reklama
..aenye
Mama grudniowa'06
nie, no widze ze tu ruch jak na marszalkowskiej
nie ociagac sie, laski..
u nas dzis smutno, babci sie pogorszylo..
ja czuje sie tez coraz gorzej, caly czas kaszle i nic nie pomagaja syropki, boje sie o malego, bo moj d. ma chyba angine, goraczka od trzech dni.. od trzech dni to ja sie malym caly czas zajmuje, nosze itepe i powoli wymiekam :-) i na razie chyba rezygnuje z mysli o drugim dziecku w niedlugim czasie, bo mialam dzis wprawke, bylam ze szwagierka w mama i ja z fiolkiem i jej coreczka, normalnie w zyciu nie dalabym rady z takim srebrem (a ma niecaly roczek) i drugim uwieszonym u cyca..
wydalam 180zl na bzdury typu skarpetki ,czapeczki, kosmetyki i inne szajse.. a maly wyl wnieboglosy prawie caly czas ;-) dramat, wiecej nie jade!
kicia, gratuluje malemu tak sedziwego wieku
nie ociagac sie, laski..
u nas dzis smutno, babci sie pogorszylo..
ja czuje sie tez coraz gorzej, caly czas kaszle i nic nie pomagaja syropki, boje sie o malego, bo moj d. ma chyba angine, goraczka od trzech dni.. od trzech dni to ja sie malym caly czas zajmuje, nosze itepe i powoli wymiekam :-) i na razie chyba rezygnuje z mysli o drugim dziecku w niedlugim czasie, bo mialam dzis wprawke, bylam ze szwagierka w mama i ja z fiolkiem i jej coreczka, normalnie w zyciu nie dalabym rady z takim srebrem (a ma niecaly roczek) i drugim uwieszonym u cyca..
wydalam 180zl na bzdury typu skarpetki ,czapeczki, kosmetyki i inne szajse.. a maly wyl wnieboglosy prawie caly czas ;-) dramat, wiecej nie jade!
kicia, gratuluje malemu tak sedziwego wieku
nonek
Grudniowe mamy'06 przywodca babinca w domu!
dziewczyny jutro sie odezwe na dluzej. dzis Macieja mi zabiera kompa niestety.
Majerana byla dzis na bilansie. Wazy 6400, mierzy 64cm. Pani dr zachwycona dzieckiem, ktore non stop sie usmiecha. Moge jej podawac kasze spokojnie. Dzis jej zrobilam klasyczna dosc gesta, chyba jej cholernie smakowalo, bo zjadla na raz 150ml. Jak nigdy. Od razu zasnela sobie slicznie w kojcu. Zobaczymy jak dlugo ja potrzyma. Uciakam, bo mnie m. zgania. Zdazylam tylko puscic zdjecia.
Majerana byla dzis na bilansie. Wazy 6400, mierzy 64cm. Pani dr zachwycona dzieckiem, ktore non stop sie usmiecha. Moge jej podawac kasze spokojnie. Dzis jej zrobilam klasyczna dosc gesta, chyba jej cholernie smakowalo, bo zjadla na raz 150ml. Jak nigdy. Od razu zasnela sobie slicznie w kojcu. Zobaczymy jak dlugo ja potrzyma. Uciakam, bo mnie m. zgania. Zdazylam tylko puscic zdjecia.
Moje dziecię dziś przeszło samego siebie.. nie spał od 9 rano do tej pory. Miał dwie drzemki z otwartym jednym okiem po 10 min i nic więcej. Cały blady, oczy podkrążone ze zmęczenia, darł się jak opętany, a właściwie nie darł się a piszczał. Od tego aż chrypki dostał. Momentami śmiech ale zaraz pisk..cały dzień głodny- zjadał już nie co 3 ale co 2-2,5 godziny po 170! gdzie zawsze max 120 co 3 godziny i to nie za każdym razem zdołał to wchłonąć.... po kąpieli dałam mu mleko z kaszką ale tak łapczywie zaczął ssać, że nie nadążał połykać i się krztusił co go oczywiście denerwowało i wył jak diabli. Teraz wreszcie padł ze zmęczenia.. A jak by tego było mało to na spacerze złapaliśmy gumę.. i dopóki jutro mąż nie naprawi koła jesteśmy uziemieni, no chyba, że w nosidełku się wypuścimy na spacer..
Dziewczyny mam pytanie....jak pozbyć się ciemieniuchy?? Wyczesywanie nic nie daje.., lekarz ostatnio polecił nam przed kąpielą posmarować oliwką i zmyć ale też nic.. już nie daję rady.. najgorsze, że to ohydnie wygląda.. i nie wiem czy małego to nie swędzi..
U mnie i u brata dziecka zlazło od razu prawie po... maści pośladkowej - smarujesz na parę godzin i zmywa się razem z ciemieniuchą. My mieliśmy malutką, ale brata dzidzia makabryczną i wszystko ładnie zeszło do zera.
Moje dziecko wyje bez przerwy. Nie wiem już o co chodzi. Niby zdrowe. Je tylko w nocy i po południu, w dzień ewentualnie napije się parę łyków raz na 4 godziny. Oprócz spacerów jest ryk w kółko. Przechodzę chyba na dietę ryżowo-marchewkową bo nie wiem o co chodzi... W nocy nie chce już spać. Sztucznego mleka nie chce jeść dalej.
Moje dziecko wyje bez przerwy. Nie wiem już o co chodzi. Niby zdrowe. Je tylko w nocy i po południu, w dzień ewentualnie napije się parę łyków raz na 4 godziny. Oprócz spacerów jest ryk w kółko. Przechodzę chyba na dietę ryżowo-marchewkową bo nie wiem o co chodzi... W nocy nie chce już spać. Sztucznego mleka nie chce jeść dalej.
reklama
Fanti ja pozbyłam się ciemieniuchy trochę dziwnym sposobem, smarowałam młodej grubo głowę oliwka, potem główka do wora i potem jak skórka na głowie zrobiła się mięciutka to podczas karmienia skubałam to paznokciami (delikatnie podważałam i wyciągałam całe łaty tego świństwa) tak aby młoda nie zauważyła (bo nie nawidzi zabiegów przy główce) najlepiej przed kąpielą bo potem wszystko ładnie się wymywało. Czesanie to se można wsadzić w dupsko bo nie podważysz tych łusek ani szczotką ani grzebieniem.
Moja też cały dzień nie spała tylko miała 2 drzemki góra po 20 minut chyba bolała ją brzuszek dałam jej Infacol, zrobiła mega kupę i przeszło
Moja też cały dzień nie spała tylko miała 2 drzemki góra po 20 minut chyba bolała ją brzuszek dałam jej Infacol, zrobiła mega kupę i przeszło
Podobne tematy
Podziel się: