..aenye
Mama grudniowa'06
hej ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
ja tez ostatnio leczylam infekcje. bralam nystatyne i clotrimazolum. moj lekarz twierdzi, ze to bezpieczne leki i ja mu wierze
generalnie kazdy wytworca leku, jesli nie ma przeprowadzonych 100% badan, czy szkodzi, czy nie, pisze, ze nie uzywac w ciazy, zeby nie ryzykowac.
ja niestety bralam nystatyne w tabletkach 1xco dwa dni; i jakos zawsze dzien po zalozeniu jej bolal mnie brzuszek. poza tym schizowalam sie, bo to caly dzien wyciekalo ze mnie i balam sie, ze to wiecie co... (bo uczucie jak na okres) i po 6 tabletach odstawilam :/ a co! juz jest luz![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
ja tez ostatnio leczylam infekcje. bralam nystatyne i clotrimazolum. moj lekarz twierdzi, ze to bezpieczne leki i ja mu wierze
ja niestety bralam nystatyne w tabletkach 1xco dwa dni; i jakos zawsze dzien po zalozeniu jej bolal mnie brzuszek. poza tym schizowalam sie, bo to caly dzien wyciekalo ze mnie i balam sie, ze to wiecie co... (bo uczucie jak na okres) i po 6 tabletach odstawilam :/ a co! juz jest luz