Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[agnieszka.kk]

Witajcie dziewczyny!

Wpadam do was z wiadomością...na jakiś czas wstrzymuje starania o dzidzię.
Podjęliśmy taką decyzję gdyż przez 4 cykle się nie udało więc teraz chcę zadbać o siebie między innym pozbyć się pajączków na nogach itd.
Do staranek na pewno wrócimy ponieważ chcemy mieć jeszcze jedno dziecko ale to za jakaś czas no chyba że w między czasie fasolka przyjdzie sama i niespodziewanie
Oczywiście będę do was zaglądała i mocnooo wam kibicowała

Pozdrawiam was i życzę wszystkiego dobrego dla starających się wszystkich mam)))

Miłego wieczoru!

 

[Rysica]

MOU - ale takie mierzenie raz na jakiś czas to jest całkiem bez sensu ;P przecież sama dobrze o tym wiesz
mam nadzieję, że już nie będziesz musiała nic mierzyć ;P

 

[MOUSEFISH]

Hej z rana
Dziś rano kreseczka jest ciemniejsza ale jeszcze nie do końca taka jak powinna być... czyżby aż tak mi się owu przesunęła??? Czyżby miała być jutro? Ale to dziwne bo prawie nie mam śluzu płodnego. Pomiędzy białym gęstym (jak krem) jest kilka ciągnących białka kurzego. Śluz był wczoraj rano i przedwczoraj. Czyżby aż tak się popierdzieliło ?????
Rysica - wykres jeszcze nie uzupełniony więc pewnie jeszcze śpisz??
JA z tym mierzeniem to miałam tak, że mierzyłam od owu właśnie, aż do @, codziennie przez trzy cykle tak robiłam - w trzech było identycznie. Tempka codziennie 37,4-5
a dzień - dokładnie dzień przed @ spadała do 37,2-3 Spadek i tempka przed spadkiem zawsze były idntyczne. Więc nie mierzyłam od czasu do czasu tylko codziennie ale od owu dopiero. Fakt faktem nie mierzyłam zawsze zanim wstałam z wyrka ale w moim przypadku - temperatura z samego rana po przespanej nocy, i kilka godzin po była zawsze taka sama - sprawdziłam. w łóżku była 37,5 - po zrobieniu śniadania , wypiciu kawy tempka też była 37,5. Sprawdzałam kilkanaście razy więc jak tylko spadała o 2-3 kreseczki to już byłam pewna że nie ma co testować... i miałam rację.

Cały czas zastanawiam się nad tymi testami... Możliwe to że aż dwa trzy dni może mi się owu przesunąć? i to bez śluzu już? Może jeszcze wróci, sprawdzę później oczywiście...

 

[Rysica]

MOU - ja uzupełniłam już wkres, ale to takie mało okresowa - raczej plamienie z małą ilością krwii, kurcze... głupia luteina. No nic może dziś się rozkręci...

a z tym mierzeniem, to ja nie wiem jak Ty, ale ja np z samego rana miałam temp 36,7 a o godzinie np 15 miałam 37,3 więc różnica była znaczna...

Dziewczynki - tak w ogóle ja się witam i żegnam, bo mąż jadąc do pracy zawiezie mnie dziś do rodziców, bo jest dziś święto i nie pracują, więc ja będę dopiero wieczorkiem. A pogoda się cudna zapowiada dzisiaj Także ja się zaraz idę szykować

 

[MOUSEFISH]

Rysica - no u nas też pogoda będzie piękna niebo niebieściutkie, zero chmurki
... a widzisz - u mnie cały czas taka sama - może wieczorkiem inna, ale nie sprawdzałam. Do pory obiadowej zawsze był bez zmian. To wiem na pewno. a ja zawsze rtęciowym sprawdzałam.
Jak ten cykl znowu nie wypali to kupię sobie elektroniczny, i będę sumiennie mierzyć od początku cyklu
Ale w tym już zgupłam, bo miałam sobie prezent urodzinowy zrobić, a skoro owu wypadnie jutro albo pojutrze, to to będzie tylko 10 dni do spodziewanej @ Stanowczo za wcześnie...


Naczytałam się wczoraj jak dziewczynom nie wychodziły testy przez kilka miesięcy, a na usg pęcherzyki pękały, albo właśnie że śluz był, i też testy negatywne - a w danym cyklu ciąża. Ponoć są różne czułości testów owu - niższe niż w przypadku ciążowych - i tak na przykład producent daje czułość 50, a do pęknięcia wystarczy 40 LH (przykład taki) to na teście będzie jasna kreseczka uważana za producenta za wynik negatywny, a tak naprawdę pęcherzyk dawno pękł... mam nadzieję że tak jest w moim przypadku...

 

[RiSiA]

witam sie
u nas burza o 5 była a teraz sloneczko wychodzi
Sebus spał z nami bo nie umiał sie zaklimatyzowac

MOU testy moga nie wychodzic mi pokazywały kilka dni + a sie okazało, zeowu w ogóle nie było i teraz sie zastanawiam czy w ogóle inwestowac w to...

 

[Iza-i-Melisa]

Czesc Dziewczyny:-)

Ja jeszcze klikam z lozka, wczoraj dluzej zabalowalsmy, pojechalismy na dlugi spacer portowym wybrzezem, potem do knajpy i wszyscy pozno polozylismy sie spac....tzn ja i tak najwczesniej:-)

Rysica oby ta @ sie szybko rozkrecila, szybko skonczyla i do dziela:-) Faktycznie dzisiaj swieto, wiec wiekszosc ludzi nie pracuje - fajnie, bo bede mogla zaraz pogadac z mamuska na skype:-)

MOU testami bardzo sie nie przejmuj tylko przytulaj - haha i tak wiem, ze tam szalejesz po nocach:-) U mnie na testach owu nie bylo super ciemnej kreski, byla jasniutka, lub o ciemna, ale jednak jasniejsza niz testowa i owulacja byla choc na opakowaniu testow jest napisane, ze kreska ma byc taka jak testowa lub ciemniejsza. Obys w dniu urodzin dostala najpiekniejszy prezent! Tego Ci zycze juz teraz z calego serducha.

Ollena wyzdrowialas juz babeczko? Jak tam samopoczucie, mam nadzieje, ze lepsze:-)

Pajka super, ze tak Wam minela podroz. My tez planujemy wakacje w Turcji, ale bedziemy musieli pokonac samochodem co najmniej 1000 km, a Melisa ostatnio cos nie przepada za podrozami, moze zdecydujemy sie na samolot i na miejscu wynajmiemy samochod, ale najpierw musimy sprawdzic ceny. Albo zalatwic jakis transfer z lotniska do hotelu...zaraz bede szukac informacji w necie.

Aldo jak tam staranka i przeczucia na ten "sezon" :-) Was tez juz niedlugo czeka urlop prawda? I do tego w Polsce...zazdroszcze:-)

 

[MOUSEFISH]

Pajkaa - a jak stwierdziłaś że nie było owulacji mimo testów? Miałaś jakieś badania? Ciekawa jestem... w PL masz większe możliwości sprawdzenia...
IM - obyś się nie myliła Nikoli też wychodziły jasne (te tanie) a droższe apteczne w tym samym cyklu z tego samego moczu piękne ciemne.
JA tylko się martwię krótką fazą lutealną, a nie mam skąd skombinować luteiny. Lekarz nie chce mi przepisać, bo mam piękne wyniki progesterony. Sprawdzane w dwóch cyklach, czyli nie ma niedomogi ciałka żółtego. Już nawet nie stresuję się testowaniem, bo równie dobrze może nie mam owulacji w tym cyklu, do urodzin minie zbyt mało czasu zanim miałoby się coś zagnieździć. Chyba że u mnie to pójdzie expresowo, i jako jedna z nielicznych będę miała pozytywny teścik 6 dni po zapłodnieniu he he ---- marzenia ściętej głowy

 

[Rysica]

@ się rozkręciła a ja lecę, miłego dzionka !

 

[MOUSEFISH]

Rysica - jak pobiegasz troszkę to się na pewno rozkręci na maxiorka !!!

.. a ja jakieś śniadanko wtrynię chyba Może śledzik ??? Ostatnio śledzik za mną chodzi - taki wędzony w oleju... mniami mniami