reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

Pajkaa - no faktycznie tempka niska znowu. wszystko się okaże w swoim czasie, chyba ze jednak cykl bezowulacyjny ...hmmmm
co do lutki to wiesz ze ja pierwszy raz będę brała :) :) :) więc to takie moje gdybanie było :)
U nas upał. W piatek ma byc 27C°

Aldo - czyli co??? pojedziesz na tą izbę ? według Twojego postu zrozumiałam że pojedziesz :)

Aldo - widzę że się pojawiłaś hi hi :) daj znać ...

... aha - Aldo była i się zmyła :):):)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Mou hihi to moj synek jakas zakladke kliknal i sie pojawilam ;-) hehe, chyba informatyk bedzie.
Przyjedzie moj maz i pogadam z nim......
 
Pajkaa - no faktycznie tempka niska znowu. wszystko się okaże w swoim czasie, chyba ze jednak cykl bezowulacyjny ...hmmmm
co do lutki to wiesz ze ja pierwszy raz będę brała :) :) :) więc to takie moje gdybanie było :)
U nas upał. W piatek ma byc 27C°

lutka to tylko na podtrzymanie:) ale jak natura będzie chciała to wezmie...ou tylko znowu ten wykres nie psuje do bezowulacyjnych ! ja jak nie mialam owu to mialam kilka dni 36,6 potem kilka dni 36,7... cykle były jednofazowe bez skoku...

Mou hihi to moj synek jakas zakladke kliknal i sie pojawilam ;-) hehe, chyba informatyk bedzie.
Przyjedzie moj maz i pogadam z nim......

to daj znać

:)

zrobie z ciekawosci testa owu :p
negatywny :p

gdyby wziąć ten test z 19 dc który wydaje mi się, ze byl jednaak pozytywny... no, ale tempka nie potwierdza tego...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
z Szymkiem już ok, już przed północą mu wszystko zeszło, rano nawet śladu nie było. Nie wiem co to było i chyba się nie dowiem...

Pajka, ja też stawiam, że ten masz bezowulacyjny... Ale może organizm zrobi drugie podejście do owulacji albo owu Ci się przesunie i będzie ok, zobacz jaki cykl miała aldo i jest w ciąży! :D
MOU - u Ciebie to niezły zygzak....
 
Rysica tylko ja kiedys mialam same bezowulacyjne i one calkiem u mnie inaczej wyglądaly...no, ale od jutra biore luteine na wywolanie @
a Ty masz clo??
 
MOU u nas tez dzis cieplo, ale mysle ze to bedzie tylko jeden dzien.

Moj maz ubostwial sex ze mna w ciazy, mowi ze kobieta w ciazy jest najbardziej sexi...

Zapisalismy wlasnie Patryka do przedszkola na 4h dziennie, aaaaaaaa juz mam stres!
 
No my stwierdzilismy, ze musowo musi isc, bo juz inne dzieci sie z niego smieja, ze mowi po chinsku i nikt go nie rozumie..poza tym zima idzie i zanudzi sie w domu niestety. Stresuje sie tylko tym, ze nie bedzie na poczatku nikogo rozumial ani nikt jego nie bedzie rozumial :(

No ale wreszcie bedziemy mieli czas na kino, samotne zakupy i rozne takie :-)
 
reklama
No my stwierdzilismy, ze musowo musi isc, bo juz inne dzieci sie z niego smieja, ze mowi po chinsku i nikt go nie rozumie..poza tym zima idzie i zanudzi sie w domu niestety. Stresuje sie tylko tym, ze nie bedzie na poczatku nikogo rozumial ani nikt jego nie bedzie rozumial :(

No ale wreszcie bedziemy mieli czas na kino, samotne zakupy i rozne takie :-)

Ollena - no właśnie my mamy tak, że co sobie inni myślą - typu wyśmiewanie się (choć to się nie zdarza) mamy tam gdzie słońce nie dochodzi. Najgorsze jest pokazać to dziecku, że rodzice się tym przejmują. Choć nie mieliśmy żadnych sytuacji że ktoś się z nas śmieje, to jak ktoś pyta jak długo planujemy zostać - to mówimy że na stałe. Bo nie dosyć że my mamy dwa języki opanowane, to niunia będzie miała je trzy perfect. I jak sobie każdy anglik pomyśli, że on, czy jego dzieci znają tylko swój własny język i ciut wyuczonego w szkole, to od razu milczą i na pewno się nie śmieją, co najwyżej zazdroszczą.... szkoda że mieszkasz w takiej okolicy że ludzie się śmieją z języka polskiego... to koszmar !
 
Do góry