reklama
Lilith Niewiem czy wazny,mierzylam o roznych porach,wiec chyba dlatego tak tempka skakala.Pewnie owulacji nie bylo-nie zdziwilabym sie nawet,niewiem jakim cudem zaszlam w pierwsza ciaze.:-(
RysicaMasakra z tymi testami,i jak im ufac?
RysicaMasakra z tymi testami,i jak im ufac?
No właśnie skoki są spore.. i nie widać w zasadzie konkretnie gdzie jaka faza po tempce. A bardzo odległe to były godziny w mierzeniu? Można by się pokusić o korekte. O ile pamiętasz gdzie i o ile inaczej mierzyłaś.
Póki co ważne że @ jeszcze nie masz, choć mi ciężko nawet określić który by to był dzień fl..
Nic się nie martw, niedługo się fasolka pojawi tylko dużo pozytywnego myślenia
Póki co ważne że @ jeszcze nie masz, choć mi ciężko nawet określić który by to był dzień fl..
Nic się nie martw, niedługo się fasolka pojawi tylko dużo pozytywnego myślenia
LilithMam zapisane godziny w wykresie ,miedzy 7.00 a 9.00 mierzylam,zalezy jak wstalam.Ale mam tez termometr elektr,z jednym zerem po przecinku,podobno z dwoma po przecinku sa dokladniejsze.A jaka korekta?
Wiem ze powinnam myslec pozytywnie,ale juz na pierwsza ciaze czekalam 3 lata,mialam hiperprolaktynemie.Teraz tez pewnie mam,bo cykle mam nieregularne,ostatnio dostalam w 55dc i tylko daltego bo zaczelam brac Luteine.A moja gin tu w Niemczech nie chce i zrobic badania na prolaktyne bo wg niej nie mam:-(masakra po prostu,ech
Wiem ze powinnam myslec pozytywnie,ale juz na pierwsza ciaze czekalam 3 lata,mialam hiperprolaktynemie.Teraz tez pewnie mam,bo cykle mam nieregularne,ostatnio dostalam w 55dc i tylko daltego bo zaczelam brac Luteine.A moja gin tu w Niemczech nie chce i zrobic badania na prolaktyne bo wg niej nie mam:-(masakra po prostu,ech
Dokładnie taki sam kolor a nawet nie wiem czy ta testowa ciemniejsza nie była. I u siebie widziałam sporą różnicę w zmianie zabarwienia z dnia na dzień.
Za to na wątku wyspowym tu na starających się, koleżanka pisała, że czasami te zamawiane są felerne.
Kasiik współczuję.. ja na swoją kolejną czekam i czekam od kiedy to mała rok skończyła i jeszcze się nie doczekałam.
A nie chcesz brać czegoś sama? np castagnusa, on reguluje cykl. Ponoć dzięgiel jest dobry [ na 28 dni czytałam ]. A do Polski wybierasz się czasami? Tam u was to chyba tak samo ciężko z badaniami jak u nas.. choć ja póki co nie narzekam, sama sobie winna jestem, że zbytnio zwlekam.
Za to na wątku wyspowym tu na starających się, koleżanka pisała, że czasami te zamawiane są felerne.
Kasiik współczuję.. ja na swoją kolejną czekam i czekam od kiedy to mała rok skończyła i jeszcze się nie doczekałam.
A nie chcesz brać czegoś sama? np castagnusa, on reguluje cykl. Ponoć dzięgiel jest dobry [ na 28 dni czytałam ]. A do Polski wybierasz się czasami? Tam u was to chyba tak samo ciężko z badaniami jak u nas.. choć ja póki co nie narzekam, sama sobie winna jestem, że zbytnio zwlekam.
Ostatnia edycja:
Lilith
Castagnusa biore juz 3cykl,to wlasnie dzieki niemu zaciazylam w 2cyklu brania i dzieki niemu spadla mi prolaktyna,ale teraz jakos nie pomaga.Do Polski jedziemy moze dopiero w listopadzie.
Oj to u Ciebie tez nieweslo:-( A masz tez jakies problemy z hormonami?
Castagnusa biore juz 3cykl,to wlasnie dzieki niemu zaciazylam w 2cyklu brania i dzieki niemu spadla mi prolaktyna,ale teraz jakos nie pomaga.Do Polski jedziemy moze dopiero w listopadzie.
Oj to u Ciebie tez nieweslo:-( A masz tez jakies problemy z hormonami?
To dobrze, że bierzesz. A długo się teraz o kolejną dzidzie starasz?? Może trzeba będzie brać castagnusa dłużej?? Pamiętaj, zaszłaś w pierwszą ciąże i masz już dzidzie to doczekasz się i drugiej.
Co do mnie to hormony miałam w porządku, ostatnie badanie końcem zeszłego roku. Za to obawiam się, że zrosty mogę mieć.. a tak to mąż miał tu badania ponad 2 lata temu i wyniki kiepskawe.. ale liczę, że w końcu się uda.
Co do mnie to hormony miałam w porządku, ostatnie badanie końcem zeszłego roku. Za to obawiam się, że zrosty mogę mieć.. a tak to mąż miał tu badania ponad 2 lata temu i wyniki kiepskawe.. ale liczę, że w końcu się uda.
reklama
teraz krociutko,to dopiero 3 cykl.Od nastepnego cyklu zaczne brac po 2,bo mozliwe ze 1 to za malo,na ulotce pisze ze 1 tabl do 60 kg,ja mam troche ponad a biore tylko jedna.Zobaczymy.
Ale nie masz potwierdzone przez lekarza ze masz zrosty?Czemu tak sadzisz ze masz?Mam nadzieje ze Ty tez niedlugo ujrzysz 2 piekne kreseseczki na tescie i ze tych zrostow jednak nie masz.Masz moze konto na 28dni tez?
Ale nie masz potwierdzone przez lekarza ze masz zrosty?Czemu tak sadzisz ze masz?Mam nadzieje ze Ty tez niedlugo ujrzysz 2 piekne kreseseczki na tescie
i ze tych zrostow jednak nie masz.Masz moze konto na 28dni tez?
