reklama
Iza-i-Melisa
Mama Melisy i ....
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2010
- Postów
- 1 004
Super wozek, my tez mielismy taki.
Ja to mam swira na punkcie dzieci, uwielbiam je. Tez bardzo lubie ogladac zdjecia, szczerze to nawet nie przeszlo by mi przez mysl porownywanie itp. Nienawidze tego. Dla mnie to tez sa pogaduchy, dzielenie sie doswiadczeniami i radosciami. Melisa ma mnostwo zdjec, zreszta pewnie widzicie, ze pisze o niej w co drugim poscie... Grunt to przy mamusiowym wariactwie nie zapomniec o sobie i swiecie poza macierzynstwem.
Ja to mam swira na punkcie dzieci, uwielbiam je. Tez bardzo lubie ogladac zdjecia, szczerze to nawet nie przeszlo by mi przez mysl porownywanie itp. Nienawidze tego. Dla mnie to tez sa pogaduchy, dzielenie sie doswiadczeniami i radosciami. Melisa ma mnostwo zdjec, zreszta pewnie widzicie, ze pisze o niej w co drugim poscie... Grunt to przy mamusiowym wariactwie nie zapomniec o sobie i swiecie poza macierzynstwem.
Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
Hehe, no wózek rewelacja! Serio mówię - leciuki był - ważył koło 7 kg! Tak mi mama mówi. Porównując do dzisiejszych gondoli, co prawie 20 ważą, to był lekki jak piórko! Moja mama go pod pachę brała i po scho
dach właziła
A dziecko miało pasy Tak, już wtedy były pasy, ale inne - dziecko miało na sobie takie jakby szelki, i to było przypinane do wózka - jak się przyjrzycie, to będzie widać - są białe na czerwonym ubranku Piotrka - mojego braciszka
a chcecie jeszcze spacerówkę zobaczyć? Bo też mam
Kasiik- masz rację, ja mega pozytywna jestem, i rzadko narzekam. Izawsze uśmiechnięta do tej pory
a Twoja córcia też cudną fryzurkę miała jak się urodziła! Szymek miał mniej włosów, ale też miał ciemne a potem mu zjaśniały a teraz znów ciemnieją.
dach właziła
A dziecko miało pasy
Tak, już wtedy były pasy, ale inne - dziecko miało na sobie takie jakby szelki, i to było przypinane do wózka - jak się przyjrzycie, to będzie widać - są białe na czerwonym ubranku Piotrka - mojego braciszka a chcecie jeszcze spacerówkę zobaczyć? Bo też mam
Kasiik- masz rację, ja mega pozytywna jestem, i rzadko narzekam. Izawsze uśmiechnięta do tej pory
a Twoja córcia też cudną fryzurkę miała jak się urodziła! Szymek miał mniej włosów, ale też miał ciemne a potem mu zjaśniały a teraz znów ciemnieją.
Ostatnia edycja:
Iza-i-Melisa
Mama Melisy i ....
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2010
- Postów
- 1 004
E no spacerowka to calkiem calkiem:-) Wtedy nie bylo takiego wyboru jak teraz.
Za pol godzinki idziemy po testy... Chcialam Was zapytac przez ile dni macie sluz taki na 100% BJ ? Bo u mnie nadal mieszanka.
Za pol godzinki idziemy po testy... Chcialam Was zapytac przez ile dni macie sluz taki na 100% BJ ? Bo u mnie nadal mieszanka.
ullana
Mamy październikowe 2007
- Dołączył(a)
- 4 Czerwiec 2007
- Postów
- 2 454
fajne bobaski :-)
moja Pyzunia ma mega loki, ale jeszcze nie są zbyt mocne, więc jej ścinam
przy okazji podrzucę i ja jakieś foto
ja mam bardzo grube i proste włosy, jak koń na d...w dodatku czarne i nie bardzo mam jak zmienić kolor, bo farba nie chwyta
zawsze miałam bardzo długie włosy...do kolan
na studiach obcięłam do tyłkaa dzień przed poznaniem A. ścięłam włosy do ucha, więc mnie w długich nie widział 
sprzedałam je i sporo zarobiłam 
musze się pochwalić, że moja cioteczna siostra urodzi w październiku trojaczki
we wrześniu 2010 urodziła synka a teraz znowu jest w ciąży i to potrójnej
no i znów będą faceci :-( właśnie dostałam od niej sms-a
chyba tylko ja mam szansę na dziewczyny
no i teraz cala rodzina będzie się głowiła jakie imiona im wymyślić, bo już kalendarza zaczyna brakować dla chłopaków
a w mojej rodzinie jeszcze ciąża mnoga się nie zdarzyłatotalne zaskoczenie
u mnie pada
moja Pyzunia ma mega loki, ale jeszcze nie są zbyt mocne, więc jej ścinam
przy okazji podrzucę i ja jakieś foto
ja mam bardzo grube i proste włosy, jak koń na d...w dodatku czarne i nie bardzo mam jak zmienić kolor, bo farba nie chwyta
zawsze miałam bardzo długie włosy...do kolan
na studiach obcięłam do tyłka
a dzień przed poznaniem A. ścięłam włosy do ucha, więc mnie w długich nie widział sprzedałam je i sporo zarobiłam musze się pochwalić, że moja cioteczna siostra urodzi w październiku trojaczki
we wrześniu 2010 urodziła synka a teraz znowu jest w ciąży i to potrójnej
no i znów będą faceci :-( właśnie dostałam od niej sms-a
chyba tylko ja mam szansę na dziewczyny
no i teraz cala rodzina będzie się głowiła jakie imiona im wymyślić, bo już kalendarza zaczyna brakować dla chłopaków
a w mojej rodzinie jeszcze ciąża mnoga się nie zdarzyła
totalne zaskoczenieu mnie pada
dziewczyny ja nie mowilam, ze lekarze mowia zeby w zimie czapek nie ubierac... w lecie! bo Polacy maja manie czapkowa. A ja oczywiscie w zimie jak czuje, ze zimno to i mojemu ubieram czapke.
Ja mam bardzo bardzo malo wlosow, cala rodzina u mnie jest lysa mozna powiedziec, ja mozna powiedziec ze tez jestem juz lysa, robie pasemka blond zeby nie bylo tak widac, ale cala ciaze modlilam sie zeby moje dziecko mialo wlosy po tatusiu nie po mnie... Na szczescie Patryk ma burze lokow, blond, prawie bialych, mozecie zobaczyc na fotach na fb teraz mu podcielam z tylu, grzywki sobie nie dal, ale nie nadarzam bo w zastraszajacym tempie mu rosna i wszyscy sie zachwycaja jego wlosami i mowia, ze dziewczynka powinien byc zreszta ludzie do dzis myla go z dziewczynka. W lecie ubieram mu kapelusz ale tylko na otwartym sloncu czy basenie, plazy, w zimie to mu dlugo cieplo pod ta czupryna, gorzej ze mna ) Teraz opalil sie na ciemny braz i z tymi wlosami super wyglada, takimi bialymi)
Co do sprawdzania karku to nigdy nie sprawdxalam, wystaczy dlonie niemowlaka dotknac i wiadomo czy mu zimno albo jak sie marmurek na ciele robi)) Teraz to Patryk sam mowi czy mu zimno czy nie wiec no problemo i powie tez czy chce czapke czy kaptur.
IiM Melisa jest cuuuudna! Mi zawsze marzylo sie miec meza Murzyna zeby miec takie dzieci sliczne mulatki
Ja mam bardzo bardzo malo wlosow, cala rodzina u mnie jest lysa mozna powiedziec, ja mozna powiedziec ze tez jestem juz lysa, robie pasemka blond zeby nie bylo tak widac, ale cala ciaze modlilam sie zeby moje dziecko mialo wlosy po tatusiu nie po mnie... Na szczescie Patryk ma burze lokow, blond, prawie bialych, mozecie zobaczyc na fotach na fb
teraz mu podcielam z tylu, grzywki sobie nie dal, ale nie nadarzam bo w zastraszajacym tempie mu rosna i wszyscy sie zachwycaja jego wlosami i mowia, ze dziewczynka powinien byc zreszta ludzie do dzis myla go z dziewczynka. W lecie ubieram mu kapelusz ale tylko na otwartym sloncu czy basenie, plazy, w zimie to mu dlugo cieplo pod ta czupryna, gorzej ze mna ) Teraz opalil sie na ciemny braz i z tymi wlosami super wyglada, takimi bialymi)Co do sprawdzania karku to nigdy nie sprawdxalam, wystaczy dlonie niemowlaka dotknac i wiadomo czy mu zimno albo jak sie marmurek na ciele robi
)) Teraz to Patryk sam mowi czy mu zimno czy nie wiec no problemo i powie tez czy chce czapke czy kaptur.IiM Melisa jest cuuuudna! Mi zawsze marzylo sie miec meza Murzyna zeby miec takie dzieci sliczne mulatki
Amna pisalas w watku o planowaniu plci... nie napisalas zadnej nowosci dziewczynkom, one wlasnie w ten sposob planuja plec dziecka. czym dalej od owulacji jest dziewczynka, a w owulacje chlopiec wiec jesli planujesz plec to zostan, ja jestem na bierzaco z dziewczynami
Ullena zazdroszcze takich wlosow! ja zawsze wzdycham glosno jak widze kogos z pieknymi wlosami...na ogol wszyscy maja geste a ja jedyna z moich kolezanek mam malutko i z racji tego nosze krotkie chyba kiedys sobie przeszczepie...
A jeszcze co do wlosow u dzieci to moi znajomi w dublinie maja roczniaka ktoremu juz 3 razy golili wlosy na lyso bo stwierdzili za kazdym razem, ze ma slabe i ze trzeba mu scinac zeby mu sie wzmocnily. Maly wyglada nadzwyczaj nieciekawie, jakby chory byl...taki duzy lysy niemowlak i za nic w swiecie nie rozumieja, ze scinanie wlosow nie wzmacnia...wiem po sobie!
Moj brat byl lysy do 2 roku zycia, moja mama plakala po katach bo ludzie komentowali na ulicy... po 2 roku zycia wlosy mu nagle urosly, mial bardzo bardzo duzo, ale juz w wieku 16 lat wylysial
wiec jesli planujesz plec to zostan, ja jestem na bierzaco z dziewczynamiUllena zazdroszcze takich wlosow! ja zawsze wzdycham glosno jak widze kogos z pieknymi wlosami...na ogol wszyscy maja geste a ja jedyna z moich kolezanek mam malutko i z racji tego nosze krotkie
chyba kiedys sobie przeszczepie...A jeszcze co do wlosow u dzieci to moi znajomi w dublinie maja roczniaka ktoremu juz 3 razy golili wlosy na lyso bo stwierdzili za kazdym razem, ze ma slabe i ze trzeba mu scinac zeby mu sie wzmocnily. Maly wyglada nadzwyczaj nieciekawie, jakby chory byl...taki duzy lysy niemowlak
i za nic w swiecie nie rozumieja, ze scinanie wlosow nie wzmacnia...wiem po sobie!Moj brat byl lysy do 2 roku zycia, moja mama plakala po katach bo ludzie komentowali na ulicy... po 2 roku zycia wlosy mu nagle urosly, mial bardzo bardzo duzo, ale juz w wieku 16 lat wylysial
Ostatnia edycja:
Kasiurek1983
Fanka BB :)
rysica widze ze zdjecia rodiznne haha ja tez takim wozem bylam wozona hahahha ;]
Iim - no u mnie max 2 dni i tyle czyli tyle ile zazwyczaj powinno byc dni plodnych hahahahha ;]
ja sie malo udzielam bo w krakowie jestemu rodzinki
Iim - no u mnie max 2 dni i tyle czyli tyle ile zazwyczaj powinno byc dni plodnych hahahahha ;]
ja sie malo udzielam bo w krakowie jestem
u rodzinki
Amna pisalas w watku o planowaniu plci... nie napisalas zadnej nowosci dziewczynkom, one wlasnie w ten sposob planuja plec dziecka. czym dalej od owulacji jest dziewczynka, a w owulacje chlopiec
Domyslam sie ze moj wpis to zadna nowosc i w cale tego nie sugerowalam to byla raczej sugestia,nie sledze watku od poczatku wiec nie wiem o cyzm wczesniej pisalyscie.Nie planuje plci natomiast planuje ciaze.Dla mnie nie ma znaczenia czy synek czy cora.Nie chce na stale przywizaywac sie do jednego watka,poprostu wchodze tam gdzie uwazam ze moze toczyc sie ciekawa rozmowa,narazie jestem w dziale staraczki i bede zagladac po trochu wszedzie
reklama
Amna no ja tez tam nie siedza od poczatku watku, w sumie od niedawna jestem i wcale nie przeczytalam wszystkiego. Takze nie chcialam zeby moj poprzedni post zabrzmial nie miloMniej wiecej wiem na czym polega planowanie plci i podziwiam dziewczyny ktore np latami staraja sie o corke bardzo bardzo podziwiam! bo ja bym zbzikowala a moj maz to chyba by sie zalamal myslac, ze strzela slepakami jak to zreszta juz twierdzi hehe.no ale sprobujemy konczyc staranka jak najdalej do owu.
A Ty gdybys miala syna pierwszego nie chcialabys miec corki?
Mniej wiecej wiem na czym polega planowanie plci i podziwiam dziewczyny ktore np latami staraja sie o corke bardzo bardzo podziwiam! bo ja bym zbzikowala a moj maz to chyba by sie zalamal myslac, ze strzela slepakami jak to zreszta juz twierdzi hehe.no ale sprobujemy konczyc staranka jak najdalej do owu.A Ty gdybys miala syna pierwszego nie chcialabys miec corki?
