hej
ech u nas "majówka" więc Artur nie chodzi do przedszkola i mamy meksyk w domu ;-)
a brzuszek powoli, wydaje mi się że zaczyna mi opadać
ale tak to chyba już mało miejsca jest, bo wszystkie ruchy czuję bardzo mocno i wyraźnie
no i tak liczę że to jeszcze 2 tyg i można rodzić
więc dziś wyciągnęłam sterylizator i po niedzieli będę odkamieniać i przygotuję wszystkie rzeczy do sterylizacji, na wszelki wypadek, żeby było gotowe i żebym mogła zabrać do szpitala smoczki i nakładki
po wypłacie ostatnie zakupy [jakieś drobiazgi w stylu wkładki laktacyjne]
ech u nas "majówka" więc Artur nie chodzi do przedszkola i mamy meksyk w domu ;-)
a brzuszek powoli, wydaje mi się że zaczyna mi opadać
ale tak to chyba już mało miejsca jest, bo wszystkie ruchy czuję bardzo mocno i wyraźnie
no i tak liczę że to jeszcze 2 tyg i można rodzić
więc dziś wyciągnęłam sterylizator i po niedzieli będę odkamieniać i przygotuję wszystkie rzeczy do sterylizacji, na wszelki wypadek, żeby było gotowe i żebym mogła zabrać do szpitala smoczki i nakładki
po wypłacie ostatnie zakupy [jakieś drobiazgi w stylu wkładki laktacyjne]