Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[Moniś31]

Miłosz do mnie podczas kąpieli. MAMO SIUSIAK MI SIĘ SPORO RUSZA!! ON ŻYJE???

 

[Czarni]

he he dobre historie macie mi jeszcze się nic takiego nie przytrafiło chociażby publicznie bo wszystkie czesci ciała Oliwia zna wszystko przede mną

 

[fioletowa]

hehe u nas wygrało "siusiak mnie boli, mamo pomasuj ploooooszę"

ja mam wyniki i wszystko w normach, środek stawki
prolaktyna 9,7 przy normie do 25

 

[enya81]

Albo to:Ala miała 2,5 roku, chodziła już do przedszkola i odbierał ją mój mąż. Pani w przedszkolu śmiała się do mojego męża że nie wie czy mu to powiedzieć ale Ala mówiła że tata śpi bez piżamy, mama się przytula do taty i ona będzie miała braciszka:-) hehehe

 

[Czarni]

to musiało byc super dla twojego męża

 

[enya81]

to musiało byc super dla twojego męża

Nooo a jakiego buraka spiekła ta wychowawczyni:-) Dziewczyna młodsza ode mnie....hehehe. No cóż, minęło 2,5 roku a braciszka nadal nie ma...

 

[Czarni]

i czy ten świat jest sprawiedliwy...

 

[fioletowa]

enya nieeezłe

to mi sie przypomnialo -znajoma opiekowala sie takim kilkulatkiem wygadanym i kiedys jechala z nim autobusem a ktos go w koncu spytal czy masz braciszka, a on na to "rodzice się starają i starają ale cos im nie wychodzi" cały autobus kwiczał

 

[Moniś31]

Tak sobie przypominam, że jak mały miał pół roku to byłam nim tak zachwycona, że z żalem myślałam o tym że rośnie i już nie będzie takim słodziakiem. Później pierwsze całuski, przytulanki i znów myślała, ze jak będzie miał z 4 lata to już nie to samo. A dziś myślę, że te jego teksty są najlepszym co mnie w życiu spotkało:-) Wiem już, że obojętnie ile będzie miał lat, odkryje w nim coś cudownego. Fajnie jest być rodzicem

 

[fioletowa]

fajnie :-) ja wróciłam do domu a ten podbiegł do mnie "kocham cię" uwielbiam to