reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

Hejka :)
Ollena no to super :)
ciekawa jestem tylko czemu nie w 12 tyg. ale umówmy się. jak będą robić w 12 to gdyby coś było nie tak to i tak to zobaczą. Oczywiście wsio budiet olrajt :) no i mi jeszcze robili test pappa kole 12 tygodnia, to dopytaj może o to.

A moja tempka trzyma się powyżej 37.1 :) Czyli wczoraj to nie był błąd. Muszę mieć w tym cyklu łady poziom progesteronu bo był ładny spadek i spory skok :)
 
reklama
witam sie

Mou no wykresik wygląda obiecująco trzymamm kciuki:)
mnie napiernicza brzuch jakby mi stado koni po nim waliło :/ dzisiejszy skok to nie dośc, ze tempka zaburzona bo zmierzona po 7 to na dodatek wstawałam w nocy i na dodatek bralam lutkę wiec pewnie bez tego wszystkiego byłaby na poziomie 36,36
tylko dziwi mnie szyjka jest bardzo wysoko, ale zamknięta...zobaczymy jaka będzie wieczorem...
 
hej dziewczyny

ollena mi w poprzedniej ciąży na problemy z jelitami [oględnie mówiąc] pomagało 1 jabłko dziennie - ładnie mi się wszystko uregulowało

mou no to kciukasy za udany cykl

a ja nie mogę doczekać się tego 6.10 żeby zacząć nowy cykl i teraz choćbym miała sama być nie przytomna to nie odpuszczę mojemu ;-)

a jak tym razem nie wyjdzie to kupię testy owulacyjne...
 
Czesc dziewczyny, dzis jeszcze gorsze mdlosci niz wczoraj :-(
Pajka - no no mi Twoj wykres niezle wyglada, trzymam kciuki :-) ja przy takim zawijasie zaszłam :-)
Mou - czekam na Twoje testowanko :-)
 
Pajkaa - no zobaczymy czy ta szyjka Twoja zacznie się otwierać :) Trzymam kciuki żeby nie :) Poza tym myślisz że po lutce aż o 4 krechy Ci tempka skoczyła ???
Fioletowa - Na allegro sobie zamów. Rysica chyba miała fajne, więc niech Ci napisze które to. Są identyczne jak te co ja mam, i jestem z nich mega zadowolona.

... a ja na śniadanko smażonego kabaczka mam, w mączce kukurydzianej ... mniami :)
 
Cześć laseczki ;-),
wczoraj wieczorem było mi tak niedobrze, ze tylko leżałam i modliłam się żeby przestało. Nawet lapka nie miałam siły otworzyć. Dzisiaj od rana lepiej, zaraz zrobię sobie muesli z mlekiem, potem muszę pojechać kupić prezent na chrzciny, bo jutro mamy w rodzinie. Ale jakoś...słabo się czuję...
Mój gin wywalił mi taką listę badań krwi, przeciwciał...cudów niewidów, że jak się do laboratorium wybiorę, to mi chyba z pół litra utoczą;-)
 
Czesc dziewczyny, dzis jeszcze gorsze mdlosci niz wczoraj :-(
Pajka - no no mi Twoj wykres niezle wyglada, trzymam kciuki :-) ja przy takim zawijasie zaszłam :-)
Mou - czekam na Twoje testowanko :-)

Aldo - jeszcze 11 dni do testowania. Ale to niemożliwe, bo jak jedno serduszko mogło by coś dać. Jak przez 6 miesięcy było tych serduszek dużo dużo więcej i też nic nie wyszło... marze o tych dwóch kreseczkach, ale ten cykl biorę na straty :tak:

Sweety - no to nieźle :-) Co do złego samopoczucia to chyba już niedługo powinno się uspokajać ? No nie ??? ;-) jeszcze z miesiąc, dwa i powinno być dobrze :)
 
MOU - generalnie już jest lepiej niż było, a mdłości jeszcze 2 tygodnie temu potrafiły męczyć mnie cały dzień. Teraz zaczynają pojawiać się "chwilowo", więc mam nadzieję, że wychodzę na prostą. Poza tym mam zmiejszoną dawkę duphastonu, który też prawdopodobnie potęgował mdłości.
 
Sweety - ja bym chętnie brała te mdłości hurtowo od Ciebie :)
Aldo - też trochę oddaj :)

Zastanawiam się dziewuszki czemu mam napuchniętą szyjkę... przecież do @ jeszcze daleko! Tyle że pod tym opuchnięciem jest twarda i zamknięta. Nie wiem co ta moja szyjka wyprawia.
 
reklama
Czołgiem Kobitki :-)

Sweety dlaczego musisz robić tyle badań ? Chodzisz prywatnie do gina czy z NFZ ?
Mou ty normalnie jesteś wyspecjalizowana w badaniach własnego ciała :D Podziwiam :)
 
Do góry