Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[fioletowa]

wiesz na każdym wątku zżywasz się z ludźmi i nie zostawiasz ich tak, ani też nikt nikogo nie wywala
mamy na lipcowie koleżankę, której synek zmarł jak miał pół roku, została z nami, choć pewnie bardzo ją to bolało, wiesz że piszemy jak się dzieci rozwijają, pierwsze urodzinki itd. ale była i jest naszą lipcówką i wszystkie się cieszymy że z nami została
natomiast no właśnie, wiesz nie wyobrażam sobie że nie wiem wpadam do dziewczyn po poronieniu i zaczynam pisać że test mi nie wychodzi, albo cycki bolą a tu już 26 dc i czy jestem w ciąży, są odpowiednie wątki i tam sie takie rzeczy wypisuje
są laski które piszą "ech mam 3 dni do @ bardzo bym chciała zostać, ale jeszcze nie wiem" to jednak chyba coś innego niż laska która pisze kilka postów dziennie zaśmiecając prawie cały wątek i powiem ci że ona mnie swoim pisaniem zmęczyła, to była chyba pierwsza laska na forum co do której chciałam żeby dostała już @ i przestała pisać, tak jak dotąd każdej bez wyjątku kibicowałam, to tu miałam nadzieję że zmieni wątek
a majówki chyba też ją pogoniły
ja na przykład siedzę jeszcze na wspomagaczkach i tam jest sporo dziewczyn na finiszu i to jest takie fajne, że nie zostawiają ekipy bo im się już udało
a powiem ci że mi było przykro, jak dziewczyny zachodziły w ciążę i zapominały o reszcie

 

[Dotkass]

fiolecik dziękuję za zrozumienie, ja bym nie mogła tak o Was zapomnieć, cóż zżyłam się z Wami i nie dam się pogonić, zresztą cały czas kibicuję wszystkim i każdej z osobna, a co do tej laski to świetnie Cię rozumiem

 

[MOUSEFISH]

Dotka - ja Ci dam pisać takie głupoty! Jak stąd odejdziesz to ja zupełnie przestanę zaglądać na BB. A do wątku zaciążonego na pewno się nie dopiszę.
Co do tej laski, to ok. rozumiem jej schizę, ale fakt - nie ten wątek! No i suwaczek ciążowy!!!! Toż to paranoja! Dziewczyna powinna skorzystać z porady psychologa, bo ok - czekanie na @ albo na 2 krechy to zawsze jakieś emocje, ale nie że jak się 3 dni spóźnia a testy bez śladu cienia, to tylko psychiczna sobie wmówi że jest w ciąży... no i przede wszystkim ten suwaczek, porażka. Może ja też sobie wstawię ciążowy i wywołam II z lasu

 

[fioletowa]

wiesz mou, ja tę schizę też rozumiem, sama przez to przechodziłam i nawet rozumiem że udziela sie na wątku dla zaciążonych - heh sama na początku tak potrafiłam, ale napisałam jej posta że ona się tak tylko wkręca i szkody sobie narobi, że powinna zająć się czymś innym to może jej szybciej pójdzie, a z tym suwaczkiem to mnie rozwaliła na łopatki heh bo poszła do jakiejś piguły i ona jej powiedziała że skoro jej sie 2 dni spóźnia a testy nie wychodzą i to i tak może czuć się w ciąży - no masakra jakaś
a ty wstawiaj suwaczek, może wywołasz ;-)
wyobraź sobie że od początku starań "zapisujesz" się na każdy kolejny miesiąc zaciążonych... paranoja hihi

 

[MOUSEFISH]

Ha haha ha ha ha ... jestem wariatką!!! ale tylko przez chwilę... ciekawe kto się zmyli buhahahahha
... ale mój suwaczek kończy się 21 grudnia... zgadnijcie dlaczego :-)

 

[fioletowa]

nie mam pojęcia

 

[Dotkass]

Mou, bo od razu urodzi Ci się czterolatka? ;-) no i dziękuję

ja to Wam powiem, że nie sądzę by tu chodziło o nakręcanie, ale brak świadomości, nawet nie zdawałam sobie sprawy, że tak wiele kobiet nie ma świadomości seksualnej to przerażające

fiolecik, a z tą lekarką to jakaś niezła historia

 

[MOUSEFISH]

Fioletowa - 21.12.2012 - koniec świata... hahaha

 

[fioletowa]

aaa faktycznie ;-) zapomniałam

 

[MOUSEFISH]

A! a jak naprawdę - będę miała prawdziwy suwaczek, będzie taki sam... widziałyście opis pod spodem? Ta lasencja z czerwcówek i wiele innych powinny mieć coś podobnego w opisie o sobie