Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
Kasiurek - ale Kasik dopiero w 52 dc miała owulację, i dlatego miała taki długi cykl - a ja już owu miałam (lub mam bo jajnik kłuje cały dzień więc męża dziś znó trzeba wykorzystać ;]) więc najpóźniej za 14 dni będę testować... Więc wychodzi na to, że cykl mój będzie miał coś między 40 a 44 dni...
IiM, Ollena - z tymi robakami to jest bardzo prosto walczyć - wiem co mówię ;]
Jak się tu wprowadziliśmy, i mój mąż z tatą robili remont w kupionym przez nas mieszkaniu (ja byłam wtedy w5 m-cu ciąży i trafiłam na resztę ciąży do szpitala, więc cały remont znam z codziennych zdjęć i opowieści...) to jak zaczęli zrywać boazerię, to ze 300 sztuk tego wylazło!!! Ale, że remont był generalny, że tylko klepka została nie ruszona, to myśleliśmy, ze się pozbędziemy tego towarzystwa... Ale po remoncie znó się zaczęło - tzn raz na dwa dni, raz na 3 dni jak w nocy wstałam Szymka nakarmić, to jak do kuchni szłam, to się jakiś musiał przemknąć, czy w kuchni czy w łazience czy w wc... Aż znajomi z klatki obok polecili mi KAPKAN ROSYJSKI!!! preparat na prusaki (to miałam) i karaluchy (na szczęście ich na oczy nie widziałam!) i problem się skończył błyskawicznie!!! Od 2 lat ANI JEDNEGO nie widziałam!!! Naprawdę działa rewelacyjnie!!! Polecam na przyszłość![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
IiM, Ollena - z tymi robakami to jest bardzo prosto walczyć - wiem co mówię ;]
Jak się tu wprowadziliśmy, i mój mąż z tatą robili remont w kupionym przez nas mieszkaniu (ja byłam wtedy w5 m-cu ciąży i trafiłam na resztę ciąży do szpitala, więc cały remont znam z codziennych zdjęć i opowieści...) to jak zaczęli zrywać boazerię, to ze 300 sztuk tego wylazło!!! Ale, że remont był generalny, że tylko klepka została nie ruszona, to myśleliśmy, ze się pozbędziemy tego towarzystwa... Ale po remoncie znó się zaczęło - tzn raz na dwa dni, raz na 3 dni jak w nocy wstałam Szymka nakarmić, to jak do kuchni szłam, to się jakiś musiał przemknąć, czy w kuchni czy w łazience czy w wc... Aż znajomi z klatki obok polecili mi KAPKAN ROSYJSKI!!! preparat na prusaki (to miałam) i karaluchy (na szczęście ich na oczy nie widziałam!) i problem się skończył błyskawicznie!!! Od 2 lat ANI JEDNEGO nie widziałam!!! Naprawdę działa rewelacyjnie!!! Polecam na przyszłość
Ostatnia edycja: