Rysica - w co drugiej restauracji potrzebują szefa kuchni, więc jeśli chodzi o Twojego męża to raczej nie miałby problemu ze znalezieniem pracy.
Problem tylko w mieszkaniu, bo jak nie ma nikogo kto by chociaż pokój podnajął na kilka miesięcy zanim się nie uzbiera trochę kasy to ciężko. Ale są strony polacy w uk - i tam jest mnóstwo ogłoszeń. Niczego nie płacisz, zanim się nie wprowadzisz.
z dostaniem domu to nie jest teraz tak łatwo, my czekaliśmy 3 miesiące na decyzję, ale dostaliśmy tylko dlatego że uzyskaliśmy status bezdomnych i byliśmy pierwsi w kolejce do chatki.
Teraz jak obcokrajowiec uzyskuje status bezdomnego to jest deportowany na koszt państwa.
Ludzie czekają po kilka lat na przyznanie, więc jak się decyduje ktoś na przyjazd to wynajmuje pokój. Za parę z dzieckiem na miesiąc to koszt obecnie ok 400-450 funtów ze wszystkim, a domu całego to 550-700 plus 100funtów za wywóz śmieci itp, plus rachunki - ok. 1000 funtów za wszystko. ale nie więcej, przeważnie mniej. Po 2-3 miesiącach można dostać dodatek mieszkaniowy obliczany w zależności od kwoty jaką się płaci (rzadko się dostaje dodatek wynajmując pokój) plus tax credit - kredytowanie do pensji. Na parę jak jedna osoba pracuje do ok 60 funtów (przy minimalnej krajowej) i ok 60funtów na dziecko (child tax credit) no i jeszcze 20 funtów tygodniowo na dziecko do 16 roku życia, na każde kolejne dziecko 13 funtów tygodniowo.
My dostajemy ok 700 funtów dodatku miesięcznie, a przy drugim dziecku byłoby ok 900. Jak się nie ma długów to żyć nie umierać. No i jeszcze becikowe na pierwsze dziecko - jak się dostaje tax credit(inaczej nie) 500f. Ja nie dostałam bo mnie w wielkie H zrobili, ale chyba poszukam dokumentów i o to powalczę...
Problem tylko w mieszkaniu, bo jak nie ma nikogo kto by chociaż pokój podnajął na kilka miesięcy zanim się nie uzbiera trochę kasy to ciężko. Ale są strony polacy w uk - i tam jest mnóstwo ogłoszeń. Niczego nie płacisz, zanim się nie wprowadzisz.
z dostaniem domu to nie jest teraz tak łatwo, my czekaliśmy 3 miesiące na decyzję, ale dostaliśmy tylko dlatego że uzyskaliśmy status bezdomnych i byliśmy pierwsi w kolejce do chatki.
Teraz jak obcokrajowiec uzyskuje status bezdomnego to jest deportowany na koszt państwa.
Ludzie czekają po kilka lat na przyznanie, więc jak się decyduje ktoś na przyjazd to wynajmuje pokój. Za parę z dzieckiem na miesiąc to koszt obecnie ok 400-450 funtów ze wszystkim, a domu całego to 550-700 plus 100funtów za wywóz śmieci itp, plus rachunki - ok. 1000 funtów za wszystko. ale nie więcej, przeważnie mniej. Po 2-3 miesiącach można dostać dodatek mieszkaniowy obliczany w zależności od kwoty jaką się płaci (rzadko się dostaje dodatek wynajmując pokój) plus tax credit - kredytowanie do pensji. Na parę jak jedna osoba pracuje do ok 60 funtów (przy minimalnej krajowej) i ok 60funtów na dziecko (child tax credit) no i jeszcze 20 funtów tygodniowo na dziecko do 16 roku życia, na każde kolejne dziecko 13 funtów tygodniowo.
My dostajemy ok 700 funtów dodatku miesięcznie, a przy drugim dziecku byłoby ok 900. Jak się nie ma długów to żyć nie umierać. No i jeszcze becikowe na pierwsze dziecko - jak się dostaje tax credit(inaczej nie) 500f. Ja nie dostałam bo mnie w wielkie H zrobili, ale chyba poszukam dokumentów i o to powalczę...