Maja, gratki :-) Miłej next tury :-)
Ja dziś prawie byłam u okulisty... tylko zapisałam się 8 km od miejsca gdzie pojechałam... na necie tel. były pomylone. No więc w przyszłym tygodniu może się uda ;-) Za to kupiłam baileysa do pączków na jutro :-)
Miłka, mój chodzi do żłobka od września '08 cały tydzień już. Ostatnio mało choruje. Wczoraj np. kaszlał w nocy, rano trochę też, a już ozdrowiał całkiem. Lilu już trzy dni z gorączką biega i kaszlem krtaniowym (czyli na sterydzie) - podejrzewam że Pepe się nieco uodpornił. Może od cudownego syropku (Aerius) ?
Kamila dawałam mleko swoje na razie, dziś D. usiłował dać mu sztuczne, ale nie chciał pić. Na razie na swoim eksperymenty robię, butlę pije od dwóch dni, więc nie zdążyłam za bardzo popróbować jeszcze
Ja dziś prawie byłam u okulisty... tylko zapisałam się 8 km od miejsca gdzie pojechałam... na necie tel. były pomylone. No więc w przyszłym tygodniu może się uda ;-) Za to kupiłam baileysa do pączków na jutro :-)
Miłka, mój chodzi do żłobka od września '08 cały tydzień już. Ostatnio mało choruje. Wczoraj np. kaszlał w nocy, rano trochę też, a już ozdrowiał całkiem. Lilu już trzy dni z gorączką biega i kaszlem krtaniowym (czyli na sterydzie) - podejrzewam że Pepe się nieco uodpornił. Może od cudownego syropku (Aerius) ?
Kamila dawałam mleko swoje na razie, dziś D. usiłował dać mu sztuczne, ale nie chciał pić. Na razie na swoim eksperymenty robię, butlę pije od dwóch dni, więc nie zdążyłam za bardzo popróbować jeszcze
