reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

dokladnie u mnie to samo dita

teraz dziewczyny nawet nie chca spojrzec na danonki

a przesada niewskazana w zadna strone, cale nasze zycie jest niezdrowe:-p

niech mnie ktos dobije, mam tak obnizony nastroj ze szok, dobija mnie ta syfiasta pogoda, dobija mnie przeziebienie ciagnace sie drugi miesiac, jestem mega zmeczona:angry:

dobija mnie ilosc rzeczy ktore mam zrobic a nie mam kiedy lub nie mam sily:dry:

dobja mnie codziennosc, ciagle to samo i to samo

buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu:crazy:
 
reklama
hehe, atol - a u mnie dokładnie jak u ciebie z samopoczuciem - czuję się jak w kieracie
praca-dom-lekcje Ali-kasza Nat-tv-spanie-praca itd i tak od pół roku non stop:confused2:
To zmęczenie i wiosenne przesilenie, a z drugiej strony szkoda brać wolnego bo w taką pogodę to i tak się tylko w domu siedzi
Głowa do góry, od przyszłego tygodnia zapowiadają wiosnę!!!:tak:
 
Pingwinku witak :) dobrze ze juz Sarunia zdrowa i ze wszystko ok :tak:
Atol juz niedługo bedzie słonko ciepło zielono wiosna lato :-) wszystko sie bedzie chciało
Dita od pół roku to u mnie jest 6 pobudka kasza dla filipa cyc dla majki ogarniecie chałupy cyc ogarniecie siebie cyc drugie sniadanie filipa spacer cyc obiad zabawa z dziecmi cyc ogarnircie kolejne chałupy kapiel dzieci cyc kolacja dla filipa tv małe co nieco z M i spanie 2 godziny cyc spanie cyc spanie cyc spanie cyc spanie cyc ........:-D:-D:-D:-D cycowy dzien :-D:-D:-D nie teraz mam rozrywke bo wcina z butli i je obiad słoikowy
Ide spac bo zaraz bedzie cyc :-D:-D
aha sie pytam co na zmniejszenie laktacji? ze mniej karmic to wiem :-p
 
kamila, szalwia i tylko szalwia! slicznie wycisza laktacje :-) ja przy odstawianiu pilam jedna dziennie, czasem dwie. a jak mialam nawal czy grudki bolesne, to z dwoch saszetek.
kamila, zyc nie umierac, hehe, dobrze to pamietam, jak to niedawno i dawno zarazem juz bylo..

reszta jutro :-)
 
a ja obejrzalam u can dance ( a propos w niedziele spotkalam w knajpie zwyciezczynie poprzedniej edycji:-D), wyslalam do mai linki zakupowe z nexta i chyba ide w kimono

swoja droga z deka zaszalalam, kolezanka kupuje mi ciuchy w gapie, maja w nexcie, he he musze kasy naprodukowac w mojej drukarni:-p

normalnie tylko zakupy trzymaja mnie jeszcze przy zyciu, chyba jestem zakupoholiczka:sorry2:
 
Kamila, joł, szałwia :tak: A planujesz kończyć już cycolenie?

A propos zakupów, kasy i drukarni, były pracodawca mego męża postanowił nie płacić mu 5 tys, które mu wiszą, bo oni nie wiedzą z czego to wynika, że mają płacić. D. pół nocy nie spał z wqrwa. Żenua normalnie. No i też na tym skończyliśmy zakupy tej wiosny ;-)

A mi dziś dzieci jakoś ładnie spały, oba całą noc bez gadania i jęczenia. Święto :-)
 
i ja się witam:-)

mniej chora już:happy2:

serce boli, bo mnie kłuje bez powodu, ciśnienie OK
ale mam czasami zamazane widzenie i tachykardię
no i ten cukier u mnie był kiedyś bardzo poniżej normy
idę na badania w czwartek
zrobię tarczycę /w końcu:sorry2:/, cholesterol, cukier i wsio inne
zobaczymy co tam u mnie słychać:-D

lecę Was poczytać
 
reklama
Kate, no dajemy mu tydzień i generalnie ruszymy machinę, ale wiecie, wkurzające jak ci takie coś robi ktoś, kto tydzień temu łgał jaki to jest zadowolony z twojej pracy i w jakieś się super atmosferze rozstajemy i że oczywiście jak tylko przyjdą pieniądze od klienta to ci wszystko od razu przeleje...:baffled:

A ty Lucky co zmalowałaś że niewyspana?

Kate, pewnie wyjdzie z badań żeś zdrowa, a problemy z przepracowania ;-):-p
Ja kiedyś miałam takie kłucia i duszności - nerwicowe były (na studiach). Zamieszkałam z D. i przeszło do zera, terapeutyczny wpływ ma znaczy się na mnie. :happy2:

Jeny, Maciek mi śmiga turlając się po całym domu, normalnie szok. Pepe nie miał szans na pokonywanie odległości, bo mieszkaliśmy w kawalerce, ten za to zasuwa za dwóch :-D Wrzucam mu kupę zabawek w jednym miejscu, po pół godzinie są rozwleczone na 30m2. :-D I też mnie zaskoczyło, że ma tą samą ulubioną zabawkę co Pepe - kostkę Smiki
 
Do góry