Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
tylko weź tu traf 
Mi to tam bez różnicy było kiedy będę rodzić...
Hehe mamusia staraj się w lipcu lub sierpniu to będziesz rodziła w marcu lub kwietniu jak ja i powiem Ci, że to jest super czas na rodzenie
Mousefish mam wizytę 16 u ginki i mam zadecydować czy chcę mieć wywoływany. Jeśli tak to w poniedziałek idę na oddział i we wtorek rodzę więc to by był chyba 19... A termin mam na 30 ale są święta i później ten weekend majowy i po prostu lekarzy może nie być. Tzn. na pewno jakiś będzie ale mojej ginki prawdopodobnie nie będzie.
To u Ciebie też styczniowy Pan????
Facet to zrobi swoje i ma potem w nosie w jakim czasie bedziemy chodzić z brzuszkiem, tak czy owak jest ciągle nie dobrze, bo w lato za gorąco w zimę zimno, ślisko, i ciężko sie ubrac normalnie bo trzeba kupować pełno ciążowych ubrać np kurtka !!!!!!!! ale zleciało
Natalka z 26 stycznia dokładnie. A czemu masz mieć wywoływany? Ze względu na problemy ciążowe które miałaś? Bo ja zastanawiałam się nad cesarką, ale nie chcę ustalać daty porodu, chcę żeby dzidziuś sam sobie ją wybrał Więc zostaje poród naturalny. Oczywiście to moje życzenia są, w życiu może być zupełnie inacze))))))zrobie sobie pępkowe jak urodzisz i sie opije ze szczęścia )))) hehe 
Myślałam, że chłopiec. Wiktor jest z 21 stycznia i też wygoniony z brzucha, bo termin miałam na 24. A teraz wywołanie to jedynie jak chcę. Ginka mi zaproponowała a powodem może być np. duża waga dziecka. Tamte problemy nie mają raczej wpływu. Ja też wolałabym żeby się samo zaczęło no ale boję się, że maluch jak dotrwam do terminu będzie miał dobre ponad 4 kilo.
