reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

Roni no to dawaj!!!!!!!!!!!!
wozek koniecznie, latwiej sie przemieszczac!!!
chlopaki sie pobawia!
mam dzialke z altanka, chlopakow mozna bedzie "wypuscic" na swierze, zrobic grilla itp :-)
 
reklama
Roni moze byc do sierpnia :-D

Asia (tak do ciebie bede mowic) - alusia i mamusia asia teraz sie super czyta!! brawo!
 
hehe - atol za to ja w ciąży imprezowałam aż miło:-D

I w ogóle szok - Natali (w brzuchu) była: w Bieszczadach, na Półwyspie Helskim, kilkanaście raz w W-wie na szkoleniach, w SPA w Nałęczowie, na Słowacji, na Ukrainie (brrr), na dwóch weselach, w Szwecji...:-)

Roni - naprawdę się nie zastanawiaj tylko heyah do Kici!!! Ja bym też cię baaardzo chętnie ugościła ale to 10 godzin jazdy pociągiem... Ale jak masz ochotę to zawsze i wszędzie!!!

W ogóle jezli któras grudniówka chciałaby zobaczyć lubelszczyznę i wszystkie jej urocze zadupia to zaraszam!!!
 
Roni, my cię podrzucimy do pociągu, tylko byś musiała się jakoś zgadać z nami kiedy - żeby był samochód. To cię wpakujemy w Oliwie, a ktoś odbierze we Wrocku. Pierwszą klasą nie powinno być tragicznie. :tak:
 
Asia, super się ciebie teraz czyta! Nieźle wystraszyłaś teściową hihi :-D:tak:
A ceny nieruchomości rzeczywiście powalają na łopatki. No właśnie też czekam gdzie się skończy to szaleństwo! :szok:

Ja po świętach - bardzo było miło. Piotruś poznał drugą prababcię (wcześniej była zakatarzona i nie mogliśmy odwiedzić), całkiem zacałowany przez rodzinkę :-D Ma zylion zabawek i ubranek :-D:-D Poznał też swego kuzynka (synka kuzynki mojej) co przyjechał z Francji. Ja padałam ze śmiechu jak sześcioletni Kacperek nawiązywał dialogi typu "No, Piotruś, chcesz do mnie na kolanka? No powiedz tak czy nie?" :laugh2: Piotruś wczoraj w miarę już odespał wrażenia i dziś już pogodność w normie.

A ja nadrabiam zaległości czytając zaległe gazety, co mam ich już ze cztery siatki :szok:
 
reklama
Atol - jako farmacueta... co stosowac na te grudki? oczywiscie najlepszego...

a może Nat się nie zarazi, w koncu zjada moje przeciwciała... a ja chorowalam na to gó wno...

Juto ide do lekarza... jak bedzie miejsce:)
 
Do góry