Kasia ja jak uczyłam Alicję na kibelek robić kupcioche to jako zachętę opowiadałm jej bajeczkę, że w kibelku żyją takie istotki, które muszą zjeść jej kupkę, bo inaczej będą bardzo głodne i będą płakały itp itd, że tam siedzą i czekają.......
a z tym siku nie do końca to Alicja tak ma jak ją wysadzam na dworzu, zawsze ją muszę szantażować,żeby do końca poleciało.
Kamila napisz jaką tą diagnozę wydał reumatolog jak już będziesz wiedziała
a z tym siku nie do końca to Alicja tak ma jak ją wysadzam na dworzu, zawsze ją muszę szantażować,żeby do końca poleciało.
Kamila napisz jaką tą diagnozę wydał reumatolog jak już będziesz wiedziała