reklama
Iza-i-Melisa
Mama Melisy i ....
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2010
- Postów
- 1 004
Kurcze Ollena, dla mnie tez te Twoje dolegliwosci sa cos podejrzane... Trzeba czekac... Ale bys sobie przepowiedziala ciaze, pamietam jak pisalas, ze czujesz, ze jesli zaczniecie sie starac to zaraz sie uda przy pierwszym podejsciu:-)
Oj tam - nie będzie zadymy
A wiesz że może i ja głupia jestem, ale mnie też dziwnie - nie tyle że bolą tylko jakby mrowią cycki - i tylko czasami - nie cały czas. Mam takie uczucie, że czasami coś mnie w środku swędzi... tak jak wtedy, gdy produkowały mleko w poprzedniej ciąży.
I śmiejcie się, ale ja nigdy nie czułam odkąd się staramy takiego mrowienia. Fakt jest taki - że dosłownie po samym zapłodnieniu komórki jajowej piersi mogą mrowieć. Co nie świadczy o tym że dojdzie do zagnieżdżenia. Mi się wydaje, skoro to czuję i to wyraźnie, że doszło do zapłodnienia, teraz tylko trzymam kciuki żeby się zagnieździło. To tak apropous moich przeczuć. Plus ten pot...
ALE JAZDA - WYPŁYWA MI PŁYN TAKI KLEISTY Z BRODAWEK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NA 10000000000% DOSZŁO DO ZAPŁODNIENIA !!!!!!!!!!!!!!! SZOK !!!!!!!!!! NIECH SIĘ ZAGNIEŹDZI NIECH SIĘ ZAGNIEŹDZI NIECH SIĘ ZAGNIEŹDZI NIECH SIĘ ZAGNIEŹDZI NIECH SIĘ ZAGNIEŹDZI NIECH SIĘ ZAGNIEŹDZI NIECH SIĘ ZAGNIEŹDZI
A wiesz że może i ja głupia jestem, ale mnie też dziwnie - nie tyle że bolą tylko jakby mrowią cycki - i tylko czasami - nie cały czas. Mam takie uczucie, że czasami coś mnie w środku swędzi... tak jak wtedy, gdy produkowały mleko w poprzedniej ciąży.
I śmiejcie się, ale ja nigdy nie czułam odkąd się staramy takiego mrowienia. Fakt jest taki - że dosłownie po samym zapłodnieniu komórki jajowej piersi mogą mrowieć. Co nie świadczy o tym że dojdzie do zagnieżdżenia. Mi się wydaje, skoro to czuję i to wyraźnie, że doszło do zapłodnienia, teraz tylko trzymam kciuki żeby się zagnieździło. To tak apropous moich przeczuć. Plus ten pot...
ALE JAZDA - WYPŁYWA MI PŁYN TAKI KLEISTY Z BRODAWEK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NA 10000000000% DOSZŁO DO ZAPŁODNIENIA !!!!!!!!!!!!!!! SZOK !!!!!!!!!! NIECH SIĘ ZAGNIEŹDZI NIECH SIĘ ZAGNIEŹDZI NIECH SIĘ ZAGNIEŹDZI NIECH SIĘ ZAGNIEŹDZI NIECH SIĘ ZAGNIEŹDZI NIECH SIĘ ZAGNIEŹDZI NIECH SIĘ ZAGNIEŹDZI
R
RiSiA
Gość
no mam chwilke bo mlody spi
Ollena ja jednak mysle, ze to fasolka, a wtedy test za wczesnie był zrobiony
MOU mnie tez wycieka... ale to jest kwestia poziomu prolaktyny w organizmie, ale trzymam kciuki, zeby się udało czekam na Twoj wynik
TRIX działajcie działajcie
jeju ja juz się nnie umiem doczekać @
Ollena ja jednak mysle, ze to fasolka, a wtedy test za wczesnie był zrobiony
MOU mnie tez wycieka... ale to jest kwestia poziomu prolaktyny w organizmie, ale trzymam kciuki, zeby się udało czekam na Twoj wynik
TRIX działajcie działajcie
jeju ja juz się nnie umiem doczekać @
Iza-i-Melisa
Mama Melisy i ....
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2010
- Postów
- 1 004
Poryczalam sie...
Jakos ciagle do mnie nie docieralo, ze jestem w ciazy, jakby te mdlosci i wymioty byly spowodowane czyms innym. Wiem, ze dziwnie to brzmi, ale tak sie czulam do tej pory, nie potrafilam sie tak na 100% cieszyc, bo to wszystko do mnie nie docieralo.
No i wpisalam w google "9 tydzien ciazy" i zobaczylam zdjecia plodow z tego okresu. Miniaturowe dzieci, takie calineczki. To wszystko jes takie niesamowite, no i jak to mozliwe, ze jeszcze pare tygodni temu nic tam nie bylo, a teraz jest czlowieczek z raczkami i nozkami...
Przepraszam za takie gadanie, ale chyba do mnie zaczyna docierac co sie dzieje:-) I jakos musialam sie wygadac...
MOU trzymam kciuki jeszcze mocniej&&&&&&&&&&&&
Jakos ciagle do mnie nie docieralo, ze jestem w ciazy, jakby te mdlosci i wymioty byly spowodowane czyms innym. Wiem, ze dziwnie to brzmi, ale tak sie czulam do tej pory, nie potrafilam sie tak na 100% cieszyc, bo to wszystko do mnie nie docieralo.
No i wpisalam w google "9 tydzien ciazy" i zobaczylam zdjecia plodow z tego okresu. Miniaturowe dzieci, takie calineczki. To wszystko jes takie niesamowite, no i jak to mozliwe, ze jeszcze pare tygodni temu nic tam nie bylo, a teraz jest czlowieczek z raczkami i nozkami...
Przepraszam za takie gadanie, ale chyba do mnie zaczyna docierac co sie dzieje:-) I jakos musialam sie wygadac...
MOU trzymam kciuki jeszcze mocniej&&&&&&&&&&&&
Ostatnia edycja:
IM - gadaj gadaj - ja też się prawie poryczałam teraz !!!! (w poprzedniej ciąży też oglądałam zdjęcia jak się z dnia na dzień rozwija - i też ryczałam )
a teraz prawie ryczę, bo wiem że chłopaki M dały radę !!!!!
Pajkaa - mi nigdy nic nie wyciekało - a sprawdzałam nie raz !!! Prolaktynę miałam badaną przez trzy cykle pod rząd. Niziutko zawsze była!!! Teraz wycieka mi siara/1 Jestem w szoku !!!!!!!!!!!
I cieszę się strasznie, bo wiem że mamy szansę, i jeśli w tym cyklu doszło do zapłodnienia, a nie powiedzie się z zagnieżdzeniem TFU TFU - to w końcu się uda. Dla mnie ta nowina że doszło do zapłodnienia to jest rewelacyjna wiadomość. I absolutnie nie mogę tego zrzucić na prolaktynę. JUPI JUPI JUPI !!!!! A dziś jeszcze moje imieniny ! W urodziny chciałam prezent, a dostałam w imieniny ! Dla mnie sama wiadomość że doszło tylko do zapłodnienia - to przecudowna wiadomość !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Poprawiłam się - Pajkaa - zamiast Kasiurek
Pajkaa - ale jak Ci wycieka - co cykl, czy tylko teraz???
a teraz prawie ryczę, bo wiem że chłopaki M dały radę !!!!!
Pajkaa - mi nigdy nic nie wyciekało - a sprawdzałam nie raz !!! Prolaktynę miałam badaną przez trzy cykle pod rząd. Niziutko zawsze była!!! Teraz wycieka mi siara/1 Jestem w szoku !!!!!!!!!!!
I cieszę się strasznie, bo wiem że mamy szansę, i jeśli w tym cyklu doszło do zapłodnienia, a nie powiedzie się z zagnieżdzeniem TFU TFU - to w końcu się uda. Dla mnie ta nowina że doszło do zapłodnienia to jest rewelacyjna wiadomość. I absolutnie nie mogę tego zrzucić na prolaktynę. JUPI JUPI JUPI !!!!! A dziś jeszcze moje imieniny ! W urodziny chciałam prezent, a dostałam w imieniny ! Dla mnie sama wiadomość że doszło tylko do zapłodnienia - to przecudowna wiadomość !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Poprawiłam się - Pajkaa - zamiast Kasiurek
Pajkaa - ale jak Ci wycieka - co cykl, czy tylko teraz???
Ostatnia edycja:
R
RiSiA
Gość
Mou w zeszłym cyklu mi wyciekało i teraz tez... tescior negat... a tez nigdy tak nie miałam, to 2 cykl taki i prolaktyne zawsze miałam w normie...nie wiem co jest grane...
strasznie mnie denerwuje noszenie stanika w tym cyklu... no, ale test negatywny... dzisiaj mam albo 13 albo 14 dzień po owu FL zawsze miałam 15 dni więc zobaczymy
ale Tobie ślicznie tempka rośnie więc bądź dobrej myśli
mnie po ciąży wsio sie poprzestawiało...
strasznie mnie denerwuje noszenie stanika w tym cyklu... no, ale test negatywny... dzisiaj mam albo 13 albo 14 dzień po owu FL zawsze miałam 15 dni więc zobaczymy
ale Tobie ślicznie tempka rośnie więc bądź dobrej myśli
mnie po ciąży wsio sie poprzestawiało...
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Pajkaa - a ja miałam problem z utrzymaniem mleka - właśnie ze względu na niską prolaktynę Karmiłam 5 miesięcy z olbrzymim trudem, bo miałam strasznie mało mleka. Dochodzi teraz to mrowienie, co chciałam przemilczeć na forum, ale jak mi siara pociekła, to już nie mogłam się pohamować z takową informacją. Teraz na dodatek - całe to brązowe kółko wokół sutków jest w żyłach. Jakby żyły z piersi dochodziły prosto do brodawki. Odkąd przestałam karmić tak nie miałam. Nigdy w trakcie żadnego cyklu nie miałam absolutnie żadnych wycieków.
R
RiSiA
Gość
Mou no za 10 dni bedziesz mogła spokojnie testowactrzymam kciuki
reklama
Iza-i-Melisa
Mama Melisy i ....
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2010
- Postów
- 1 004
Ja mialam taki wyciek raz w zyciu...w tym pozytywnym cyklu... Bylo to chyba jednak przed owulacja, ale nie dam glowy, moze bylo i po owulacji... Nie pomyslcie, ze nakrecam, ale tak to u mnie bylo:-) Zwrocilam na to uwage, bo poczulam jakby klucie w piersiach, a zazwyczaj moje (*)(*) zachowuja sie bezbolesnie:-)
Podobne tematy
- Solved
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: