reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

Hej Pajka!
Agnieszka a jak zajdziesz w ciążę to będziesz mogła iść na zwolnienie? Jakąś kasę będziesz dostawać?
Ty w tygodniu z mężem to się duuuużo widzisz!!! Tyle co ja bym chciała ze swoim :-p
 
reklama
witam sie
ja ledwo żywa po raz kolejny :(
chyba tak bo pomiedzy 11-12 tygodniem jest skok a Sebuk w poniedziałek skonczyl 11 tydzien. Jest marudny, chce tylko na rączkach nie wiem czy to kwestia brzuszka czy skoku, ale cos mu jest :(musze dzisiaj mu zmierzyc tempkę.Poza tym jestem sama od 3 dni bo M jest w pracy po 12 h :(

Soso u mnie pozytywny test wyszedł dopiero 6 dni po terminie @ także glowa do góry :)

wiem kochna ja sie nie poddaje ae mowie okropne sie napawde czuje
 
Agnieszka a jak zajdziesz w ciążę to będziesz mogła iść na zwolnienie? Jakąś kasę będziesz dostawać?

Tak będę dostawała zasiłek bo przepracowałam już rok w uk także jestem spokojna.
Co prawda zasiłek będę mogła zacząć pobierać dopiero 15 tyg.przed urodzeniem ale mogę i w dniu porodu i taki mam plan że jak zajdę w ciążę to chcę pracować jak najdłużej a zasiłek zacząć pobierać dopiero od dnia porodu a przysługuje mi na rok więc spokojnie będę mogła przez rok siedzieć z dziećmi w domu a potem pewnie ruszę do pracy ale tylko na 2 lub 3 dni w tygodniu a jak dzieci podrosną to już na całe tygodnie.
Jest plan więc zobaczymy co to będzie:))
 
Agnieszka.kk zazdroszczę Ci tej pracy...Kurcze jak ja bym chciała pracować np. 2-3 dni w tygodniu...No ale nic..I na mnie przyjdzie pora :)))

Soso - Ty to jeszcze nic z tym nakręcaniem :)) Ja już Ci chyba pisałam, że miesiąc temu zapisałam się na czerwiec 2011 - taka byłam pewna siebie :))

Pajkaa - pierwsze miesiące są trudne jeśli chodzi o zmęczenie - ale zobaczysz - będzie coraz łatwiej i lżej!!

A u mnie nie kłują mnie jajniki tylko cycki i to na maksa dziś. Nieprzyjemne uczucie.

Kupiłam test strumieniowy. Ale nie bobotest - bo ten kosztował aż 15 zł! Wzięłam pinktest za 5 zł. Pani mi powiedziała, że po terminie @ to już nie ma aż tak znaczenia ta czułość - jak ma wyjść to wyjdzie. Tylko teraz jak ten test zrobić?? Strumień moczu na to puszczać to ciężka sprawa....Chyba lepiej tradycyjnie do pojemniczka a potem włożyć tam ten test na 10 sekund?

Mój mąż prawie cały dzień dziś poza domem i nie lubię takich dni :(
 
Agnieszka.kk zazdroszczę Ci tej pracy...Kurcze jak ja bym chciała pracować np. 2-3 dni w tygodniu...No ale nic..I na mnie przyjdzie pora :)))

Soso - Ty to jeszcze nic z tym nakręcaniem :)) Ja już Ci chyba pisałam, że miesiąc temu zapisałam się na czerwiec 2011 - taka byłam pewna siebie :))

Pajkaa - pierwsze miesiące są trudne jeśli chodzi o zmęczenie - ale zobaczysz - będzie coraz łatwiej i lżej!!

A u mnie nie kłują mnie jajniki tylko cycki i to na maksa dziś. Nieprzyjemne uczucie.

Kupiłam test strumieniowy. Ale nie bobotest - bo ten kosztował aż 15 zł! Wzięłam pinktest za 5 zł. Pani mi powiedziała, że po terminie @ to już nie ma aż tak znaczenia ta czułość - jak ma wyjść to wyjdzie. Tylko teraz jak ten test zrobić?? Strumień moczu na to puszczać to ciężka sprawa....Chyba lepiej tradycyjnie do pojemniczka a potem włożyć tam ten test na 10 sekund?

Mój mąż prawie cały dzień dziś poza domem i nie lubię takich dni :(

kochana rb go dzsiaj bo ne wytrzymam jak tam u ciebie ja za12 euro kupuje dwa i na nie siusiam :pten co wczoraj robilam siusialam na niego
 
Chyba jestem pierwsza, więc dzień dobry wszystkim :))

Dziś w nocy byłam w kibelku około 1, więc stwierdziłam, że testu jeszcze nie robię, do rana powinno się jeszcze coś moczu uzbierać. Rano miałam taki ból brzucha jak na @, że myślę sobie sprawdzę najpierw czy krwi nie ma. Nie było. No nic to siadam na kibelku, a tu niiiiiiiiiiic...Tak się czułam jak przy zapaleniu pęcherza, chyba z 10 minut siedziałam i nic nie leciało, a brzuch boli. W końcu poleciało, ale bardzo malutko. No nic, zanurzyłam test w pojemniczku, trochę za krótko i za płytko, ale już później nie chciałam poprawiać, bo już pojawiła się tłusta kreska kontrolna. Czekałam więc na ten wynik, ale nic tłustego nie wyskoczyło, coś bladego zauważyłam, więc poleciałam do męża, żeby on mi powiedział obiektywnie co widzi. No i jest druga kreska - ale jeszcze blada. Dziś 27 dc.

Cieszę się, ale jestem ostrożna z euforią. Tak to już u mnie jest. Największy szał jak na coś czekam, a jak już się doczekam to się zastanawiam co dalej trzeba robić. :))))

Do lekarza pewnie pójdę nie wcześniej niż za 3-4 tygodnie. Powtórzyć za tydzień test, żeby zobaczyć czy druga kreska jest tłusta czy iść na betę? Jak na betę to ile razy? Przy Maciusiu na becie nie byłam wcale i wszystko było ok - ja wtedy to nawet nie wiedziałam o takim badaniu.
 
reklama
Klaudusia dzięki. A ta beta to taka ważna jest? Kurcze u nas kosztuje 25 zł aż :( I z tego co wiem to ma największy sens jak więcej razy pójdziesz (nie wiem ile). Czy to badanie coś zmieni?
 
Do góry