reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

MOU - masz rację - każdy objaw to nauka własnego ciała, ja np już wiem, że jak brałam tabsy to objawów przed @ nie miałam, a teraz i brzuch mnie pobolewa lekko od 2 cykli i piersi mam bardziej wrażliwe - tak mój organizm reaguje na wysoki progesteron. I teraz już nie wkręcam sobie ciąży jak mnie piersi zamrowią czy jak mnie brzuch zaboli :D
chociaż lekko mi mrowią od 2 dni, to tak miałam i wcześniej ;P
 
reklama
Rysica - to mam teraz takie pytanko.... Skoro dzisiaj mój 12dc, i 8dpo, to kiedy powinnam dostać @? Po maksymalnej ilości dni fazy lutealnej, czyli po 16 dniach od owu??? to plus dni kiedy wystąpiła owu czyli 5dc- to 21 dni i @ przyjdzie...???? Takie to nierealne, a nikt mi cyklu nie komentuje... chyba jest nudny.... ;-)
Mogłabym myśleć że @ będzie zaraz po tym skoku w dół, ale to bardzo nierealne w moim przypadku. Jak można dostać @ w 13-14 dniu cyklu, skoro całe życie miało się regularne w miarę cykle...
Co do piersi - to nigdy nie miałam nic - żadnych objawów, czy teraz w trakcie starań, czy wcześniej. Żadnego mrowienia, żadnej wrażliwości, a teraz i mrowienie od czasu do czasu, wrażliwe(ale nie bardzo) sutki. Sterczące brodawki przy byle dotknięciu, a ja zawsze taka znieczulica, że brodawki u mnie trzeba by było pobudzać z kilka minut - a teraz ledwo dotknę a one hop siup do przodu :-D
I wiem jedno - jestem tak pewna zapłodnienia, ze trudno to wyjaśnić, jestem teraz pewna zagnieżdżania, i też trudno mi to wyjaśnić. Ale nie jestem pewna czy zagnieżdżenie dojdzie do skutku. I z moim szczęściem pewnie nie dojdzie.... bo czemu miałoby dojść ?
 
Mykamy na placyk zabaw - będziemy za godzinkę albo chwilkę później...
Co do tokso - to informuję, że skoro nie ma dwóch kresek - to mamy zamiar zrobić steka na kolację... jak niunia już zamknie oczęta swoje... :) już zakupiony jest i pysznie na nas czeka..ach!!!
Nie pisałam jeszcze dzisiaj jak myślałam że umrę... ręce mi się trzęsły długo po... płakałam jak głupia..
Moja Natalka spadła ze schodów - z samej góry !!! NA głowę !!! Turlała się po schodach jak taka bezwładna dziecinka !!! Zaczęłam krzyczeć - biec za nią, SZOK !!! TO BYŁ KOSZMAR !!!! Przeżyłam najgorszy dzień w swoim życiu!!! A ona nauczona zjeżdżać na dupencji - dla bezpieczeństwa - podwinęła sobie nóżkę.... chyba do końca życia będę mieć koszmary ! Nic się nie stało, i ja bardziej to przeżyłam niż Natalka, ale do teraz ręce mi się trzęsą... Ne życzę nikomu tego uczucia... !!!!!!!!!!!!!!
Jestem tak szczęśliwa że nic jej się nie stało... !!! ACH !!!! a niunia popłakana - wydała z siebie odgłos kiedy zjeżdża na zjeżdżalni - " Łiiiiiii" już wtedy wiedziałam że wszystko ok. Ale nie mam zamiaru przeżywać tego drugi raz, a tym bardziej nie dam niuniusiowi mojemu tego przeżyć !!! Idziemy teraz na prawdziwe "Łiiiii" - i mam nadzieję że nie zeschizuję - ja przy tym... To do usłyszenia...
 
MOU - współćzuję!!!! Ja sobie nawet nie wyobrażam jak Ty się musiałaś czuć! O matko, ja bym chyba zawału dostała!

a co do cyklu - to czy ostatnio 2-3 cykle temu nie miałaś jakiegoś wyjątkowo krótkiego? Bo pamiętam, że kiedyś myślałaś, że dopiero za kilka dni @ przyjdzie a @ przylazła wcześniej??
Skoro owu miałaś w 5 dc, to dodaj do tego 14 dni, i wtedy TEORETYCZNIE powinna przyjść @. Króciutki będzie ten Twój cykl... Dwa Twoje na prawie cały mój :D Ale jeśli tak, to zgadzałoby się, że im krótsza @ tym krótszy cykl po niej! ;P Wtedy myślę, że w 20 dc możesz spookjnie zatestować. Ogólnie 14 dni fazy wyższych temperatur jest oznaką, że owu raczej byłą (u Ciebie była raczej, ładny masz wykresik - bardzo łądny :-):tak: ) to cykl choć krótki, jest prawidłowy. Natomiast jak wysoka tempka będzie przez 8 dni, to znaczy to ciążę (co ja mówię, przecież Ty nie wytrzymasz do 18 dni wyższej temp i zatestujesz szybciej :D::D
 
MOU wspolczuje przezyc:/ ale dobrze, ze wszystko ok!
wracajac do zaplodnienia to jesli do niego doszlo i naprawde to czujesz (ja chyba czulam, w 9dc bardzo zakrecilo mi sie w glowie,upadlabym gdyby nie sciana (nigdy tak nie mialam)) to i do zagniezdzenia doszlo, nie stresowalabym sie, ze nie... bo niby dlaczego mialoby nie dojsc?
Mi test wyszedl 6 dni przed terminem @, wiec poczekaj jeszcze ze 2 dni i zrob:-) w ktorym dc mialas owu? ja w 9, Ty o ile dobrze pamietam zesz wczesnie wiec jeszcze 2 dni i mozesz robic:-)
Ja od 2 dni po nocach nie spie.. ze stresu. Wczoraj mi kolezanka pisala (ma synka w wieku Patryka+2 miesiace drugiego), ze jest cudownie ale to wstawanie w nocy jest koszmarne..wprost mordercze mysli czlowiek ma (pamietam to uczucie!) i mam stracha wielkiego..
 
Ollena - ale jak miałaś owulkę wcześniej (w 9dc a nie w 14) to i termin @ się przesunął o te kilka dni wcześniej. Dla zasady termin @ jest dla równego rachunku) 14 dni po owu, więc 24 dc. A który to u Ciebie dzień cyklu?

MOU - ja tez myślę, że za 2-3 dni MOŻE już być coś widać, ale niekoniecznie ;P Może być coś widać na teście nawet i dopiero za tydzień ;)
 
witam się:)

ja w zabrzu ;/ ale teraz jak nie załatwię cc z moim lekarzem to chce isc gdzies rodzic ale nie iwem gdzie ;/



dobra kto po 18 mial miec wyniki bety ?????

ja polecam Ci KATOWICE BOGUCICE:) Rewelacyjny szpital:)+opieka:)

MOU - oby to było to!!! :) chociaż wiesz, powiem Ci, że nie każda implantacja się udaje, i dzewczyny na dziecko-info mi mówiły, że one często mają takie spadki jak implantacyjne (a po 20 i więcej cykli prowadzą obserwacje), potem tempka rośnie a @ i tak przychodzi, więc ja Ci radzę tak czy siak 14 dpo zrobić test dopiero...

U mnie tempka znów w górę nieznacznie, ale już nie zaznaczam jako zakłóconej, bo już wczoraj i dzisiaj się dobrze czuję, nie jestem już przeziębiona.

Iiiiiiiiii akwarium już u mnie stoi ;P Puste bo puste, ale jest :D Tzn jest ciut wody, bo moczy się w niej korzeń obrośnięty mchem i anubiasek na kamianiu :)
Już się nie mogę doczekać, jak wzmocnimy komodę i będę mogła je zalać i obsadzić roślinkami ;]

no to super, ze akwarium masz juz nowe:) jestem ciekawa jak bedzie wyglądalo wykończone:D

Hello,
MOU bez nerwow, sama wiesz ze testy tak szybko nie wychodza, poczekaj jeszcze. Ale trzymam kciuki of kors:-)
Ja mam faze od tygodnia na mozarelle z pomidorami i o dziwo slodkiego mi sie za bardzo nie chce...

A ja jestem hepi bo kolezanka mi doradzila ginekologa polskiego ktory prowadzi cala ciaze za darmo!! tylko za pierwsza wizyte sie placi a pozniej bede miala normalna opieke w ciazy tak jak w PL :-)))) zaraz bede do niego dzwonic i umawiac sie na koniec nast tygodnia:-)

super:)

Mykamy na placyk zabaw - będziemy za godzinkę albo chwilkę później...
Co do tokso - to informuję, że skoro nie ma dwóch kresek - to mamy zamiar zrobić steka na kolację... jak niunia już zamknie oczęta swoje... :) już zakupiony jest i pysznie na nas czeka..ach!!!
Nie pisałam jeszcze dzisiaj jak myślałam że umrę... ręce mi się trzęsły długo po... płakałam jak głupia..
Moja Natalka spadła ze schodów - z samej góry !!! NA głowę !!! Turlała się po schodach jak taka bezwładna dziecinka !!! Zaczęłam krzyczeć - biec za nią, SZOK !!! TO BYŁ KOSZMAR !!!! Przeżyłam najgorszy dzień w swoim życiu!!! A ona nauczona zjeżdżać na dupencji - dla bezpieczeństwa - podwinęła sobie nóżkę.... chyba do końca życia będę mieć koszmary ! Nic się nie stało, i ja bardziej to przeżyłam niż Natalka, ale do teraz ręce mi się trzęsą... Ne życzę nikomu tego uczucia... !!!!!!!!!!!!!!
Jestem tak szczęśliwa że nic jej się nie stało... !!! ACH !!!! a niunia popłakana - wydała z siebie odgłos kiedy zjeżdża na zjeżdżalni - " Łiiiiiii" już wtedy wiedziałam że wszystko ok. Ale nie mam zamiaru przeżywać tego drugi raz, a tym bardziej nie dam niuniusiowi mojemu tego przeżyć !!! Idziemy teraz na prawdziwe "Łiiiii" - i mam nadzieję że nie zeschizuję - ja przy tym... To do usłyszenia...

Mou obserwuj córkę czy nie jest senna itp bo jak się uderzyła w łówkę to do wstrząsu moze dojść...

kupiłam sobie dzisiaj bluzeczkę i spódnicę i sweterek i Sebkowi butki:)
 
reklama
Rysica - co do pytania czy ostatnio nie miałam jakiegoś krótkiego cyklu co się martwiłam że @ przyszła wcześniej - to nie, było odwrotnie - przyszła 4 dni później, bo cykle 25 dni mam, a dwa razy odkąd pamiętam były 29 dni. Czyli dziwiłam się że się przedłużyły... Ten cykl to dla mnie niespodzianka... sama jestem zdziwiona "jasnością" wykresu - nic nie skacze. ładny stopniowy wzrost, spadek... żadnych skoków raz tak raz tak.. ale pewność będzie jak test wyjdzie pozytywny i USG potwierdzi.. na razie to słodkie gdybania. A martwiłam się raz o nie krótki cykl - ale krótkie fazy lutealne - bo wynosiły 10-11 dni...
Ollena - pytasz czemu miałoby się nie zagnieździć... a no temu, że endometrium w tak krótkim czasie może być niezbyt grube i niezbyt ukrwione dla zarodka :-( - dlatego do kolacji codziennie piję czerwone winko, podobno bardzo poprawia endo... zobaczymy. Co będzie to będzie. A im bliżej testowania tym mocniej czuję że nic nie będzie... jakoś tak- taka czutka - nie fajna bo nie fajna, ale jest - gdzieś tam się czai. Co z tego że objawy ciążowe? Wszystko może ze mnie zejść... szczególnie po dzisiejszym stresie! Wszystkie funkcje życiowe nagle mi ustały - takie to było uczucie widząc niunię... :szok:

co do niuni - to ja już nie chcę przeżywać takich chwil...!!! To było straszne. Nikomu tego nie życzę !!! Od razu kazałam jej patrzyć mi w oczy, żeby sprawdzać reakcję źrenic... szok... na szczęście wszystko dobrze !

Kasiurek - obserwuję ją cały czas, zachowanie, senność, szczególnie źrenice. Byliśmy na placyku i była pełna życia, i nie objawiała żadnego zachowania nieprawidłowego. Więc wsio jest ok, i już się nie martwię... na szczęście...

Dzień był ciężki, ale na szczęście mija... a tak się martwiłam że będzie się dłużył...
To teraz trzymajcie kciuki za wzrost tempki i jej utrzymanie przez kolejnych minimum 5-6 dni :-D
 
Do góry