręcam się jakimiś problemami, i schizuję.
Chociaż cieszę się, że schizuję na temat śluzu, a nie tego, że znów się nie udało. Bo to że się nie udało, to pewnik. Martwię się tylko swoją fl.

Ja spadam spać - wiem, wiem, jest 19 dopiero, ale znów mnie znosi w kierunku łóżka :tak:
 
Ja nie obczaiłam wypadnięcia czopu, więc nie wiem, o jakim śluzie mówisz... Mój jest albo biały albo przezroczysty dziś, nawet się trochę rozciąga, ale tworzy kilka nitek, a nie jedną zwartą, więc raczej uznałabym go za kleisty, a nie płodny rozciągliwy.
No nie wiem. Nie ma co gdybać. Jutro termometr prawdę mi powie ;) A jak nie termometr to test :)
 
witam sie

Fioletowa
oj nie zazdroszczę moj M takiego numeru mi nigdy nie wywinął jak ma się synem zajmować to ani odrobinki alkoholu nie pije...
jak tam rozmowa? jak kara?no i współczuję @ :(

Ewa kciuki zaciskam za tesciora jutrzejszego:)
 
reklama
witam się
u mnie tępa spadła bo juz po przeziębieniu,Wczoraj ubrałam juz choineczkę pierwszy raz tak wcześnie ale mały tak bardzo prosił że uległam i mam ju Świątecznie w domku :)dziś jadę po prezenty bo potem to już nie będzie czasu życzę miłej niedzielki

Fioletowa jak tam po imprezie i jak M nagadałaś :)

EWA i jak tam teścik?
 
Ostatnia edycja:
Do góry