reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

Maja no to pelen relaks kochana. Ja tez juz zdazylam zakupy zrobic, wniesc to wszystko na czwarte pietro. Musimy przeciez jakos normalnie funkcjnowac.
Z Dianka zaszlam w trzecim cyklu.
Jak wyszlam na zakupy to spotkalam kolezanke i powiedzialam jej ze test mi pozytywny wyszedl a ona jak mi to nie zacznie, ze sie nie mowi wczesniej niz po uplywie trzech miesiecy. Powiedzialam tylko dlatego ze zaczela temat bo sie staraja. Reakcja masakra, co to za roznica czy sie komus powie? ludzie jak sie powie to sie proni? kto to wymyslil?
No nic ja sie tam nie mam zamiaru bunkrowac, pierwszy trymestr wazny wiec niech ludziska wiedza i mnie nie denerwuja.
 
reklama
Agnieszka27 no ja też uważam, że od samego powiedzenia nic złego się nie stanie - choć w pierwszej ciąży powiedziałam dopiero po 12 tygodniu i to chyba za późno było, bo to się nagle 4 miesiąc zrobił. Teraz gadam już naokoło - a nawet nie wiem co dalej będzie. Tylko babci nie mówię, bo kobitka słabe serce ma więc w razie czego nie będę jej stresować.

No i tyle. Koleżanka pewnie Ci pozazdrościła. Ale mówienie w 2 trymestrze to tylko przesąd - jak ktoś jest przesądny to jego sprawa. Mnie rozwaliła koleżanka jak zobaczyła Maciusia - on na nóżce ma takie niewielkie brązowe znamię. No i ona była na 100% przekonana, że musiałam się w ciąży czegoś przestraszyć i dlatego to wyskoczyło. Ręce mi opadły, bo jaki to ma związek? No nic każdy wierzy w co chce.
 
Madzienka czytaj koniecznie - najlepiej na bieżąco :)

A u mnie lipa. Chyba z tego wszystkiego będzie tylko jeden dzień radości. Krwawienie zamiast słabnąć wzmaga się. Nie jest to jak zwykła @ - bo wtedy jest taki dzień, że leci równo, no ale jednak to już u mnie ewidentnie krwawienie a nie plamienie.
 
soso - trzymaj się kochana

Madzienka - witaj Robaczku:)

Ja powoli zaczynam dzień, ale bardzo leniwie, okropnie zmęczona jestem i nie bardzo mam siłę na cokolwiek.
Miłej niedzieli Wam życzę!
 
reklama
Dziewczyny a ja na razie muszę chyba schować się pod kołdrę, zapomnieć, nie myśleć. Smęcę i rozklejam się. Już nie jestem w ciąży. O ile w ogóle byłam. Rozkręciła się @, dziś zrobiłam dla pewności test i jedna kreska. Żałuję tylko, że robiłam te testy w zeszłym tygodniu, bo teraz bardziej boli.

Dbajcie o siebie kobitki koniecznie.
 
Ostatnia edycja:
Do góry