reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

teraz w miare nam weekend pasuje dobrze przypada jak by sie cos przesuneło z owulacja to jest szansa ze jakis robaczek wytrzyma takze bedziemy robić te smieszne rzeczy :)za tydz:-)
 
reklama
hehe trzeba korzystac jak jest szansa :))))))))) Oby sie udało :) a wiecie ze facet tez powinien łykać kwas foliowy ???????????? Lekarka tak powiedziała mojej znajomej, hehe mój bierze centrum nałogowo wiec niech bierze bo kwas tam jest :) hehehe
 
U mnie dopiero @ 18 kwietnia będzie, ale może w końcu dzisiaj coś będziemy "kombinować. Właśnie wyczytałam wypowiedź lekarza, że dni płodne są jeszcze jakiś czas po owulacji, i też można zajść w ciążę - ostanie 10 dni przed miesiączką są dni nie płodne przy 28 dniowym cyklu, czyli jest bardzo nikła szansa na dzisiaj dla mnie :)
Ja w ogóle zastanawiam się co na to nasi mężowie :) czy oni w ogóle wiedzą co my tu wypisujemy i jakie wobec nich plany mamy.... ??? ha ha ha
 
hehe,a co tam, mój wie co nieco, o planach też , ale lepiej zeby nie czytał tego co pisze hahaha :p
jak wasi faceci nie wiedzą to im podawajcie mówiąc ze to witaminy haha, mój łyka nawet bez przypominania :)Bo On to chciał dziecko zaraz jak sie Jaś urodził :szok: Musiał sie naczekać biedny zebym w końcu podjeła decyzje hehe :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
no moj tez sie kumpli pytal jak tam u nich tez duzo gadaja nie raz wiecej niz my zebym miala blizej do Poznania to bym jezdzila ale do tego tez jest potrzebny facet co mi potym ze lekarz powie dzialajcie a go nie bedzie
 
Ja tak się śmieję, bo ten mój to czasami się przysiada i podgląda co ja piszę Hihi.
Co do kwasu foliowego, to faceci też powinni brać, a oto pewien cytat :
"Według „Dziennika", mężczyźni powinni spożywać przynajmniej 0,3 miligrama kwasu foliowego dziennie. Zbyt mała jego ilość powoduje przede wszystkim powstawanie ciężkich zaburzeń rozwojowych u płodu, co w konsekwencji prowadzi do głębokiego niedorozwoju umysłowego i wad rozwojowych u dziecka"

Czyli dokładnie z tego samego powodu co kobiety. W końcu dziecko jest w połowie z plemnika :) :) :)
 
A Ja widze ze sie juz pojawił GRUDZIEŃ 2011 :szok: matko ale zleciało, dopiero co przyłączyłam do dziewczyn na PAŹDZIERNIK 2011 a tu juz są grudnióweczki !!!!!:szok:
A gdzie reszta polazła??????
A Klaudusia juz rodzi czy co?? Dziś jej nie było !!!!!
Mou widzisz nawet nie pomyślałam o tym kwasie dla chłopa(dobrze ze mnie znajoma oświeciła ) , ale teraz juz wiemy i nasi niech łykają zeby plemniczki były nie wybrakowane !!!!!! heheh , mój łyka nałogowo witaminy w tym kwas foliowy i nieszczęscie sie nam przytrafiło :(
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
No właśnie MAmuśka - no nie? Wszystkie się powykruszały hmmm. Może pokupowały testy, dwie krechy wyszły i już ich nie ma... A Klaudusia to chyba faktycznie na porodówce już - ale by była zadowolona że samo ją ścignęło !!! :) 37 tydzień prawie, czyli dla mnie jak najbardziej spoko.

Ja to prawie jak słonica- bo 42 tygodnie łaziłam z brzucholem, tak bardzo moja mała pszczółka nie chciała wyjść na ten okrutny świat !!!
 
reklama
Wiedziała ze nie ma po co sie pchać wcześniej, ale nie bałaś sie az tyle chodzić ?????? Bo to nie dobrze tez jak sie przenosi ciążę, robiłaś coś aby przyspieszyć sama ??? sex , wieszanie firanek, chodzenie po schodach , itd ??????????
 
Do góry