..aenye
Mama grudniowa'06
hej, kasuelf :-) milo poznac ;-) straszna ta twoja historia porodu... dramat! jak chcesz sie pocieszyc, wejdz na nasz watek "nasze porody", tam rozne kolorowe historie :-)
a my? ja we wrzesniu z brzuszkiem bralam slub (na razie cywilny - przez brzuszek), mam w tym roku 24 lata, moj m jest rok mlodszy (w twoim wieku) i go wychowuje ;-) jestesmy razem 4,5 roku. teoretycznie studiuje, ale praktycznie od konca listopada nikt mnie tam nie ogladal, dramat, i choc mam IOS i podkladke od dziekana, strasznie sie boje, ze mnie wyleja, a z drugiej strony boje sie pojsc, by sie nie okazalo, ze tak jest w istocie. poza tym nie chce wracac na studia teraz, do konca roku, bo nie moglabym malego zostawiac codziennie.. i tak jestem w .
co do ciazofobii - ja mam gorsza... bo boje sie, ze tamten okres, co mialam 10 dni temu, to nie byl okres, tylko poronienie.. dramat, wiem, ze sobie wkrecam itepe.. ale przez caly zeszly cykl mialam taki sluz jak na dni plodne, a gumke zawsze zakladamy dopiero pod koniec (zawsze tak robimy i dwa razy jak zachodzilam w ciaze to z pelnego wiadomo czego, no ale wiadomo, czym to sie moze konczyc). no i ze ten co teraz mam jest prawdziwy... boje sie strasznie... jakas przewrazliwiona jestem :-(
strasznie mnie boli brzuch... gorzej niz na dwa ostatnie @ :-( dzis rano malo nie odlecialam :-(
a my? ja we wrzesniu z brzuszkiem bralam slub (na razie cywilny - przez brzuszek), mam w tym roku 24 lata, moj m jest rok mlodszy (w twoim wieku) i go wychowuje ;-) jestesmy razem 4,5 roku. teoretycznie studiuje, ale praktycznie od konca listopada nikt mnie tam nie ogladal, dramat, i choc mam IOS i podkladke od dziekana, strasznie sie boje, ze mnie wyleja, a z drugiej strony boje sie pojsc, by sie nie okazalo, ze tak jest w istocie. poza tym nie chce wracac na studia teraz, do konca roku, bo nie moglabym malego zostawiac codziennie.. i tak jestem w .
co do ciazofobii - ja mam gorsza... bo boje sie, ze tamten okres, co mialam 10 dni temu, to nie byl okres, tylko poronienie.. dramat, wiem, ze sobie wkrecam itepe.. ale przez caly zeszly cykl mialam taki sluz jak na dni plodne, a gumke zawsze zakladamy dopiero pod koniec (zawsze tak robimy i dwa razy jak zachodzilam w ciaze to z pelnego wiadomo czego, no ale wiadomo, czym to sie moze konczyc). no i ze ten co teraz mam jest prawdziwy... boje sie strasznie... jakas przewrazliwiona jestem :-(
strasznie mnie boli brzuch... gorzej niz na dwa ostatnie @ :-( dzis rano malo nie odlecialam :-(