reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

reklama
No dobra, ma ktoś pomysł, jak oduczyć gówniarza dłubania w nosie? No ponad pół roku walczę, nic nie pomaga, prośby, groźby, błagania, tłumaczenie, że bakterie, że robaki, krew się leje - to tez nie pomaga, cholera mnie już bierze.
Mam ochotę ją po łapach zacząć lać, jak babcie kocham:wściekła/y::confused2:
 
hej

jak na razie wersja jest taka ze ida do szkoly rejonowej, Hania do sportowej a Helena do zerowki, do sportowej jest test sprawnosciowy i Helena go nie zaliczy, podrosnac jeszcze musi;-) i pocwiczyc:-D

oczywiscie poki ich nie zapisze to nie ma pewnosci ze zdania nie zmienie, zdecydowanie to moje drugie imie:sorry:

aenye rysunkiem sie zachwycalam juz na fb:-)

dita nie mam pojecia jak oduczyc dlubania, moje helena tez kopie w nosie, jak na razie staram sie ja oduczuc robiena tego przy wszystkich, wyniki srednie....
 
hmmmmm.. u nas poki co nie ma problemu, co prawda Maksowi sie zdarza, ale w sumie chyba tylko w pkolu - mowi, ze dlubal i ze pani go upomniala, w domu jakos nie zwrocilam uwagi moze? nie wiem.. moze wyrosna? ja tez dlubalam dlugo i nie pamietam, zeby mi jakos specjalnie tlukli do glowy.. w koncu zaczelam sie zadawac z kolezanka, ktora byla z bardzo kulturalnej rodziny, savoir vivre na codzien przy stole, a bywalam u nich czesto.. i po prostu byloby mi glupio :/
 
To i ja mam nadzieję, że jak będize starsza to po orstu będzie jej głupio.
Tyle, że na razie tak rozdłubuje, że prawie cały czas ma zakrwawiony nosek, czasem krew aż kapie, rozmazuje się po buzi, no wampir normalnie;-) I najgorsze jest to ze czasem palec prosto z nosa wędruje w buzi:wściekła/y:czego już naprawdę nie mogę znieść bo mi się na wymioty zbiera. A gnojowi nie mogę przetłumaczyć że sobie robi krzywdę, że krew leci, że bakterie, robaki, że obrzydlistwo, że dzieci nie będą się chciały z nia bawić itp

I jak tłumaczę, rozmawiam, są kary, obietnice, przyrzeczenia, a jak się zapomni to od nowa to samo:confused2:
 
reklama
Dita - ja straszę Milenę, że jej obetnę paluchy ;-) spróbuj może u Ciebie zadziała ;-)

hehehe - na razie straszę ją że następnym razem dostanie po łapach i strrasznie się przejmuje, jakbym ją postraszyła obcinaniem, to chybaby się nerwicy nabawiła, po nocach by nie spała itp;-):-)
W ogóle Nat to straszna płaksa, do tego wielki wrażliwiec, jak jej się ostrzej zwróci uwagę to już łezki w oczkach i bródka drży i mina taka, że kot w butach ze szreka wymięka:-D, nawet jej wychowawczyni to stwierdziła:-D
Taka kochana przytulanka, a takie obrzydliwe przyzwyczajenie, no... Jeśli byłabym w domu, to pewnie pilnowałabym gnoja, a że widujemy się tylko wieczorami, to czasu na savoirvivrową edukację brak:( Wszyscy domownicy, pani w szkole tez już uprzedzeni,że mają ja pilnować, ale na razie groch o ścianę.

aenye
- hehe, powoli oduczam się szukania wszelkich opinii w necie, właściwie to dostałam porządny op... od mojego lekarza rodzinnego za poszukiwanie diagnozy na forach;-) Na dłuższą metę psychoza gwarantowana;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry