no to ja dalej w dwupaku
serio nie sądziłam, że tak pociągnę
cc mam umówione na 9.05 czyli terminie, chociaż dr u którego dziś byłam to omawiać wszystko przeanalizował i termin na 26.05 mi ustalił ....bo ja 1.08 miałam @ i że niby trzeba od niej liczyć
noooo, tylko, że wtedy żadne pomiary USG by się nie zgadzały, bo byłyby mocno zawyżone
no nic.....nad tym nie będę się za bardzo zastanawiać
dziecię i tak wielki wyszło
byłam w pt na USG - maskarka
3120g Hipolince wybiło na liczniku
wymiary główki, nogi itp też w ten deseń
kolejna klucha się szykuje, stąd to cc
ale dr jest bardzo optymistycznie nastawiony
twierdzi, że do końca kwietnia się rozpakuję, a że mam rozwarcie, to urodzę szybko i bez pomocy
a gdybym dotrwała do terminu z USG czyli 9.05, to mnie potnie
no więc chiba dobry układ, nie ???
poza tym u mnie straszliwe zamieszanie, więc później napiszę więcej