mamusie grudniowe:)

[Fanti]

Jeśli chodzi o szczepienie na raka szyjki macicy pomoże ono ale tylko jak już Kicia mówiła - nastolatkom a dokładnie kobietą, które nie rozpoczęły jeszcze współżycia płciowego.. czyli nie dla nas..

A my dziś zrobiliśmy kolejny krok w "dorastanie" Oliwierka. Od dziś zaczęliśmy podawać synkowi Bebilon2. Co prawda na razie mieszanka z 1 ale to już jest coś. Na noc kaszka manna, w dzień 3 razy butla bebilonu. Czasem dostaje kaszkę ryżową ale nadal obserwujemy go czy nie ma perturbacji brzuszkowych. W dzień jakoś lepiej ją trawi.. w nocy się męczył..

Sara dla mnie taki domek to tylko w swerze marzeń.. niemalże jak pałac..Piękny.. Gratuluję.
Roni co jest Jasiowi?? Uściskaj go serdecznie od nas..
Aga jak to dobrze, że Mikołajek już zdrowieje.. trzymaliśmy za niego kciuki razem z Oliwierkiem.. Teraz za Jasia będziemy trzymać..

 

[Dita]

Jeszcze raz w imieniu śpiącej już królewny dziękujemy za stolatki i Filipkowi za kwiatki

sa_raa - super projekty. Ech, jak my byliśmy na etapie wyboru projektu - to wyboru właściwie nie było. I tak wybralismy najfajniejszy moim zdaniem, styliziowany CIUT na góralsko (ma mocno ostry dach) - projekt z Bielska - Białej. Ale w sumie fajny, funkcjonalny.

Kurde, a u nas normalnie kibicowanie pełną parą - na stole piwo, chipsy, piwo, chrupki i jeszcze raz piwo. I nawet Ala drze mordę .>>Polska gola<< mimo,ze Natka próbuje spać - a tak sobie jej to wychodzi, bo chyba jest roszkę rozpalona - wczorajsza szczepionka jej dokucza...
Heh - fajna ta moja rodzinka:-)
Sugar - jak jest czworo to jest fajniej, mówię ci!

Roni - nie martw się, przejdzie. Moja Nat też kichała i kaszlała i przeszło bez antybiotyków - no coż,taka pogoda cholerna.
a moja siosra (pisałam już) była na izbie przyjęć z 40-stopniową gorączką, bo podejrzewali mononukleozę, ale na szczęście wykluczyli i odesłali z diagnozą grypa - mimo szczepienia przeciw grypie!!!! Tak to z tymi szczepionkami właśnie. właśnie jak Fanti i Kasia mówią.

Kate_less - ja zawsze wychodze z zaałożenia,że jak ktoś nas opuszcza i wybywa ,,abroad" hehe - to będzie kogo na urlopie odwiedzić;-)

 

[sa_raa]

Sugar przecież wiesz, że komandosi nie pękają

Cieszę się, że Wam się projety podobają

Fanti mój Olivierek starszy od Twojego a my jeszcze na Bebilonie1 jesteśmy czemy na 2 przechodzisz tak szybko przecież ono po4 miesiącu jest

Ditka ty jak zwykle w domu masz wesoło

KURNA najgorsze jest to, że 8 mi się wyrzyna (od dwuch lat już) i boli jak cholera:sick:

 

[Dita]

Sa_raa - przybij pionę - mnie ósemka od dwóch dni tak napieprza za przeproszeniem,ze mnie od tego pół głowy, ucho i zatoka bolą... co prawda nie wyżyna mi się, tylko psuje i kwalifikuje do usunięcia, ale zawsze to 8. Po co toto w ogóle rośnie....???:sick:

 

[sa_raa]

Kurczaki to witaj w klubie

"po co to rośnie"
Kurna zadaj sobie to pytanie od jakiś 3 lat:sick:

 

[Fanti]

Sara my przechodzimy na B2 ponieważ mały od 2 tyg je kaszkę mannę na noc i lekarz zapowiedział nam, że mały może potem w dzień nie najadać się już B1 i to już widać po nim. Poza tym ostatnio jakoś zaczął strasznie ulewać a właściwie wymiotować B1 tak jak by się nie trzymało wogóle żołądka, mimo dość długiego noszenia go po jedzeniu (conajmniej godzinę) i lekarz zalecił nam wprowadzanie B2 bo jest nieco gęściejsza i może mniej będzie ulewał. Bebilon2 jest od 4 miesiąca życia. Mojemu Oliwierkowi brakuje już tylko 10 dni do 4 miesiąca i dlatego wprowadzamy delikatnie na razie.. 3 miarki B1 + 1 miarka B2. Tak na razie kilka dni potem 2+2 i po kilku dniach 1+3 aż dojdziemy do samego B2. Myślę że zajmie nam to wprowadzanie conajmniej te 10 dni.. Propozycja lekarza była jeszcze taka, żeby podawać tylko kaszę mannę.. ale tym możemy rozepchać małemu żołądeczek i jest prawdopodobieństwo, że dość dużo by na tym przytył. Poza tym w kaszy mannie nie ma tych wszystkich witamin co w mlekach modyfikowanych.. Kolejna propozycja pediatry była by dodawać małemu kaszek ryżowych do mleka.. źle je toleruje na noc- ciężki brzuszek, brak snu- ewidentnie go coś męczyło. W dzień dostaje co 2 dzień jedno karmienie zazwyczaj przed spacerem gdzie jest możliwość że nie będzie jadł więcej niż 3 godziny. Jak na razie dwa razy podałam i cały czas z mężem obserwujemy jego brzuszek głównie.. Wydaje mi się, że najlepszym wyjściem dla niego by się najadał ale nie przejadał była decyzja o wprowadzaniu Bebilon2. Zobaczymy po kilku dniach.. może jednak zrezygnujemy z tego.. na razie musimy małego obserwować..

 

[Dita]

Bo nie miał możliwości słonko! Może nie miał czasu, może był gdzieś,gdzie nie ma neta, może neta zabrakło i telefona też... Daj spokój. gdyby cokolwiek się złego działo - wszyscy już byśmy wiedzieli dzięki naszym wścibskim dziennikarzom!
Zdrówka Jaśkowi i spokoju tobie Aniu życzę. Dobrej nocki!!

 

[Nieistotna]

Ania przy Twojej sytacji juz dawno nature panikary powinnas schowac do szafy, bo nie jest ci potrzebna
naprwno wszystko jest ok, obiecac Ci to moge
a zadreczanie sie nie jest dobre
badz zawsze dobrej mysli

 

[Kinga85]

Roni ja myslę tak samo, pewnie Marek nie miał dostepu do netu albo mieli bardzo ważną robotę, różnie to bywa. I na pewno nic się nie stało, zresztą już być o tym wiedziała. Nie nakręcaj się, dziś się pewnie odezwie słonko.

Ucałuj Jasia od nas mocno, nich zdrowieje skarbuś.
Mój Filip tez ostatnio coś kicha i kaszelek ma ale nie lecą mu glutki z nosa i nie gorączkuje więc chyba jest ok. Jutro ide z nim na morfologie krwi, pediatra powiedziała nam ze Filip troche za szybko przybiera na wadze (8600)(71cm) sama nie wiem.. zmartwiła mnie:-(

 

[Nieistotna]

Kinga jest duzy to fakt ale zeby zaraz doszukiwac sie w tym choroby?
napewno tylko taki urok Twojego synka
bedzie duzy chlopak z niego
jest wiekszy niz Jas Roni