reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

heloł

A ja od samego rana pechowo - przez drzwiami do pracy przypomniałam sobie że kluczy nie wzięłam... musiałam odwiedzić szefa w domu i klucze pożyczyć od niego, ale wstyd:sorry2::cool2:Na szczęście takie rzeczy zdarzają mi sie bardzo rzadko.;-)

Kurcza,e a jesli chodzi o prace i kasę to w Lublinie jest tak, że każdy kto zaczyna pierwsza pracę nie dostanie więcej niż magiczną najniższą 824 , a ci którzy jakiś już staż mają od 1200 na rękę. Durne niepisane lubelskie prawo. Dopiero po kilku miesiącach pracy można liczyć na podwyżkę.
A bezrobocie cały czas gigantyczne.
Wyjątki to ciepłe posadki z fajną pensyjką wyłącznie wtedy gdy do dyrektora mówi sie wujku.
Tu najwazniejsze dla szukających pracy jest ,,zaczepienie się" gdziekolwiek, o pieniądzach rozmawia się po kilku miesiącach.
Polska C.:dry:
 
reklama
Dita u nas jest podobnie.. duzo chetnych i pracodawcy wiedza ze i tak rzucą się ludzie na ochłapy.
Ja dostalam na wstepie 1.2tys wiec to prawie cud, plus calkowite wyzywienie (tj. sniadania, obiad, kawa itp) po roku moze byc dopiero mowa o podwyżce. Ciezko ale nie narzekam, masa dziewczyn ma znacznie gorzej.
 
ale cisza...

u mnie nada, nikt sie nie odzywal w sprawie pracy. trudno, jakos nie jest mi zal.

ale zal mi tego, ze w 'moim' dziale nikogo nie szukaja. szkoda naprawde. nawet za mniejsza kase bym tam chetnie pracowala, ze wzgledu na atmosfere i to, ze interesuje mnie to, o czym mam pisac.
coz. nic na to nie poradze.

a poza tym jakos dziwnie mi w domu. nosi mnie ;-)
za to zajmuje sie planowaniem wyjazdu do Londynu ;-) jade z siostra na przesdswiateczne zakupy, mamy juz bilety - 27.11 - 30.11, ale chce przedluzyc do 2.12, bo co ja zdaze kupic w dwa dni?? raptem sobota i niedziela na zakupy, a jeszcze do muzeum madame tussaud chce isc koniecznie. i w zwiazku z tym pytanie do Mai - znasz jakis fajny, tani hotelik blisko fajnych sklepow? ;-) cokolwiek, byle tanio, chce tam tylko spac, i to krotko :cool2:

poza ytm nie pisalam wam, ze Fiol mial szkarlatyne, nie? no to mial. Amela tez. czekam, az Maksa wezmie, ale na razie cisza.

no i tyle.. a co u was? ;-)
 
aenye-szkarlatyne:szok::szok::szok:,skąd ją rzeście wzieli:confused:;-)!!

Wszędzie z tymi pensjami tak,a zwłaszcza jak kobiecie maja zapłacić to jakby musieli :-(.
A mam do WAS pytanko;jak wasze pociechy i mycie zębów.??
Bo Karol jak miał 1,5roku to z pasta i szczoteczka łaził całymi dnniami,a teraz musze zmuszać,jest wielki ryk i zazwyczaj sie kończy na tym,że młody wygra walke.Już nie wiem co mam robić ,bo ani zabawą ani grozba ,żę robale mu zeżrą:no:działa!!
Może WY macie jakiś złoty środek????:confused:
A miał takie ładne zdrowe ząbki i widze,że mu się dwie małe dziurki zrobiły!JAK narazie małe,ale to kwestia czasu jak niechce myć!!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::-(
 
kurcze, justysia.. ja nie zmuszalam nigdy, teraz obaj sami rwa sie do mycia. szczegolnie, ze pasta slodka :-p
a szkarlatyna standardowo, z przedszkola.

a ja mam pytanie. czy wasze pociechy nadal maja iksy? moj ma takie porzadne, zobaczycie na zdjeciach z Egiptu (wkleje niebawem, dopiero je ogarnelam). co z tym robicie?
ja dzis kupilam mu sliczne buty, rewelacyjne jak na ortopedy wizualnie! jak ktos zainteresowany, naprawde polecam, sliczne, wygodne i maja dodatkowa wkladke korekcyjna, jak buty sa troche przyduze na poczatku.

Buty dla dzieci
 
Justysia, u mnie zeżerają pastę głównie, ale myć to słabo Piotrek myje. Teraz o tyle dobrze że w przedszkolu myją już ząbki i go namawiam pt. pokaż jak pani uczyła myć - to się chwali i myje. Druga opcja to taka że patrzy w "lusterko" (to takie do zakręcania kurka cudo) w wannie i patrzy jak myje. Trzecia to że jak umyje to będzie mógł "popływać" w wannie w nagrodę, albo dosypać sobie do wanny kolorowej soli.

Aenye - ja byłam u ortopedy i mam zalecone ćwiczenia i wkładki do zwykłych butów robione na zamówienie. :tak: Właśnie tam w tym sklepie internetowym kupiłam buty dla niego, ale strasznie długo to trwa (3 tyg i dopiero wysyłają), więc teraz chyba raczej kupię gdzieś na mieście.
 
kasia, no wlasnie, ja w tym tygodniu ide do ortopedy i tez sie spodziewam tych wkladek. na szczescie w tych butach sie zmieszcza, kupilam rozmiar wieksze.

a propos aurelkowych bucikow, ja je kupilam u nas w hurtowni Mapu. powinny byc w regularnej sprzedazy tez, trzebaby poszukac. do tego 20zl taniej niz na necie ;-)
 
reklama
Hej

U nas nie ma problemu, sama chętnie myje.
Ale jak czasami się uprze i wyje z byle czego również z tego że myć zębów nie ma zamiaru, to nie zmuszam - nie chce to niech nie myje. Mleczaki i tak wylecą, a ze stałymi to nie ja będę u dentysty siedzieć tylko młoda:cool2:
A tak naprawdę, jak raz czy dwa razy w tygodniu nie umyje to chyba nie ma znaczenia, zdrowie zębów jest głównie w genach.

Jeju, ale pogoda, od kilku tygodni tylko leje i leje....:confused2:
Dziś żeby w ogóle w końcu ruszyć cztery litery z domu pojechaliśmy do jyska, kupiliśmy młodej prawdziwie juz dorosłą kołdrę i poduszkę i poszewki na nie;-):tak:. Nat właśnie stwierdziła ze jej się chce spać i przebrana w pidżamę udaje że śpi w nowym nabytku;-) Ciekawe jak długo, hehe:-D
 
Do góry