Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[Sylcia 31]

Mmusiasynusia zrób więcej tych pierożków

 

[Mamusiasynusia]

Mmusiasynusia zrób więcej tych pierożków

Ok nie ma sprawy, zapraszam. Jak nie zdążysz to zamroże dla Ciebie.

 

[Sylcia 31]

Zaraz wnajmę samolot to może zdążę

A wogóle to pomachaj Warszawce ode mnie ,dawno tamnie byłam, a właśnie w tym mieście poznałam mojego małża, i parę lat tam pracowałam

 

[Dorota27]

Ja też chcę pierożka!!!!!!!!!! Zaraz się zamelduję u cibie hihi

 

[Sylcia 31]

Witaj Dorotko, to może jak będę lecieć to Cię zgarnę po drodze

 

[Dorota27]

Witaj Sylciu. Nie ma sprawy. To gdzie się spotkamy? Bo nie wiem gdzie wylądować haha

 

[Sylcia 31]

To może ja ciebie zabiorę bo ja to na samym poludniu Polski mieszkam

 

[Beata2710]

Smacznego

 

[Mamusiasynusia]

Zaraz wnajmę samolot to może zdążę

A wogóle to pomachaj Warszawce ode mnie ,dawno tamnie byłam, a właśnie w tym mieście poznałam mojego małża, i parę lat tam pracowałam

Ok pomacham, tylko bardzo musze sie wychylić, bo ja prawnie na samym końce warszawki mieszkam, ale obiecuje pomachać. Najwyżej wleze na jakiś wierzchołek drzewka, bo u mnie ich jest bardzo dużo - mieszkam koło Rezerwatu przyrody, a dokładnie Lasu kabackiego (widze go z okna, mam do niego jakieś 35 m).

Ja też chcę pierożka!!!!!!!!!! Zaraz się zamelduję u cibie hihi

Ok czekam. Farszyk już gotowy.
czekam na małża na zagniatanie, aby skarbeczek mój miał świerzutkie. To może i wy w takim razie zdążycie.
Beatko az slinka cieknie, ale dokładnie takie. Zapraszam. Chłopaki przy okazji się pobawią.

 

[jarzebinka]

witam sie i melduję,że nadrobiłam już zaległości w czytaniu, teraz nadrabiam w pisaniu kilka dni nie zaglądałam, bo byłam na wyjeździe najpierw u teściów a potem u rodziców( u rodziców trudno mi było przepchać sie do kompa) i poprostu tyle tu sie działo,że hej, aż miło dobrze,że dzisiaj w pracy luxniejszy dzien to znalazłam czas na nadrobienie zaległości

Sylcia 31, spóźnione ale szczere najserdeczniejsze życzenia imieninowe, aby wszystko czego zamarzysz Ci się spełniło, aby słoneczko zawsze Wam świeciło i aby fasolka w końcu zakiełkowała pod serduszkiem :-) acha, a może podasz ten przepis, ja robie imprezkę urodzinowo-imieninową 17 to może wykorzystam ten przepis, byłoby coś nowego

a po tych ostatnich postach to już tak zgłodniałam,że może i ja tym samolotem się zabiorę, przez Poznań polecicie???? :-)

a pomysł z ta listą staraczek jest rewelacyjny, przynajmniej będziemy na bieżąco :-)

a co do objawów przed ciążowych, to faktycznie jak już się chce tej fasolki to kobieta chyba wiele potrafi sobie wmówić, ja choć na razie sie nie staram( chyba żeby) to ostatnio też nie czułam sie najlepiej-mdłości, ból brzucham jajników, osłabienie i senność i wilczy apetyt i gdzieś tam przeleciała myśl,że może, tylko,że te wszystkie objawy były 3 dni po @, więc..... psychika

a wogóle to moje maleństwo chyba się rozłoży, bo kaszel ma niemiłosierny a i z nosa chyba powoli coś leci, ale jakoś chociaż do 7 musi wytrzymać, bo ma wtedy szczepienie w żłobku na PNEUMOKOKI, a potem się zobaczy, wsumie to może mógłby pochorować chociaż tydzień, posiedziałabym sobie w domku kolejne dłuższe wolne to dopiero Boże narodzenie

miłego dnia
POzdrawIAM