reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

no a u nas pobyt tesciowej wyszedl nam na zdrowie, ma zapalenie oskrzeli...Moj men juz tez, Mercedes ma goraczke, ja kaszle, a Sara jest nieswoja. Brawo dla niej. Mogla spierdalac jak tylko zachorowala no ale po co? Przeciez ona jest najwazniejsza, a dzieci nie. K...wa!!!!!!
 
reklama
kamila, ja w dzien dawalam sinupret + mucosolvan lub flegamine w kroplach, na noc drosetux i clemastine, ladnie bez kaszlu cala noc przespana.

u nas sinupret poki co tez nie dziala.. musze przerwe zrobic, bo widac, ze sie zobojetniaja dzieciaki. szkoda, bo ciagle zaglutowane od dwoch miechow,a zwykle s to moja superbron..

Roni, no co ty dajesz.. babo, wyluzuj, mowilam ci juz, ze przesadzasz okropnie! sama mowilas, ze jak byl u dziadkow to walil tekstami jak stary! moze on taki po prostu malomowny i juz? taki jego urok, ze ma swoj swiat?
a pamietasz,jak u mnie bylas przed sweitami? jak Filip nie-gadal? i zobacz,co sie porobilo. a wez pod uwage, ze moje dziecie ciagle z innymi dziecmi popyla (w zlobku), co go glownie stymuluje. bez tego pewnie nadal by nic nie mowil. a i tak szybciej gadal od Amelki, co ruszyla dopiero w wieku 2 lat 4 mies.i tez dopiero po kilku mies w zlobku :sorry2:
mnie jakos to nie rusza, ze sie Fiol wolniej rozwija w niektorych kierunkach,np dopiero odbardzo niedawna sie wspina :sorry2:
generalnie to taki maly gulonik, odkad poszedl do przedszkola dopiero nauczyl sie sam jesc, gadac, pic z kubka (co nadal mu srednio wychodzi).
takze chill, babo. bo strasznie to brzmi, jak sie tak serio przejmujesz,ze masz dziecie cofniete w rozwoju. nasz super-Jas konstruktor cofniety??? dumna badz, a nie sie zal.
o.
:-)
 
ja chyba przestane sie odzywac poki moj nie zacznie gadac :baffled: przykro mi czytac o postepach innych, ale nie przez zazdrosc, a tak poprostu
i sie wkurzam (cos chyba jak laski co kolezanki porodzily a one dobijaja 42 tc i nic)
przykro mi na "przechwalki" pt. moje mowi to, a moje tamto
albo zdania "jeszcze nie bedziesz mogla sluchac"
nie zrozumie glodnego syty :-( wszystkie taki mozgi ze sie czuje jak matka dziecka cofnietego :-p
chcialam sie pozalic ze moje dziecko dalej nic, a tu mi wierszykami siekacie :-(

moje skromne zdanie jest takie ze za bardzo sie nakrecasz w tym temacie, Agata gada od moze dwoch miesiecy a za miesiac skonczy 3 lata, a Jasiek chlopak wiec w ogole moze gadac pozno...pamietam jak Kasia_z pisala ze maly sie rozgaduje a Agata jeszcze nic nie mowila a jest miedzy nimi 9 miesiecy roznicy, a jesli sprawa naprawde niepokoi cie tak jak piszesz to moze idz z nim do lekarza, choc nie przypuszczam by Jasiek byl dzieckiem COFNIETYM:sorry2:
 
hej hej

Roni spoko wodza ! Jasiek ma jeszcze czas na rozgadanie ! a jak tak bardzo się tym przejmujesz to po prostu zapytaj o opinię specjalistę jakiegoś . Ja ostatnio spotkałam się z 3-latkiem , który mówi tylko "mama" :sorry2:

Pozdrawiam Was ciepło !

Resztę nadrobię później , bo jak zwykle z poniedziałku pracy sporawo .
 
A ja mam dziś zawalone gardło i ledwo mówię, szlag by to normalnie, dopiero się wygrzebałam z jednego przeziębienia :baffled::angry:
 
hej kobitki
my wczoraj caly dzien w zoo w Chester spedzilismy, boze jak tam pieknie:tak: zoo cudne ogromne, czysciutkie zadbane, super atrakcja dla Brunia, a samo Chester to takie miesteczko stare , z murami obronnymi, rynkiem, slodko-boskie
chester74big.jpg

chester07big.jpg

chester08big.jpg


Roni no co ty wuluzuj! Brunio tak jak Filip Aenye ruszyl jak zaczol chodzic do przedszkola, moze Jasiek potrzebuje kontaktu z rowiesnikami?

Dita ja tez mialam wycinane migdaly:dry:

Kasiu super akwarium:tak:

Atol :-D moj tez ma czasem 'te dni' :-p

Kamila, Pingwinek zdrowka!!!!:happy:

sciskam wszystkie:tak:
 
Brunio tak jak Filip Aenye ruszyl jak zaczol chodzic do przedszkola, moze Jasiek potrzebuje kontaktu z rowiesnikami?

W przedszkolu jest generalnie tak, że jak nie powie to nie dostanie ;-)
Myślę że stąd dzieci uczą się tam mówić. Bo jak patrzę na żłobek Pepe to on się z mówieniem bardziej uwstecznia od innych dzieci niż idzie do przodu w tej chwili (po weekendzie z nami mówi jako tako zrozumiale, po tygodniu w żłobku zaczyna strasznie bełkotać i seplenić)
 
moj tez juz gada praktycznie wszystko
ale jak pisala agaton kazde dziecko ma swoj czas i nie ma sie co wczowac
jak zacznie trajkotac to jeszcze zatesknisz za czasami ciszy ;-)

ja mialam zawsze miliard zwierzatek
teraz mamy dwa psy ktore rezyduja u moich rodzicow i bardzo mi ich barkuje juz :-(
ale u nas mialyby trudno a tam pola lasy i wlasny ogrod

co do kup na trawnikach to no koments, popsprzatanie po swoim psie to rzecz oczywista, jak widze jakies baby ktorych piesek wali kupe na srodku chodnika i udaja ze nic nie widza to zwracam uwage
zreszta ja jestem mega wyczulona, stawiam wycieraczki jak jakis palant blokuje chodnik, dzwonie na straz miejska i wogule
nie znosze takiego prostactwa i juz

my jakos lepiej chorobowo
juz bym poszla na jakis spacer a tu jeszcze przymusowy szlaban

w sb bylismy na weselu, w sumie fajnie tylko czemu teraz te wesela koncza sie o 3????
 
A ja wlasnie piere kanape;-).
Aenye wlasnie zamawiam orajel dla Cosmo z uesej, jestes zainteresowana?
O gadaniu sie nie wypowiadam, moje dziecie nas zamecza.

Moj szawgier nie mowil do 4 roku zycia praktycznie nic. A jak zaczal to mu sie geda nie zamyka do tej pory:-D. Spokojnie, na wszystko przyjdzie czas.

Sugar No tak, wyjatkkowo krotkie wesele;-)
 
reklama
Zakupiłam sinecod syrop prawoslazowy wit c flegamine i bede go inhalowac kaszle strasznie :confused:
Roni nie martw sie moj tez nie gada kazde dziecko inaczej sie rozwija
Suger no krotkie cos weselicho najfajniejsze sa te do 7 rano albo te paro dniowe :-D
Kasu super ze wypad do zoo udany
Pingwinku zdrowka dla was
A gdzie sara sie podziewa?
 
Ostatnia edycja:
Do góry