No to trzymam kciukasy co by maluszek raczył sie ujawnićHehe, Nieistotna dobry motyw
Nonek, Saraa i inne uczące - trzymam kciuki za sesje i pracę.:-)
Cosmo - kciuki porodowe :-)
Ja dziś ostatni dzień w labie - porzadki i zbieranie gratów, i na "zwolnienie" czyli pisać doktorat.
Wszystkim chorym, szczególnie Nonkowi - zdrówka!!!
Piotruś chyba w nocy spał, przynajmniej my oboje spaliśmy jak zabici, więc chyba mu przechodzi. Katar tylko został, no i kaszel rano, pewnie ten katar musi odkaszlec i tyle.
My wieczorem do gina, może w końcu bedzie wiadomo czy różowe czy niebieskie ;-)
Kurde moja tez ma od kilku dni jakies smeiszne pryszczyki ale jeden na brzusiu dwa na brodzie i kilka na nóżkach koło pachwin. Kie diabeł co to jesthej laski..
nie mam zbyt czasu czytac i pisac.. ogarniam sie jakos, ale na bb troche malo czasu ;-)
ale jestem przerazona.. Fiol zalapal jakas dziwna wysypke od wczoraj - wyskakuja mu w roznych miejscach takie jakby od pokrzywy babelki.. z rumieniem dookola. ale schodza po niedlugim czasie.
wczoraj po kapieli calusienkie nogi mial wysypane, a po pol godzinie juz ich nie bylo widac - zostaje z tego taka jakby gesia skorka - na nogach bezbarwna, na pleckach takie krostki czerwonawe..
nie wiem, mam film, ze to ospa, ale to tak nie wyglada. mam isc z tym do lekarza czy co..? tylko to sie rowna pojsciu z maksem do chorych dzieci..
a w ogole jak nie ospa, to niby od czego ta wysypka? zachodze w glowe i nic nie czaje. nie mial kontaktu z zadnym nowym kosmetykiem, ciuchy prane w tym samym co zwykle, je to, co zwykle.. zachodze w glowe i nie wiem.. przeciez jakby cos gryzlo to nas tez by gryzlo, nie?
dobra, musze konczyc, bo Filip mnie ksiazeczkami atakuje, juz po raz piecdziesiaty piaty dzisiaj, grrr
ps dzis chyba sama siedze, zobaczymy, jak sie uda
Kate Dita ale wam zazdroszcze. My w sumie tez wyjezdzamy weekendowo. Ale nad polskie morze