Mi to zawsze marzyly sie dwie coreczki, a nawet trzy moglyby byc
Klaudusiu oczywiscie masz ogromna racje wazne zeby zdrowe bylo! Ale jesli mozna pomoc losowi...chociaz ja wiem, ze z moim pechem to lepiej sie na chlopca nastawiac choc niektorzy mowia, ze trzeba myslec pozytywnie moja znajoma starala sie o dziewczynke z calym kalendarzykiem, testami itd i jeszcze nie wie co bedzie a juz rozowe ubranka kupuje i wszystko inne tez... to dopiero paranoja!
Bedzie co ma byc byleby bylo zdrowe) Ale narazie jeszcze nic nie ma, wiec nie bedziemy gdybac
Klaudusiu oczywiscie masz ogromna racje wazne zeby zdrowe bylo! Ale jesli mozna pomoc losowi...chociaz ja wiem, ze z moim pechem to lepiej sie na chlopca nastawiac choc niektorzy mowia, ze trzeba myslec pozytywnie moja znajoma starala sie o dziewczynke z calym kalendarzykiem, testami itd i jeszcze nie wie co bedzie a juz rozowe ubranka kupuje i wszystko inne tez... to dopiero paranoja!
Bedzie co ma byc byleby bylo zdrowe) Ale narazie jeszcze nic nie ma, wiec nie bedziemy gdybac