reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

fioletowa Ale moze wlasnie Tobie pomoze,jak dostalam Bromergon,to czytalam ze wielu dziewczynom pomogl i bylam dobrej mysli,moze poprostu na moj organizm nie zadzialal.O castagnusie tez sa rozne opinie.A tez masz podwyzszona prolaktyne?
 
reklama
tak czynnościowa 4 razy za wysoką [skoczyło mi 20 razy zamiast 5], bo normalnie to w normie

kinga to życzę szybkiego leczenia i dobrze że nie zaszłaś, hormony tarczycy, gdy sa nieprawidłowe mogą powodowac wady serca u dziecka
 
Witam dziewczynki,

kasiik, strasznie Ci dziękuję za słowa otuchy, a ze stresem jak pisze fiolecik- prawda, święta prwada :tak: ...zaglądałam na ten Twój wykres chyba dwa dni temu, ale te z 28 dni tak mnie dobijają, mało czytelne dla mnie są :-(, przyjżę się raz jeszcze :-)...zobaczyłam, hehehe...rzeczywiście zupełnie jak bym na swój patrzyła...ale nie nastawiam się, bo się nakręcę i znów będę łapała doła pod koniec....a co do Twojej wizyty...zmieniaj gina na innego, ja miałam cudownego przy Amelci, trafiłam na niego przez przypadek od USG i potem przeszłam do niego i już do końca mnie prowadził...teraz niestety nie pracuje już tam gdzie chodziłam, ale odnajdę go na bank, będę nawet do Wawy do niego jeździła :tak:

kinia, dobrze, że już są wyniki i wiesz na czym stoisz, szybkiego powrotu do normy kochanie :tak:
 
Ostatnia edycja:
też się cieszę wiecie......
czeka mnie pewnie leczenie w tym kierunku ale może w końcu doczekam się II :)
Tylko teraz iść do endokrynologa czy do ginka z tymi wynikami ? czyba do specjalisty bo ona wie co i jak... powiem o co chodzi że staramy się z mężem o dziecko już długo... i bedzie wiedziała co zrobić aby nam pomóc.
Ciekawe ile takie leczenie trwa zanim zajdę w ciązę...
 
Kinia, moja przyjaciółka poszła do endokrynologa, leczyła się z 6 m-cy, fakt, że u niej też stres z samym zajściem w ciążę był, bo tak bardzo chciała, a teraz już brzucnio jej cudnie rośnie i na październik ma termin :-), będzie dobrze...teraz to napewno się uda, najważniejsze, że wiadomo już co się dzieje :tak:
 
ja bym tez skonsultowała z ginem..

jenyy laski mąż mnie kapciem zatłucze... kasy mamy mało a ja własnie wydałam 250 zika na włóczkę, chyba ją schowam i nie pokażę dopóki czegoś nei sprzedam
nawet nie zrobilam przelewem tylko przy odbiorze zaplace, to jak schowam to sie moze nie zorientuje...
jeny ale się uzależniłam...
 
kinia, jak pisze fioletowa z ginem też...nie napisałam, bo uznałam to za oczywiste :zawstydzona/y:

fioletowa, czekam z niecierpliwością na Twoje kolejne "wypociny" :tak:
 
Kurcze ja mam takie piękne dni płodne że masakra - śluzu płodnego tyle że lecą mi całe glutki....Sorki taki obrazowy opis;-) ale jestem po prostu zafascynowana bo takiego to ja jeszcze nie miałam. Test owulacyjny pozytywny no i teraz się zastanawiam czy zdążymy na owu bo mężuś przyjeżdża jutro wieczorem. Rzutem na taśmę i psim swędem może się uda:) Ale nie mam już takiego parcia bo najważniejsze że mam pewność że mam owu, wiem kiedy ją mam i cykle w miarę regularne. Jak nie w tym to w następnym - mężuś też przyjedzie:-)

Fioletowa myślisz że Twój mąż zauważy nowy motek??? Chyba że należy to tych wyjątków którzy widzą takie rzeczy:-) Mój niestety przynależy do tej większości i ja nawet nie mówię mu kiedy coś kupuję....
Kinga fajnie że wiesz o co chodzi, bo jak się zna wroga to można z nim walczyć i jest dobrze:-)
Kasik no to musisz chyba zmienić lekarza, ja też umówiłam się na wizytę do nowego z polecenia i wiem że wielu parom pomógł. Zresztą przez telefon zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie:)

Dotka nooo to tak jak pisałam - cierpliwości!!!
Mou a Ty jak??? Nadal utrzymuje się u Ciebie ten napływ sił witalnych???:-) Brakuje mi Twoich wykresów, ech..
 
heh...enya, wiesz, że mi też brakuje wykresów Mou, codziennie zaglądam także na wykres Mou, a tu pusto :-( ...dzwoniłam do R, żeby wstąpił do apteki jak będzie wracał po wiesiołka, pozazdrościłam Ci etgo śluziku, ale znając mojego R to albo zapomni, albo nie zdąży :sorry:
 
reklama
Do góry